przez Jacobser Cz paź 05, 2006 20:21
Muszę przyznać, że jeszcze w tamtym sezonie marzyłem o deszczowym GP. W tym już były dwa, w których naprawdę było ostro. Wszyscy robili blędy, było dużo loterii, a wygrał oczywiście stary mistrz. Tak można podsumować wyścig w Chinach, choć niestety w błędach topił się też nasz Robert. Ale już w tą niedzielę czekam z niecierpliwością na rewanż.
Formuła 1 - formuła,którą kochasz.
"F1 Racing"