kszyh2404 napisał(a):fatalne czasy okrazen po drugim pit stopie roberta.wtedy stracil 8 miejsce.tez mam nadzieje ze to bmka nawalila albo zle opony
Wątpie, żeby to Robert przestał "naciskać". Być może ten ostatni komplet opon nie był dobry, być może coś z balansem samochodu albo po prostu inżynierowie zmniejszyli mu obroty silnika - żeby BMW nie zakończyło swojego żywota efektownie w kłębach dymu.
Początek wyścigu wspaniały, koniec trochę gorszy - ale przecież w jednym z wywiadów sam Robert powiedział, że miejsce jego i bolidu to początek drugiej dziesiątki.
Poza tym, on wciąż się uczy.