pjaxzHeidfeld dopiero raz w normalnych wyścigowcy warunkach pokonał Kubicę (Silverstone), a jest tylko 8 punktów za nim
Lekka paranoja
Aż zastanawiające, prawda? Gość jeździ raczej niezbyt widowiskowo, a punkty mimo wszystko wpadają. Heidfeld byłby idealnym numerem dwa. No ok, może nie idealnym, bo trzeba by mu amputować ambicję.
Rafaello85 - nie ma się co obawiać o reakcje w Ferrari. To na pewno był obuch w głowę. Oby im jej tylko nie urwało od tego uderzenia. Na pewno lizakowy powinien się pojawić z powrotem. Powinni lepiej sprawdzać działanie maszyny tankującej o ile da się je lepiej sprawdzić, no i postawić przy niej większego osiłka (Pudzian dostałby może angaż w F1
) - żeby tylko nie wyrwał węża ze zbiornikiem
W BMW przy wężu stoi chyba taki spory gość.
Było przewidziane, że kierowcy pojadą wyścig dość zachowawczo, co też się sprawdziło w przypadku części stawki. Na pewno przed tym GP za rok będą czuli większy respekt.
Do poprawy za rok na pewno: 1) wjazd do boksów 2) tarki 3) o ile to możliwe nawierzchnia
W sumie McLaren jako team zasługuje na WCC - popełniają mniej błędów. Co do kierowców, Lewis wcale nie popełnia mniejszej ilości błędów, tylko są one mniej dotkliwe w skutkach, bo walka jest wyrównana. W zeszłym roku mieliśmy GP Europy, Chiny i Brazylię. W tym roku mieliśmy Bahrajn, Kanadę i Spa jak na razie. Ale trzyma poziom i obecnie jest faworytem do tytułu.