Strona 18 z 18

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 2:38
przez Dziadek
Dale65 napisał(a):Proszę, cała sytuacja. "Dodałem" trochę na początku, bo tam wyraźnie widać, że Heidfeld dużo wcześniej dostaje flag blue (widać to po prawej stronie zaraz po tym jak Rubens mija pierwszy bolid), ale nie reaguje na to tylko dalej sobie jedzie aż do boksów.

http://www.wrzuta.pl/film/flyb4AAFH3/he ... arrichello

Film na wrzucie, bo tam FOM chyba nie dociera.


Oglądnąłem sobie tą sytuacje i zdaje mi się, że niebieskie światło zapaliło się gdy Heidfeld był na wysokości tej elektronicznej tablicy. Jeśli mam racje, to nie miał szans zobaczyć niebieskiej flagi.
Być może nie zauważyłem jakiejś flagi lub innego znaku, jeśli tak to zwracam honor :)

Co do wyników kwalifikacyjnych, to szkoda bardzo Hiszpana, bo bardzo na niego liczyłem. Jestem ciekaw czy silnik padł z powodu jakiejś usterki technicznej, która nie była zależna od Alonso, czy może Ferdek za dużo obrotów wykręcał :P Mimo wszystko wielka szkoda...
Odnośnie pierwszej czwórki, to szykuje nam się fascynujący wyścig. Massa vs Hamilton moim zdaniem ze wskazaniem na tego pierwszego i nie tylko dlatego, że startuje z pozycji nr 1, lecz chyba jest bardziej odporny na stres, a i przed nim wolny tor, a wiemy jak potrafi jechać gdy widzi przed nosem jedynie przód swojego bolidu :) Jeśli chodzi o Raikkonena i Kubice, to wątpię, aby Robert wygrał tę rywalizacje. Jakby nie było w kwalifikacjach Kubica wypadał gorzej, a i w Q3 trochę tracił do Kimiego. Bardziej się obawiam, że Heikki może dopaść Robercika. Wracając jeszcze do Hamiltona, to w Q2 chłopak się nie popisał i tutaj nie można mówić, że miał pecha. Każdy z kierowców mógł trafić na inny bolid. Oni doskonale wiedzą, że każda okazja na zrobienie szybkiego okrążenia powinna być wykorzystana i Hamilton tej pierwszej nie wykorzystał. W drugiej ryzykował kontaktem z bandą i natrafieniem na inny bolid, jak każdy inny kierowca. Trochę szkoda, że mu się udało bo chciałbym widzieć Hamiltona, która szaleje po torze, na którym już kierowcy powiedzieli, że nie da się wyprzedzać.
Cieszy mnie też postawa Vettela, choć po Q1 i Q2 spodziewałem się po nim więcej, ale i tak porównując jego wyniki do wyników jego kolegi, to wynik cudny.

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 2:44
przez benno
Dziadek , piszą niektóre zródła że zabraklo mu (Alonso) paliwa ale oficjalnego info nie bylo na ten temat.

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 6:56
przez BoBoFruit_Fan
Dziadek napisał(a):Jestem ciekaw czy silnik padł z powodu jakiejś usterki technicznej, która nie była zależna od Alonso, czy może Ferdek za dużo obrotów wykręcał :P


Pewnie to rezultat "poprawek w niezawodności" poczynionych ostatnio przez Renault w silniku :? Ta zwyżka formy ostatnio daje trochę do myślenia.

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 7:43
przez Fan1
TobaccoBoy napisał(a):By rozluźnić atmosferę - w czasie już oficjalnie nazwanej i będącej pod patronatem Dziada partyjkę pokera (zapoczątkowanej na zapleczu przez Roberta) "Pit Stop Poker" w czasie końcowej rozgrywki Nico Rosberg orżnął Kubicę i wyszedł wesoły z 30 k $$$ w kieszeni. Ta sensacja - przegrana rekina karcianego jakim jest Polak - stała się źródłem wielu plotek.
Od siebie dodam, iż być może jedna z nich zmutowała w jakiś news :lol:



Jeżeli grają na takie stawki, to chyba Robert po zakończeniu przygody z F1, zamiast przerzutu do rajdów (metryka), przerzuci się na zawodowy poker.

PS

Teraz jasne dlaczego walczy o kasę z BMW :-D

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 9:09
przez Sikorex
Panowie !
Dwie pierwsze linie dla pretendentów, walkę łeb w łeb czas zacząć :brawo: :podniecony:

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 9:57
przez chmiel
Fernando Alonso napisał(a):We have been first in nearly all sessions and with an easy lap in Q1 I was sixth.

The pole position was unreachable, but I'm sure we would have been second or third.

