Forum Wyprzedź Mnie!

Moim zdaniem najlepszym kierowcą sezonu, biorąc pod uwagę stosunek zdobytych punktów do jakości bolidu, jest oczywiście Robert Kubica. Jednak z tego co widzę, Robert w cuglach wygra głosowanie w tym temacie, dlatego kliknęło mi się na kółeczko obok nazwiska Fernando Alonso. Oto uzasadnienie wyboru:
1. Bo tak.
2. Bo jeździ w Renault, teamie któremu ultrasuję i hoolsuję.
3. Bo pod koniec sezonu zanotował dwa zwycięstwa i co najmniej jedno miejsce na podium (nie pamiętam w tej chwili ile dokładnie, a nie chce mi się sprawdzać)...
4. ...co jak na jakość tegorocznego bolidu francuskiego teamu jest osiągnięciem niebywałym.
5. Po pierwszych wyścigach sezonu forma Renault była tak tragiczna, ze nikt się nie spodziewał ich porywającego finiszu.

Tako rzecze Miaja.

Oddałem głos Kubicy, ale nie dla tego, że bardzo mu Kibicuję, ale naprawdę sobie zasłużył. Popełniał mało błędów, regularnie dojeżdżał w pierwszej 8, oczywiście pod warunkiem, że BMW nic nie skopało. Chodź równie dobrze mógłbym zagłosować na Alonso, ale jednak miał szczęście a nie do końca dobry bolid (oczywiście o umiejętnościach Alonso nie wspominam bo każdy wie jakie są). Najbardziej zawiódł mnie Kovalainen ;/ McLaren tak faworyzowało Hamiltona, że Kovalainenowi pozostało tylko rozpaczać i myśleć nad innym teamem

chłopaki, mysle ze najlepszym kierowca byl Kubica, ale zagłosowem na Sato, bo po to wlasnie jest ankieta, zeby glosowac zupelnie inaczej niz to jest w pytaniu.

patgaw napisał(a):chłopaki, mysle ze najlepszym kierowca byl Kubica, ale zagłosowem na Sato, bo po to wlasnie jest ankieta, zeby glosowac zupelnie inaczej niz to jest w pytaniu.

Zmień dilera. Kubica ma tyle głosów, że nic się nie stanie jak ode mnie jednego otrzyma Alonso.

Najlepszy to w tym sezonie był Vettel, jeździ z głową, wyprzedza rozsądnie jak doświadczony zawodnik. Będzie mistrzem w przyszłości.
Na drugim miejscu Kubica, może i nie jeździ jakoś z wielkim błyskiem ale równo.
Na trzecim Alonso to co pokazał na koniec sezonu daje nadzieje że w sezonie 2009 powalczy o mistrza.

Najgorszym zawodnikiem z siedmiu jest Hamilton, z takim bolidem na 3 wyścigi przed końcem powinien być już mistrzem. Jednak to co w niego McLaren zainwestował to wywalili w błoto.

Miaja Menant napisał(a):

patgaw napisał(a):chłopaki, mysle ze najlepszym kierowca byl Kubica, ale zagłosowem na Sato, bo po to wlasnie jest ankieta, zeby glosowac zupelnie inaczej niz to jest w pytaniu.

Zmień dilera. Kubica ma tyle głosów, że nic się nie stanie jak ode mnie jednego otrzyma Alonso.

Ale mijasz sie z celem ankiety.

Ramzi napisał(a):Ale mijasz sie z celem ankiety.

Ujdzie w tłoku.

NIe powinno być Kubicy w tej ankiecie. Bo nie dość, że świetnie jeżdził to jest naszym rodakiem:) W takiej samej ankiecie w Wielkiej Brytanii wygra Lewis a w Brazylii Massa.

Dla mnie najlepszym po kubicy był Alonso. Wielka szkoda, że taki kierowca nie ma bolidu klasy mistrzowskiej dostepnego przez cały sezon. Pod koniec już miał dość dobry bolid i potrafił walczyć ostro z całą czołówką. Czekam na wielki Comeback Reno w przyszłym sezonie i starego dobrego Alonso:)

Podpisuję się pod wszystkim, co napisał Gregoff, szczególnie pod zdaniem dotyczącym Kubicy. Czy uważacie, że mój przedmówca też mija się z celem ankiety?

Miaja Menant napisał(a):Podpisuję się pod wszystkim, co napisał Gregoff, szczególnie pod zdaniem dotyczącym Kubicy. Czy uważacie, że mój przedmówca też mija się z celem ankiety?

tak. jak juz pisalem, ankieta nie ma najmniejszego wplywu jak kto jedzi.
ma tylko za zadanie pokazac wszystkim, co sadzi wieksosc spoleczenstwa.

Może się powtórzę, ale że mnie pamięć zwodzi czasem... Jak dla mnie Alonso absolutnie ni znajduje się w kategorii najlepszego kierowcy sezonu. To nie jego kategoria - on już jest w kategorii najlepszego kierowcy w ogóle. Mówcie co chcecie, ale mnie po tym sezonie przekonał ze jest pond wszystkimi na chwilę obecną i nie dla niego taka mała kategoria jak najlepszy w sezonie. Ewentualne tytuły mistrzowskie w przyszłości to już też nie nagroda za dokonania roczne, a kolejne potwierdzenie jego klasy - mam nadzieję, że jasne to jest chyba. W każdym bądź razie chodzi o to, że Alonso to już wyższa klasa i więcej niż tylko w kategorii roku.

slipstream - mam cichą nadzieję, że lekka ironia dająca się odczuć w Twym tekście nie była zamierzona.

Ironia? Jeśli tak to nad wyraz NIE zamierzona. Nie wiedziałem jak to ubrać w słowa i może zaplątałem trochę. Alonso jest wielki i nie dla niego takie "małe" kategorie jak 'w roku'. On już jest w kategorii 'wszech czasów' i pisze to bez cienia ironii. W tym sezonie ogromny szacunek u mnie zyskał.

Fernando wraca do walki, co mnie bardzo cieszy Druga połowa sezonu w jego wykonaniu jak dla mnie wyśmienita patrząc na możliwości bolidu. Najwięcej pkt w ostatnich 8 wyścigach ze wszystkich kierowców. Kubica też pokazał, że gdyby trochę lepszy bolid w drugiej połowie sezonu, to być może mistrzostwo by wpadło Vettel z kolei, wygrał wyścig w pierwszym swoim pełnym sezonie w F1, jeżdżąc w teamie na pewno nie ze ścisłej czołówki. A że wybrać można tylko jednego, to zagłosowałem na Alonso

Patrzcie kogo Brytole wybrali na kierowcę roku
Jestem w niemałym szoku