Gp Turcji 2006: Wyścig

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Krzyżu Pn sie 28, 2006 10:44  

Przeczytałem na onet.pl, że Kubicy nawalił system do podawania płynów... CO TO ZA FELERNY BOLID ??? Szacunek dla Roberta, że to dojechał przecież w śrdoku było z 70 stopni... :-)
Krzyżu
 

Postprzez Iza Pn sie 28, 2006 11:29  

Wczorajszy wyścig nie był dla mnie wymarzony :sad: Najpierw o mały włos nie skończył się dla mnie już na drugim okrążeniu, nie stało się tak tylko dzięki Robertowi i jego świetnej jeździe, ale niestety tylko na początku :sad: Potem Kubica zaczął spadać w dół stawki i już tylko miałam nadzieję, że walka między Schumacherem i Alonso skończy się po mojej myśli. Jednak nie doceniłam mozliwości Hiszpana, który pięknie obronił sie przed wściekłym Schumim, za co należą mu sie wielkie brawa :dobrze:

Jedyne z czego mogłam się wczoraj cieszyć to 5. miejsce de la Rosy :-) No i Massa - zasługuje na miejsce w ferrari w przyszłym roku :spoko:
Avatar użytkownika
Iza
 
Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 14:21

Postprzez RENO Pn sie 28, 2006 11:35  

Jednym słowem wczoraj Alonso się bronił jak mógł i udowodnił że Tytuł Mistrza za darmo nie dostał...
RENO
 
Dołączył(a): N sie 28, 2005 8:47
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez mkpol Pn sie 28, 2006 11:41  

RENO napisał(a):Jednym słowem wczoraj Alonso się bronił jak mógł i udowodnił że Tytuł Mistrza za darmo nie dostał...


I będzie miał większą satysfakcję z jego obrony w tym roku. Bo w zeszłym roku trochę za łatwo mu przyszło.
jeśli ktoś komuś coś, ewntualnie nikt nikomu nic, to ja przypuszczam, że wątpię
Avatar użytkownika
mkpol
nadszyszkownik
 
Dołączył(a): Pt mar 10, 2006 11:31

Postprzez Daniel Pn sie 28, 2006 12:33  

Krzyżu napisał(a):Przeczytałem na onet.pl, że Kubicy nawalił system do podawania płynów... CO TO ZA FELERNY BOLID ???

W wypowiedzi Kubicy tego nie było :hmm: . Zły dobór opon zrobił swoje, ale Kubica popisał sie pierwszą częścią wyścigu. Wyścig mało ekscytujący. Massa świetnie pojechał, noi de la Rosa dowiózł punkty dla McLarena.
2 Fast + 2 Furious = F1
Avatar użytkownika
Daniel
 
Dołączył(a): Wt wrz 27, 2005 18:20
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez RENO Pn sie 28, 2006 13:09  

mkpol napisał(a):Bo w zeszłym roku trochę za łatwo mu przyszło.


Nio fakt MSC w zeszłym roku się nie liczył w walce o tytuł i napewno staysfakcja będzie wielka z jego obrony.

A wracjąc do Symondsa który powiedzał ze 2 miejsce Alonso jest jak wygrana. To renault prawdopodbnie teraz przestawi się na tryb ciuania punktów..chyba że coś jescze poprawią w bolidze. Wiadomo w tym tygodniu testy i to na Monzie..swietna okazja zeby przygotować dobrze bolid do wyścigu.
RENO
 
Dołączył(a): N sie 28, 2005 8:47
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez deZZember Pn sie 28, 2006 14:18  

Daniel napisał(a):Wyścig mało ekscytujący.
:o Chyba żartujesz? Albo oglądaliśmy różne wyścigi... dawno nie było tyle walki na suchym torze. Kolizja na pierwszym zakręcie, późniejszy wypadek Kimiego (trzymałem się za głowę z przerażenia, jak Kimi nie wysiadał z bolidu), super podnoszące poziom adrenaliny ustawienie bolidu Liuzziego (moja dziewczyna zasłoniła oczy, gdy kilka bolidów jeden po drugim ledwo minęło Tonia - po prostu była przekonana że zaraz ktoś w niego przygrzmoci, a nie chciała tego widzieć). W pierwszej części Robert swoimi manewrami na m.in. Rosbergu, Webberze i Trullim zapewnił mi duużo atrakcji; następnie ciekawie się zrobiło po zjeździe SC, gdy przez moment Button dogonił mającego widocznie nierozgrzane opony Schumiego (po błędzie Michaela Jens znowu niebezpiecznie się zbłiżył i nawet przymierzał się... ale niestety nic nie zdziałał); walka Rubensa z Trullim i Ralfem była wręcz fenomenalna, a pojedynek Schumi vs. Ferdek również dostarczała sporo emocji do ostatnich metrów wyścigu. No i taki mały epizod: Kubica nie daje się Fisico - również serduszko duuużo szybciej mi zabiło :-D

Ogólnie postawa Rubinho IMHO była najlepsza w tym wyścigu - on dostarczył nam chyba najwięcej emocji. Massa za to co zrobił (a był lepszy od Schumiego, nie popełniał błędów i właściwie kontrolował ten wyścig od startu do mety) też ma ode mnie wielkie słowa uznania. Ogólnie ten wyścig był... brazylijski (eh, jak za daaawnych dobrych czasów :D )
Avatar użytkownika
deZZember
 
Dołączył(a): Cz lip 14, 2005 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez W Pn sie 28, 2006 14:28  

deZZember napisał(a):po prostu była przekonana że zaraz ktoś w niego przygrzmoci

Tak się zastanawiam, czy Liuzzi nie powinien grzecznie siedzieć w samochodzie...?
To było bardzo niebezpieczne, a on mało, że wysiadł, to mu się nie spieszyło do bandy (?).
Wystarczył lekki poślizg któregoś samochodu i Liuzziego zdrapywaliby go z asfaltu.
:(
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez FANF1 Pn sie 28, 2006 14:32  

Byłaby powtórka z Kyalami :shock: , tylko zastanawia mnie dlaczego nie pokazali później wysiadającego Kimiego
FANF1
 

Postprzez falconf1 Pn sie 28, 2006 15:42  

deZZember napisał(a):dawno nie było tyle walki na suchym torze.

Trzeba przyznać, że Tilkemu udał sie ten tor, stwarza naprawdę dużo możliwości jeśli chodzi o walkę na torze, po 2 GP Turcji skłaniam sie do stwierdzenia, że to najlepszy obiekt, który wyszedł spod jego ręki.
Cuore Sportivo
Avatar użytkownika
falconf1
 
Dołączył(a): Wt kwi 12, 2005 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pieczar Pn sie 28, 2006 17:40  

W napisał(a):
chmiel napisał(a):Kimi - Znów pech...

Znów Red Bull.
Do trzech razy sztuka.
:evil:

W zasadzie to już był 3 raz - Malezja i Klien (też rodzina RedBulla) :-D
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez W Pn sie 28, 2006 18:32  

Pieczar napisał(a):W zasadzie to już był 3 raz

Dlatego "do trzech" - mam nadzieję, że na tym koniec.
:-P
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez Daniel Pn sie 28, 2006 19:41  

deZZember napisał(a):Chyba żartujesz? Albo oglądaliśmy różne wyścigi... dawno nie było tyle walki na suchym torze.

Prawda zgodze sie był ekscytujący ale jak dla mnie tylko na początku, gdzie Kubica pokazywał swoje umiejętnośći, potem jak Kubica miał problemy z oponami a Kimi wypadł nie było szczególnie na co patrzeć, Szumi już raczej w końcówce nie mógł wyprzedzić Alonso więc już prawie usnołem na końcówce.
2 Fast + 2 Furious = F1
Avatar użytkownika
Daniel
 
Dołączył(a): Wt wrz 27, 2005 18:20
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez manipulator Wt sie 29, 2006 8:13  

Daniel napisał(a):
deZZember napisał(a):Chyba żartujesz? Albo oglądaliśmy różne wyścigi... dawno nie było tyle walki na suchym torze.

Prawda zgodze sie był ekscytujący ale jak dla mnie tylko na początku, gdzie Kubica pokazywał swoje umiejętnośći, potem jak Kubica miał problemy z oponami a Kimi wypadł nie było szczególnie na co patrzeć, Szumi już raczej w końcówce nie mógł wyprzedzić Alonso więc już prawie usnołem na końcówce.

Mnie reanimowali jak na tor wjechał SC :? :? :?
Kimi: "Just leave me alone, I know what I'm doing!"
Avatar użytkownika
manipulator
 
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 14:29

Postprzez Daniel Wt sie 29, 2006 9:23  

manipulator napisał(a):Mnie reanimowali jak na tor wjechał SC

No właśnie jak zobaczyłem że Szumi czekan na pitstopie a Alonso sobie obok niego przejeżdża nerwa mnie wzieła. :evil:
2 Fast + 2 Furious = F1
Avatar użytkownika
Daniel
 
Dołączył(a): Wt wrz 27, 2005 18:20
Lokalizacja: Kalisz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2006

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron