Brawa dla Alonso!!
Ferdek po qualu:
The race is lost. You can't overtake here and I'm starting from 15th, so I will be going out just to lap the track, but it's over already.
Hehehe chyba sam jest nieźle zdziwiony
Bardzo chciałem żeby wygrał ktoś spoza dwójki McLaren - Ferrari i się udało! Brawo! Brawo! Brawo!
Piquet niestety wszystko pomieszał. Wcześniej chciałem żeby coś się działo żeby było ciekawie, ale dziś działo się za bardzo
Ale pewnie mysle tak dlatego że cała ta akcja nie była korzystna dla moich "faworytów". Cóż, tak bywa.
Hamilton ma ogromne szczęście że rywale mają pecha. W qualu Alonso odpadł i możłiwe że dzieki temu Lewis sie znalazł w q3. Podczas wyścigu straszy dramat Ferrrari: 1-wąż Massy, 2-Raikkonen musi czekać i traci sekundy. "Los" już chyba wybrał mistrza świata, ale poczekajmy do końca.
Szkoda Kubicy. Cóż, takie są reguły dla wszytkich. To samo spotkało Rosberga ale jemu się udało i skonczył na świetnym 2 miejscu.