GP Japonii 2008

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Kara Nocny Cień N paź 12, 2008 18:26  Re: GP Japonii 2008

slipstream napisał(a):Hmm, czytanie poprzednich stron pomaga, tudzież wypowiedzi kierowców na stronie głównej serwisu i wyciąganie z nich wniosków. Już było pisane wyraźnie ze Kimi nie odpuścił, a wszystko polegało na tym, ze kiedy Kimi był tuż za Roberta, Polak zmagał się z grainingiem opon. Kiedy opony Roberta się dotarły i złapały przyczepność problem ten pojawił się u Kimiego.



Akurat nie chodziło mi o sam manewr wyprzedzania. Na samych pitach powinien go wyprzedzić jeżeli nie na pierwszym bo w sumie nie było jak ale na 2 na pewno :)
Ja wam pokaże...
Avatar użytkownika
Kara Nocny Cień
 
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 11:51

Postprzez sceptyk N paź 12, 2008 18:30  Re: GP Japonii 2008

Kimi też wspominał o jakichś uszkodzeniach - nie mógł jechac na maksa (tak twierdził).
sceptyk
 
Dołączył(a): Cz lut 28, 2008 20:37

Postprzez MarK N paź 12, 2008 18:35  Re: GP Japonii 2008

Pieczar napisał(a):Nie mam zamiaru dyskutować z Toba na takim poziomie. Skoro nie widzisz co się dzieje z BMW od GP Kanady to już Twój problem, a takie teksty zachowaj dla siebie i swoich kolegów.

Wiesz, nie sposób nieco się nie zgodzić z Sergim. Na tej zasadzie na jakiej oceniasz Panów z BMW to równie dobrze Massa po sezonie będzie mógł mieć pretensję do swojego temu, że np. wprowadzili elektronicznego lizakowego przez co Massa stracił pkt. , albo Alonso mógłby mieć pretensję do Renault, że nie dali mu bolidu, którym mógłby walczyć o mistrza od początku sezonu. Kubica jeździ w takim teamie w jakim jeździ, ma bolid taki jaki ma i wyciska z niego dwa razy więcej niż to możliwe. Powtórzę ten przykład jeszcze raz: jakoś jak Heidfeld miał problemy w qualach przez pierwszą część sezonu (i w sumie dalej ma) to nikt nie krzyczał, że nie ma wsparcia teamu. Tak już jest, że team nie zawsze może stawiać na równi obydwu kierowców, zależnie choćby od miejsca rozgrywania GP. F1 to nie tylko sport ale i biznes min. dlatego BMW tak trąbiło o dobrej formie Heidfelda przed GP Niemiec.

Pieczar napisał(a):Tak patrząc na podium i zachowanie Ferdka i Kubicy aż mi się przypomniały stare dobre czasy i walka na szampana, której tak bardzo brakowało w ostatnich latach. Oby więcej takich obrazków :)

Właśnie. Mi też się podobało to co widziałem na podium. Ostatnio była jakaś taka atmosfera napięcia pomiędzy kierowcami. Tym bardziej jestem dumny, że w rozładowaniu tej atmosfery bierze udział Kubica.
Avatar użytkownika
MarK
 
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 21:08
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez brasilo N paź 12, 2008 18:35  Re: GP Japonii 2008

ktos wogole zauwazyl jak Hamcio wylecial na zakrecie numer 3 ?
spadl z 3 na 7 miejsce wiec po wycieczce na T1 jego sytuacja nie byla taka beznadziejna...
czego potrzebujesz a co jest zwykłą wkrętką,czym sie delektujesz a co zostawi piętno
elo sokol
Avatar użytkownika
brasilo
 
Dołączył(a): Śr lut 27, 2008 13:23
Lokalizacja: Miasto Boga

Postprzez pawel92setter N paź 12, 2008 18:46  Re: GP Japonii 2008

Wybaczcie, ale nie czytałem całego tematu. Wyścig był na prawdę ciekawy. Główna w tym zasługa Hamiltona :P. Teraz pozostaje go już tylko prowokować :D.
Jestem pod wrażeniem formy Renault. Alonso kolejny fantastyczny wyścig i Piquet Jr. w końcu pokazał swoją klasę. Jeśli chodzi o Roberta to zajechał dzisiaj opony, ma problemy z ustawieniem bolidu i to już nie pierwsze GP. Także mnie bardzo cieszy jego 2. miejsce. Jeśli chodzi o strategię, to na miejscu strategów BMW postąpiłbym tak samo, licząc, że Alonso nie uda się odjechać...
Wspieram PUT Motorsport!

