GP Niemiec 2006

Moderator: Ekipa F1

Postprzez W N lip 30, 2006 21:50  

Arczyn napisał(a):Od wieków gada sie o TO niemal wyłącznie w Ferrari, więc dziwisz się, że wyłapujemy ewidentne TO u innych?

Się ubawiłem. Tak się znacie na temacie, że od razu rozpoznajecie TO.
:-P

Jak już napisałem wcześniej...
Takie a nie inne zachowanie Fisico i Massy nakazuje zdrowy rozsądek i nie potrzeba żadnych TO.
8)
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez dex N lip 30, 2006 22:23  

super wyscig , no ferrari goni reno jak tylko może , teraz jeszcze wszystko sie może zdarzyć , kimi miał bardzo dobrą strategie , tak mi sie wydaje , lekki bolid na qual , i potem 3-y stopy z małą ilością paliwa , bolid lekki to i szybki :) , szkoda że były problemy przy pierwszym stopie , button i honda sie dzisiaj super spisała :)
KIMI RAIKKONEN GO !
VALTTERI BOTTAS GO GO !
Avatar użytkownika
dex
 
Dołączył(a): N cze 26, 2005 11:03
Lokalizacja: Silent Hill

Postprzez Arczyn N lip 30, 2006 22:23  

Teraz to ja się uśmiałem :-D
TO w Ferrari to TO, a TO w wykonaniu nie-Ferrari to zdrowy rozsądek :D

My tu gadu gadu a Midlandy zdyskwalifikowane :-o
Avatar użytkownika
Arczyn
 
Dołączył(a): Pn sie 15, 2005 21:52

Postprzez W N lip 30, 2006 22:33  

Arczyn napisał(a):TO w Ferrari to TO, a TO w wykonaniu nie-Ferrari to zdrowy rozsądek

Nie chcę wywoływać burzy, ale chyba jest różnica między sławetnym GP Austrii a zeszłorocznymi zapowiedziami Montoi przed GP Brazylii. Sytuacja analogiczna w Renault.
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez McLuke N lip 30, 2006 22:34  

co tu dużo gadac-wyścig wg mnie nudny. Wiadomo znów Ferrari. Nie bede nic wiecej piasał bo to co chciałem powiedziec już wszyscy napisali wcześniej, wiec nie warto sie powtarzac. Dodam tylko że Midlandy zostały zdyskwalifikowane z wyników tego GP za użycie elastycznych przednich skrzydeł o ile dobrze wyczytałem...
"Racing, competing, is in my blood. It's part of me, it's part of my life; I've been doing it all my life. And it stands up before anything else." - Ayrton Senna
Avatar użytkownika
McLuke
 
Dołączył(a): Pn gru 05, 2005 19:27
Lokalizacja: Poznań
GG: 7404068

Postprzez Kubuś Fatalista N lip 30, 2006 22:38  

5cuderi4 napisał(a):Dla mnie manewr Fisico pod koniec swojego okrążenia wyjazdowego po drugim pobycie w boksach był żałosny(z resztą wszystkie tego typu manewry dla mnie takie są). :???: Ewidentnie zwolnił na bodajrze ostatnim zakręcie toru i zachaczył o pobocze żeby "ładniej" to wyglądało. :x To było ewidentne TO :!: :? Oczywiście nie zdaża się to tylko w zespole Renault, ale to jest najlepszy przykład TO tego weekendu.


. Ale ty głupoty pleciesz to Massa zwalniał notorycznie a nie Fisico (ja do Felipe nic nie mam lubię i szanuję go tak samo jak Alonso ale szkoda mi jego bo to taka pierdoła.
Drzewo znów się zazieleni !
Avatar użytkownika
Kubuś Fatalista
 
Dołączył(a): So maja 06, 2006 10:12
Lokalizacja: Polesie

Postprzez Arczyn N lip 30, 2006 22:40  

Kubuś Fatalista napisał(a):Ale ty głupoty pleciesz to Massa zwalniał notorycznie a nie Fisico

Fisico tak zwolnił, że aż opony później musiał dogrzewać :D :D :D A później gdy Alfons wyfrunął poza tor niespecjalnie chciał go wyprzedzać. No ale wszystko liczy się na plus, w końcu wykonuje to na czego brak Ferdek narzekał ;)

Nie chcę wywoływać burzy, ale chyba jest różnica między sławetnym GP Austrii a zeszłorocznymi zapowiedziami Montoi przed GP Brazylii. Sytuacja analogiczna w Renault.

