Tak przeglądam te Wasze posty i po niektórych wypowiedziach kibiców Ferrari po prostu wymiękam:
SPIDER napisał(a):Ranault nie wiadomo co by osiągało w tym sporcie, na zawsze są straceni w moich oczach.
rangiz napisał(a):I wszystko jasne,Fan wrogiego zespolu nigdy nie spojrzy na sprawe z wlasciwej strony...no nic,szkoda,bo Renault bardzo stracilo w moich oczach po wczorajszym
PABLO napisał(a):Widać teraz kto ma wpływy w FIA. Renault jest prawie u siebie, to ich słuchają.
Dżizas ludzie - czy Was pogięło
Czego Wy chcecie od Renault - czym ono Wam zawiniło. Że złożyli protest
A co, to już tego nie można zrobić. Jakby protest złożyły Super Ogórki to byście na nich też tak wyzywali
Jak przez tyle lat Ferrari było traktowane po macoszemu, to uważaliście że jest wszystko w porządku i stawaliście murem po stronie tych, którzy karali inne zespoły. Jak teraz ukarano Waszego ukochanego Michasia, to wyładowujecie się na Renault. No tak w końcu Michaś jest zawsze niewinny, a na kogoś wine trzeba zgonić. Niedobrze mi się czasami robi jak czytam te Wasze wypociny.