The race is lost. You can't overtake here and I'm starting from 15th, so I will be going out just to lap the track, but it's over already.

Więcej tutaj. Mam nadzieję, że dziś Hiszpan ostro powalczy, choć oczywiście będzie to bardzo trudne. Marina Bay to niestety tor, gdzie wyprzedzanie jest bardzo trudne, a start z P15 niesie za sobą duże ryzyko przedwczesnego ukończenia wyścigu. W dodatku przed Hiszpanem na starcie jest DC. ;) Poza tym z taktyką ciężko będzie coś wymyślić. Wyścig Fernando będzie mógł uratować chyba tylko jakiś fuks jak np. SC wyjeżdżający w odpowiednim momencie.

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 10:48
przez patgaw
Dale65 napisał(a):Proszę, cała sytuacja. "Dodałem" trochę na początku, bo tam wyraźnie widać, że Heidfeld dużo wcześniej dostaje flag blue (widać to po prawej stronie zaraz po tym jak Rubens mija pierwszy bolid), ale nie reaguje na to tylko dalej sobie jedzie aż do boksów.

http://www.wrzuta.pl/film/flyb4AAFH3/he ... arrichello

Film na wrzucie, bo tam FOM chyba nie dociera.



ten filmik troche mnie przekonuje, ze kara dla nicka byla sluszna, bo jednak mial lusterka, a pod koniec prostej, barichello byl juz blisko niego.
ale koniec koncow projetanci toru tez powinni zostac ukarani :p

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 10:52
przez Dale65
Dziadek napisał(a):Oglądnąłem sobie tą sytuacje i zdaje mi się, że niebieskie światło zapaliło się gdy Heidfeld był na wysokości tej elektronicznej tablicy. Jeśli mam racje, to nie miał szans zobaczyć niebieskiej flagi.
Być może nie zauważyłem jakiejś flagi lub innego znaku, jeśli tak to zwracam honor :)

No faktycznie, światło zapaliło się dosyć późno, do tego zapaliło się tylko to jedno, potem już nie zapaliło się żadne inne, także można tutaj po części zwrócić honor Heidfeldowi. Powinien dostać też niebieskie światło na kierownicy, ale nad tym chyba ma kontrolę zespół, więc jeśli tłumaczą się że GPS nie działał i nie mogli powiedzieć przez radio to tym również nie mogli zapalić tej niebieskiej kontrolki na kierownicy.

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 11:44
przez barteks
patgaw napisał(a):ten filmik troche mnie przekonuje, ze kara dla nicka byla sluszna, bo jednak mial lusterka, a pod koniec prostej, barichello byl juz blisko niego.
ale koniec koncow projetanci toru tez powinni zostac ukarani :p

Zgadzam się. Teraz dopiero zobaczyłem tą sytuację drugi raz. Na prostej przed ostatnim zakrętem Nick miał dużo czasu, żeby spojrzeć w lusterka i zobaczyć Hondę.

Oczywiście nie zmienia to faktu, że wjazd jest źle zaprojektowany.

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 12:10
przez pfff
Moim zdaniem motto dzisiejszego wyscigu to: "dojechac"

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 12:21
przez wartek
a czemu tej lini przerywanej, wjazdowej do boksow, nie pomaluja na ciagla?
tej ktora heidfeld przecial pod koniec zjazdu?
wtedy nikt by nikogo nie blokowal, tylko zjazd na pitlane bylby wolniejszy i zajmowal wiecej czasu, no ale tyle samo dla wszystkich.
bo pomyslcie co bedzie jak bedzie jechalo 2 kierowcow i ten pierwszy nagle zjedzie :)

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 12:29
przez BoBoFruit_Fan
Podobno zanosi się na deszcz a wilgotność powietrza sięga 60%. Nawet jeśli nie będzie padać to będzie wyzwanie dla kierowców. Ciekawe ilu wytrzyma to fizycznie a co najważniejsze utrzyma przy tym wysoki poziom koncentracji. Możliwe, że będziemy oglądać GP z największą ilością neutralizacji. Będzie się działo, czas ustawić fotel w wygodnej pozycji. :kierowca:

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 12:31
przez craig
Alonso ostro wypowiedział się w wywiadzie prezentowanym przez polsat, że mogłoby dziś być nawet PP

Re: Przed GP Singapuru 2008

PostNapisane: N wrz 28, 2008 12:39
przez rafaello85
craig napisał(a):Alonso ostro wypowiedział się w wywiadzie prezentowanym przez polsat, że mogłoby dziś być nawet PP

Ferdek chyba za bardzo optymistycznie podszedł do tego ;) Na pp raczej szans nie miał. Jednak trzecia, może może nawet druga linia mogły być w jego zasięgu.