Ktoś kto nie widziałby różnicy byłby ślepy. Ale w dokładnie każdej sytuacji gdy partner Schumiego utrzymuje się względnie blisko niego a nie wyprzedza podnosi się narzekanie jakie to Ferrari złe. Ale również jestem za zakończeniem tematu, bo o TO w odpowiednich tematach na forum powiedziano już chyba wszystko.

Co do Midlanda to zastanawiam sie co oni chcieli tymi skrzydłami ugrać. Tak się nowego Aguri bali czy co...?
Avatar użytkownika
Arczyn
 
Dołączył(a): Pn sie 15, 2005 21:52

Postprzez mazi6622 N lip 30, 2006 22:49  

viertolcia napisał(a):Jak widze fanów Scuderii narzekających na team orders to mi się flaki przewracają


Jak czytam takie komentarze jak ten i inne to mi się rzygać chce!!!

PO PIERWSZ VIERTOLICA czemu nie wspomnisz o Renault dziwne że Fisico tez nagle dał sie wyprzedzić Alfonsowi.

PO DRUGIE w każdym zespole w którym gra toczy się o mistrzostwo świata każdy nawet jeden punkt jest ważny bo to on może pózniej zaważyć o końcowym sukcesie

PO TRZECIE niech kazdy z nas odpowie sobie na pytanie czy postąpił by inaczej niż zrobili to Todt czy Briatore w sprawie rzekomego Team orders a dopiero coś pisze
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
mazi6622
 
Dołączył(a): Wt kwi 19, 2005 10:21
Lokalizacja: Ostrzeszów

Postprzez im9ulse N lip 30, 2006 23:47  

Dżizas jak Wy bzdzicie :-D wszyscy wiedza ze w tej chwili o tytulach w sezonie 2006 beda decydowawy TO zainteresowanych obu zespolow i "okolicznosciowe wystepy" innych kierwcow (Kimi i Button to chyba jedyni ktorzy moga osiagnac podium w nastepnych wyscigach)...

Wlasnie w tym momencie zaczyna sie prawdziwa walka,a z tego co widac to :
- Ferrari ma lepszy bolid niz Renault
- Bridże sa lepsze niz Michel'e
- Massa jest lepszy niz Fisico (policzcie ostatnio zobywane punkty przez obu panow)
- Flavio nie jest idiota i wie ze musi za wszelka cene nie dopuscic by jakis z teamow (BMW,Honda,McLaren) im nie podkradal punktow,oraz starac sie by Ferrari "nie zaliczalo kolejnych 1-2"

Na tym etapie walki o oba mistrzostwa, uzalanie sie na TO nie ma sensu,bo OBA walczace teamy beda to stosowaly !!!

Jezeli w tym momencie mialbym postawic WSZYSTKIE SWOJE PIENIADZE to postawil bym na mistrzostwo Schumachera i mistrzostwo Ferrari...jezeli Schumacher nie zacznie "dziwaczec"(patrz GPmonaco'06) to nic mu nie odbierze tytulu.Co zas tyczy sie Renault,jezeli przegraja tytuly to moga miec pretensje do pana Fisico,ktory na poczatku sezonu (pierwsze 7 wyscigow i tylko 27 punktow przy 64 Alonso i 43 Schumachera,ktory dysponowal gorszym bolidem) nie wypracowal "wystarczajacej ilosci punktow" nie odbieral Schu waznych punkcikow :?
Villeneuve(97),Tracy(03),Button(09),Bottas my racing idols...
RACING - because football,basketball,baseball & golf only require ONE BALL...
Avatar użytkownika
im9ulse
 
Dołączył(a): So lip 23, 2005 0:03
Lokalizacja: Old Danzig

Postprzez SPIDER Pn lip 31, 2006 8:31  

jest różnica między sławetnym GP Austrii a zeszłorocznymi zapowiedziami Montoi przed GP Brazylii

No w sumie to jest. Tyle tylko, że Montoya w zeszłorocznym GP Brazylii pojechał po prostu swoje. Nie było widać po nim, żadnej pomocy.
GP Austrii 2002... :-(
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez mkpol Pn lip 31, 2006 9:25  

* Zapominacie wszyscy, że mistrzostwa świata konstruktorów mają większą rangę niż klasyfikacja indywidualna i jest oczywiste, że zespoły ustalają taktykę pod tym kątem.

** Zapominacie, że TO zostało zakazane po wyczynach FERRARI a nie zadnego innego zespołu.

*** Popatrzcie na wyścigi kolarskie tam 8 zawodników jeździ na potrzeby jednego lidera i nikt nie mowi o TO a nawet otwarcie się mówi że trzeba jechać tak zeby etap wygral zawodnik X, bo jest to korzystne dla ZESPOŁU.