"I win or I learn, but I never lose." Melinda Emerson
Avatar użytkownika
pawel92setter
 
Dołączył(a): Śr lut 27, 2008 7:48
Lokalizacja: Poznań

Postprzez sceptyk N paź 12, 2008 18:49  Re: GP Japonii 2008

ktos wogole zauwazyl jak Hamcio wylecial na zakrecie numer 3 ?
spadl z 3 na 7 miejsce wiec po wycieczce na T1 jego sytuacja nie byla taka beznadziejna...

Miał wciąż zimne i zabrudzone na poboczu opony.
Heikiego też lekko zarzuciło.
A swoją drogą, Heiki zasłużył na miano patentowanego giermka swojego rycerza.
Jego udzial w wypychaniu Kimiego był imponujący.
sceptyk
 
Dołączył(a): Cz lut 28, 2008 20:37

Postprzez Dale65 N paź 12, 2008 19:06  Re: GP Japonii 2008

No faktycznie... najpierw jechał bok w bok z Alonso, potem rozbił się Coulthard, potem znów pokazali czołówkę i Hamilton już walczył z Piquetem...
Dale65
 
Dołączył(a): So kwi 05, 2008 17:32

Postprzez Pieczar N paź 12, 2008 19:25  Re: GP Japonii 2008

MarK napisał(a):Kubica jeździ w takim teamie w jakim jeździ, ma bolid taki jaki ma i wyciska z niego dwa razy więcej niż to możliwe. Powtórzę ten przykład jeszcze raz: jakoś jak Heidfeld miał problemy w qualach przez pierwszą część sezonu (i w sumie dalej ma) to nikt nie krzyczał, że nie ma wsparcia teamu.

Nie bierzesz pod uwagę jednej, bardzo istotnej rzeczy - po GP Kanady to Kubica był liderem mistrzostw, to on zapewnił zespołowi pierwsze zwycięstwo i pole position i miał jak najbardziej słuszne nadzieje na pełne wsparcie zespołu przez pozostałą część sezonu. Zobacz co jest w Renault - cały zespół jest skupiony wokół Ferdka i efekty są już w tym roku. Nikt się nie kwapi żeby rzucić wszystko i zacząć pomagać Piruetowi. BMW nie jest jeszcze w stanie zapewnić obu kierowcom statusu równości, mają za mało doświadczenia w walce o tytuły. W zasadzie jedyną drogą dla nich to oparcie całej siły na jednym kierowcy. Po GP Kanady było raczej jasne kto ma być tym kierowcą :-)

MarK napisał(a):Tak już jest, że team nie zawsze może stawiać na równi obydwu kierowców, zależnie choćby od miejsca rozgrywania GP. F1 to nie tylko sport ale i biznes min. dlatego BMW tak trąbiło o dobrej formie Heidfelda przed GP Niemiec.

I to jest przyczyną zguby BMW w tym sezonie. Zamiast wspierać kierowcę mającego realne szanse na tytuł, postanowili pomóc Nickowi, któremu jak widać ta pomoc na niewiele się zdała. Z takim podejściem o tytułach mogą zapomnieć, nawet jeśli zbudują najszybszy bolid w stawce. Chyba, że jakimś cudem Kubica wykręci im numer i zdobędzie tytuł już w tym sezonie.

MarK napisał(a):Na tej zasadzie na jakiej oceniasz Panów z BMW to równie dobrze Massa po sezonie będzie mógł mieć pretensję do swojego temu, że np. wprowadzili elektronicznego lizakowego przez co Massa stracił pkt.

I takie same zdanie mam o Massie co o Kubicy, zresztą nie ja jeden bo sam Bernie również o tym mówił. Ale obecnie Massa mało mnie obchodzi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez craig N paź 12, 2008 19:42  Re: GP Japonii 2008

Alonso:
At the press conference they asked me if Hamiltons penalty was fair. I said yes immediately. I do not even know why they penalized him, but for me it was fair, and I said yes.



:lol:
Ustalając szanse zespołów w tym roku weźcie pod uwagę wasze typy na sezon poprzedni.
craig
 
Dołączył(a): N sty 13, 2008 16:10

Postprzez seb455 N paź 12, 2008 20:17  Re: GP Japonii 2008

Mamy najbardziej niezawodny samochód, nasza wyścigowa strategia jest zawsze dobra i jeśli utrzymamy taki poziom przez dwa ostatnie wyścigi, to będziemy mieli szansę na poprawę naszej pozycji w mistrzostwach – powiedział w rozmowie z PIT STOP Mario Theissen.

Ha ha dobre, "nasza wyścigowa strategia jest zawsze dobra" nie trzeba daleko sięgać, choćby Singapur. Ruszyli by troche głową i P2 dla Kubicy by było
Avatar użytkownika
seb455
 
Dołączył(a): Wt lut 20, 2007 19:01
GG: 9474518

Postprzez Kara Nocny Cień N paź 12, 2008 20:33  Re: GP Japonii 2008

seb455 napisał(a):Mamy najbardziej niezawodny samochód, nasza wyścigowa strategia jest zawsze dobra i jeśli utrzymamy taki poziom przez dwa ostatnie wyścigi, to będziemy mieli szansę na poprawę naszej pozycji w mistrzostwach – powiedział w rozmowie z PIT STOP Mario Theissen.

Ha ha dobre, "nasza wyścigowa strategia jest zawsze dobra" nie trzeba daleko sięgać, choćby Singapur. Ruszyli by troche głową i P2 dla Kubicy by było



Ty byś ruszył głową i p1 było możliwe ale to był super fuks i tyle!! p2 Nico to kilka zdarzeń których nikt nie jest wstanie przewidzieć i tyle...
Ja wam pokaże...
Avatar użytkownika
Kara Nocny Cień
 
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 11:51

Postprzez slipstream N paź 12, 2008 20:41  Re: GP Japonii 2008

Prawdopodobnie w tej całej dyskusji gdyby Nico nie zjechał wtedy kiedy zjechał, to w ogóle by tego problemu nie było i skończyłoby się tylko na "Shit happen". Ale teraz, kiedy Nico trafił kiedy trafił z postojem to wszyscy są mądrzy, a postawiłbym wszystkie pieniądze na to, że gdyby nie Niemiec, to by nikomu do głowy nie przyszło że tak mogłoby się to potoczyć zjeżdżając 1 kółko wcześniej. W końcu cała sprawa istnieje tylko dzięki temu "Bo Nico..."

Tyle retrospektywą i apelem o końcu już historyjek babci z wąsami co to mogła być...
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Sikorex N paź 12, 2008 20:53  Re: GP Japonii 2008

slipstream napisał(a):Prawdopodobnie w tej całej dyskusji gdyby Nico nie zjechał wtedy kiedy zjechał, to w ogóle by tego problemu nie było i skończyłoby się tylko na "Shit happen". Ale teraz, kiedy Nico trafił kiedy trafił z postojem to wszyscy są mądrzy, a postawiłbym wszystkie pieniądze na to, że gdyby nie Niemiec, to by nikomu do głowy nie przyszło że tak mogłoby się to potoczyć zjeżdżając 1 kółko wcześniej. W końcu cała sprawa istnieje tylko dzięki temu "Bo Nico..."

Tyle retrospektywą i apelem o końcu już historyjek babci z wąsami co to mogła być...



Czyżby nowy kultowy tekst po ,,Bo Vettel zdobył jeden punkt" :rotfl:
Avatar użytkownika
Sikorex
 
Dołączył(a): Śr mar 05, 2008 14:51
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Karol N paź 12, 2008 20:54  Re: GP Japonii 2008

Sezon 2008 jest dosyć podobny do tego z 2003r. Zobaczcie jak wyglądała generalka mistrzostw z 2003r. i porównajcie do obecnej generalki :-)
Bullshit stops when the clutch drops.
Avatar użytkownika
Karol
redaktor
 
Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 21:30
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez seb455 N paź 12, 2008 21:03  Re: GP Japonii 2008

Kara Nocny Cień napisał(a):
seb455 napisał(a):Mamy najbardziej niezawodny samochód, nasza wyścigowa strategia jest zawsze dobra i jeśli utrzymamy taki poziom przez dwa ostatnie wyścigi, to będziemy mieli szansę na poprawę naszej pozycji w mistrzostwach – powiedział w rozmowie z PIT STOP Mario Theissen.

Ha ha dobre, "nasza wyścigowa strategia jest zawsze dobra" nie trzeba daleko sięgać, choćby Singapur. Ruszyli by troche głową i P2 dla Kubicy by było



Ty byś ruszył głową i p1 było możliwe ale to był super fuks i tyle!! p2 Nico to kilka zdarzeń których nikt nie jest wstanie przewidzieć i tyle...


Droga dziewczynko, sam Robert wpadł na ten pomysł, aby zjechać wczesniej
Avatar użytkownika
seb455
 
Dołączył(a): Wt lut 20, 2007 19:01
GG: 9474518

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron