Najlepsi kierowcy 2008 roku wg Was

[rteger]

I can`t believe it

[Campeon]

No też byłem tym zaskoczony Ale mnie cieszy ta informacja. To pokazuje, że Hamilton nie jest wcale bogiem w UK. Jakby nie mogli głosować na WM zamiast w The Times

[marrak]

Patrzcie kogo Brytole wybrali na kierowcę roku
Jestem w niemałym szoku

a to bylo w necie?? jesli tak to na 99% do ankiety dobrali sie Hiszpanie i Polacy

[rafaello85]

marrak, chyba raczej to nie była ankieta internetowa:

Alonso sezon zakończył na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej. Mimo to czytelnicy The Times w prestiżowym plebiscycie uznali, że był on najlepszym kierowcą tego sezonu. Lepszym nawet od ich rodaka Lewisa Hamiltona.

źródło wp.pl

[McMarcin]

Może się narażę, jednak najlepszym kierowcą sezonu według mojej opinii jest Fernando Alonso - w mało konkurencyjnym Renault wygrał dwa wyścigi i pokazał swoją klasę. Drugi - Robert Kubica, bo kto by pomyślał iż to właśnie Polak na trzy wyścigi przed końcem będzie liczył się w walce o tytuł? Trzecie miejsce dla Lewisa - został mistrzem świata - to o czymś jednak świadczy (subiektywnie dla mnie - bo jest kierowcą McLarena .

[KatarzynaMichalak]

--->McMarcin...Alonso pokazał klasę,ale dlaczego tak późno?

[patgaw]

--->McMarcin...Alonso pokazał klasę,ale dlaczego tak późno?

jest drugim najmlodszym mistrzem swiata, to chyba nie jest pozno.
a w tym seznie, pozno dostal konkurencyjny bolid.

[Campeon]

--->McMarcin...Alonso pokazał klasę,ale dlaczego tak późno?

Widocznie szybciej się nie dało poprawić tego kaszlaka jakim był R28 na początku sezonu.
Wątpię by inny kierowca był w stanie tak znacząco ulepszyć bolid razem z team'em jak udało się to Ferdkowi

[KatarzynaMichalak]

Tylko kolejne pytanie:ile w tym zasługa Ferdka i ile zespołu? Jednak kierowca sezonu to kierowca sezonu a nie końcówki,chociaż tą rzeczywiście Alonso zdominował

[renegade]

Dla mnie Alonso, z przykroscia to musze przyznac, jest kierowca calego sezonu. Jednak wygral te dwa wyscigi, zdominowal i AFAIR zdobyl najwiecej punktow w drugiej czesci sezonu. Moze i dobrze sie stalo, ze wygral ten wyscig w czas, zeby nie mogl uciec,nie widzialem Go w Hondzie, po prostu nie widzialem.

Moja szostka sezonu: Alonso, Massa, Hamilton, Vettel, Kubica, Trulli, z debiutantow najlepiej Glock.

[rafaello85]

Tylko kolejne pytanie:ile w tym zasługa Ferdka i ile zespołu?

Ja myślę, że bardzo duża zasługoa Ferdka Ktoś z McLarena ( chyba Dennis ) mówił o tym, że dzięki Fernando zyskali 0,5 s. na okrążeniu. Myślę, że w Renault może być podobnie, Hiszpan znany jest z tego, że potrafi skutecznie współpracować z inżynierami i mechanikami

[Campeon]

No na pewno Fernando sam bolidu nie ulepszył, ale na pewno miał znaczący wpływ na to
Alonso zdobył najwięcej punktów w ostatnich 8 wyścigach, więc jest to połowa sezonu bez jednego wyścigu , a samą końcówkę to tak jak mówisz zdominował.

Alan Henry powiedział ostatnio "Patrząc na to, jak Alonso jeździ w Renault, można sobie wyobrazić, co mógłby osiągnąć, gdyby został w McLarenie."

No właśnie szkoda, że można sobie tylko wyobrazić. Ale ten sezon mamy za sobą i mam nadzieję, że przyszły będzie należał do Ferdka

[KatarzynaMichalak]

Ja myślę że tak będzie(Alonso będzie mocny w przyszłym sezonie,no bo nie po to zatrzynali go żeby znowu dać mu"kaszlaka",a pokazał że w dobrym aucie nawet Maki mu nie straszne,no przynajmniej Heikki:-)),w dodatku dojdzie mocniejszy Massa i to mogą być bohaterowie sezonu '09.

[Pieczar]

Alan Henry powiedział ostatnio "Patrząc na to, jak Alonso jeździ w Renault, można sobie wyobrazić, co mógłby osiągnąć, gdyby został w McLarenie."

Henry to pieprzy jak potrzaskany. W grudniu czy w styczniu w F1 Racing całą winę za sytuację w Mclarenie zwalił na Ferdka i napisał, że to będzie wielki sukces Hiszpana jeżeli wygra w karierze jeszcze jeden wyścig. Dla mnie on i Windsor są siebie warci...

[Campeon]

Alan Henry powiedział ostatnio "Patrząc na to, jak Alonso jeździ w Renault, można sobie wyobrazić, co mógłby osiągnąć, gdyby został w McLarenie."

Henry to pieprzy jak potrzaskany. W grudniu czy w styczniu w F1 Racing całą winę za sytuację w Mclarenie zwalił na Ferdka i napisał, że to będzie wielki sukces Hiszpana jeżeli wygra w karierze jeszcze jeden wyścig. Dla mnie on i Windsor są siebie warci...

No też nie przepadam za Henry'm, w dużej mierze za to co mówił, w zeszłym roku, że Alonso sobie zmarnował karierę i reputację Jednak mi chodziło o samą wypowiedź, a nie kto to mówił