**** Moja teoria jest taka ze Massa i Fisico są kulturalnymi kierowcami i poprostu ustąpili pierwszeństwa pojazdom włączającym się do ruchu. Kto mi udowodni że jest inaczej? :-D
jeśli ktoś komuś coś, ewntualnie nikt nikomu nic, to ja przypuszczam, że wątpię
Avatar użytkownika
mkpol
nadszyszkownik
 
Dołączył(a): Pt mar 10, 2006 11:31

Postprzez viertolcia Pn lip 31, 2006 11:03  

mkpol co racja to racja :lol:

mazi6622 nie reaguj alergicznie na każde złe słowo o Ferrari, przeczytaj mój post 3 razy i udowodnij że jesteś fanem Ferrari który nie ma klapek na oczach. Czy jest sens wspominać o Renault skoro to fani FERRARI rzucają się o TO u Renault. Pozwól ze ci to wytłumacze na przykładzie cukierków. Jasiu notorycznie podprowadza swoim kolegom z przedszkola cukierki. Nagle przedszkolane dziewczęce bóstwo (powiedzmy Marysia) ogłasza konkurs, kto uzbiera najwięcej cukierków dostanie buziaka. Jest oczywiste ze wszyscy podprowadzają cukierki, łącznie ze Stasiem. Stasiu podprowadził cukierasa Jasiowi, a Jasiu Stasiowi. A po całym incydencie Jasiu poleciał do pani wychowawczyni naskrżyć ze wstrętny Stasiu zakosił mu cukierka. I kto tu jest bucem?
KIMI RAIKKONEN FIA FORMULA 1 2007 WORLD CHAMPION
Avatar użytkownika
viertolcia
 
Dołączył(a): Pt sie 26, 2005 18:45
Lokalizacja: Kraków

Postprzez 5cuderi4 Pn lip 31, 2006 11:49  

viertolcia napisał(a):Jak widze fanów Scuderii narzekających na team orders to mi się flaki przewracają... 5cuderi4 czy jeżeli przez cały dystans Massa trzymał się na 1,8s za Schumacherem to znaczy ze nie mógł go wyprzedzić? A moze to sława MiSzCza ta go przyćmiła, zę nie mógł sie z nim zrównać... i przy wyjeździe z boksów rakietowe przyśpieszenie Michasia i dziwnie wczesne hamowanie Massy. Czy wszyscy fani Ferrari są ślepi?


viertolcia, nie wiem czy przeczytałaś cały mój post, do którego się zwracasz w tym cytacie, ale przeczytaj to co jest napisane na samym końcu(poniżej zamieszczam ten fragment). Wtedy możemy pogadac.

5cuderi4 napisał(a):Oczywiście nie zdaża się to tylko w zespole Renault, ale to jest najlepszy przykład TO tego weekendu.
Avatar użytkownika
5cuderi4
 
Dołączył(a): Pt sty 27, 2006 19:34
Lokalizacja: Warszawa
GG: 1551549

Postprzez viertolcia Pn lip 31, 2006 12:08  

nie obraź się, ale parafrazując twoją wypowiedź jak F1R w "meandrach słownych":

Oczywiście Ferrari tez stosuje TO, ale tylko w Renault jest ono złe
KIMI RAIKKONEN FIA FORMULA 1 2007 WORLD CHAMPION
Avatar użytkownika
viertolcia
 
Dołączył(a): Pt sie 26, 2005 18:45
Lokalizacja: Kraków

Postprzez 5cuderi4 Pn lip 31, 2006 12:34  

A nawiązując do tego zdania:
viertolcia napisał(a):Jak widze fanów Scuderii narzekających na team orders to mi się flaki przewracają...

Chciałem powiedziec, że nie jestem jakimś zagożałym fanem tego zespołu. Interesuję się F1 od jakichś 3 lat więc nie mogę powiedziec wiele o tym czy innym zespole, postępach lub czymkolwiek innym w perspektywie czasu. Ja staram się oceniac wyścigi obiektywnie. A ten nick to dałem taki, żeby pasował do tej dyscypliny sportu na tym forum. :) Więc nie należy szufladkowac użytkowników forum pod względem nicku na forum. A przynajmniej nie wszystkich. No i to chciałem tylko przekazac w tym poście. SORY ZA OT.
Avatar użytkownika
5cuderi4
 
Dołączył(a): Pt sty 27, 2006 19:34
Lokalizacja: Warszawa
GG: 1551549

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2006

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron