Przed GP Brazylii 2008

[Dale65]

Ktoś napisał że Trulli zjedzie po 10 kołkach...
Odpowiem mu: GUCIO Prawda
W Q2 był szybszy od Massy, a w Q1 był jak się nie mylę 3
Nie będę zdziwiony jak zjedzie kółko- 2 przed Massą

No tak, niczym Webber na Silverstone, też ktoś podsunął genialną myśl że wcale nie jest taki lekki

[barteks]

mi sie wydaje, ze jakby hamilton mial duzo paliwa to stracilby sporo do massy w 1 i 3 sektorze gdzie sa wysokie podjazdy i mocne hamowanie na koncu prostej. a stracil czas tylko w 2 sektorze, wiec ???

Jak masz dużo paliwa na pokładzie, to właśnie tracisz w krętych sektorach...

[Reyes666]

Ja juz bym nawet poswiecil 3 miejsce w generalce Kubicy byle hamilton nie został mistrzem, bo po prostu naa to nie zasługuje. Zreszta za 2 lata nikt nie bedzie pamietal czy Kubica byl 3 czy 4. A o Mistrzach Swiata pamieta sie cale wieki

[Sikorex]

Ja juz bym nawet poswiecil 3 miejsce w generalce Kubicy byle hamilton nie został mistrzem, bo po prostu naa to nie zasługuje. Zreszta za 2 lata nikt nie bedzie pamietal czy Kubica byl 3 czy 4. A o Mistrzach Swiata pamieta sie cale wieki

Za to ja będę pamiętał i dlatego kibicuję mu, a Villenuewie pamięta ktoś dobrze ?
Czy HAM I MAS wygra to bez różnicy, bo obaj są siebie warci w tym sezonie, kapitalne występy przeplatały się z żenującymi występami lub wpadkami. I Było by przykro nie widzieć na pudle Roberta na końcu po Takim sezonie !

[wartek]

mi sie wydaje, ze jakby hamilton mial duzo paliwa to stracilby sporo do massy w 1 i 3 sektorze gdzie sa wysokie podjazdy i mocne hamowanie na koncu prostej. a stracil czas tylko w 2 sektorze, wiec ???

Jak masz dużo paliwa na pokładzie, to właśnie tracisz w krętych sektorach...

jak masz duzo to tracisz wszedzie
a szczegolnie duze podjazdy i duze dohamowania, no ale na zakretach tez.
tyle ze tu jest cos nie halo skoro w 1 i 3 nie stracil prawie nic a w srodkowym 0,4
no ale okaze sie za pare godzin

[rafaello85]

Nie wiem jak Wy, ale ja tu już nie mogę wyrobić. Od kilku godzin co chwilę zerkam na zegarek, patrzę która godzina i zliczam ile jeszcze czasu zostało do 18-tej. Na żaden wyścig w tym sezonie nie czekałem tak bardzo jak na GP Brazylii. Tu jest tak wiele możliwości, tak wiele może się wydarzyć. Szok! Ostatni raz byłem tak bardzo poddenerwowany rok temu W godzinach 18-19:30 moje ciśnienie chyba przekroczy 200

Ciekaw jestem jak będzie wyglądać ceremonia zakończenia wyścigu? Wiemy, że szachownicą pomacha albo ojciec Felipe albo ojciec Lewisa. Tylko, który z nich wyjdzie na wieżyczkę? Może być tak, że Felipe i Lewis w tym samym momencie będą na pozycjach, przybliżających ich w mniejszym lub większym stopniu do tytułu. Czy wtedy obaj ojcowie zostaną zaproszeni? I w ostatniej chwili flagę dostanie ten, którego syn dojedzie na mistrzowskiej miejscu? hmm...

[SPIDER]

Mam podobne uczucie, co Rafaello. Też zaczynam nie wyrabiać. Nie wiem, co mam w ogóle ze sobą zrobić...

[smylas]

rafaello85 odczuwam to samo, i jeszcze ta niepewność - będzie deszcz czy też nie?

[Ramzi]

Mam tak samo jak ty... to chyba tez przez to ze wyscig jest tak pozno i ze te ostatnie dni sa takie leniwe:P

[lechf1]

Wiem, ze to nie ten temat, ale moja ekstytacja siega zenitu Dzisiejszy dzien mialem juz wczoraj rozplanowany tak zeby nie zagladac na zegarek bo wtedy czas wolniej plynie i narazie sie sprawdza, Teraz mecz Celticu ogladam ktory sie skonczy akurat o 17 kiedy zacznie sie studio

[Voltare]

Tak a ja mam rodzinkę się nie proszona zjechała i nie wiem czy sobie pojadą do 18, a jak nie to trzeba będzie ich wyprosić dyskretnie bo jak na razie to bachory bajki oglądają...Chociaż miałbym ich wyrzucić to wyścig i tak sobie muszę oglądnąć !!

[slipstream]

No cóż, jak trzeba cały dzień czekać to potem jest się strzępkiem nerwów. Spokojnie panowie też mam pretensje do świata czego ledwie jest prawie 16

W kwestii kto pomacha to nie problem znowu ich na ostatnim kółku zaprosić jak będzie wszystko na tę chwilę pookładane. Kwas tylko jak wygra Massa a tatuś Hamiltona pomacha. Tym bardziej "przykre" byłoby to zwycięstwo dla Felipe* - wygrana w domowym wyścigu, a tu Ci macha tatuś oponenta, choć pomysł na skorzystanie z ich usług właściwie fajny jak są na miejscu i akurat ich dwoje synów walczy.

*oczywiście w założeniu czysto hipotetycznym, nie ma co przesadnie dzielić już skóry na niedźwiedziu.

[Dale65]

Ja również jestem podekscytowany, ale zaczynają mnie nachodzić myśli co zrobię jeśli np. wyłączą prąd...
Ten wyścig muszę obejrzeć w całości i dobrze będzie jeśli również całość znajdzie się na moim dysku.
Jakby co kazałem nagrać też kuzynowi na wypadek jakiegoś wyłączenia prądu w mojej części miasta.
W tamtym roku jak Hamilton latał po poboczach to darłem się na cały dom, co będzie w tym roku...
Jeszcze ponad 2 godziny...

[Mati93]

Mam podobne uczucie, co Rafaello. Też zaczynam nie wyrabiać. Nie wiem, co mam w ogóle ze sobą zrobić...

Kurcze a ja myślałem że jestem sam Też chodzę w kółko i chyba zaraz zacznę się uczyć

A tak na serio to ten wyścig już chyba przechodzi do historii I teraz pytanie jak ustawione jest BMW czy Kubica postawił wszystko na jedną kartę tak jak w Chinach i czemu wszyscy piszą że jak deszcz to Massa już odpada Wątpię żeby popełniał te same błędy co na Silverstone, trzeba pamiętać że to jest Brazylia a Massa z stąd pochodzi, na Silverstone było odwrotnie i wygrał Hamilton, i się nie zdziwię jak sytuacja się powtórzy tylko że pierwszy dojedzie Massa a Hamilton będzie kręcić bączki

[rafaello85]

W tamtym roku jak Hamilton latał po poboczach to darłem się na cały dom, co będzie w tym roku...
Jeszcze ponad 2 godziny...

Łoooooo, a ja z radochy waliłem ręką o ławę I to tak mocno, że coś z niej spadło Nie wspomnę już o okrzykach radości