Grałem dosłownie 2 godziny temu.
I powiem, że zapowiada się bardzo dobra gra. Upalałem Ace Combaty 7,8 lat temu na PSX i mam sentyment do tego tytułu. Wcale nie tak prosto namierzyć przeciwnika i rypnąć mu z rakietki, czy też ucelować go z karabinku maszynowego. To samo tyczy się jego dorwania - z niektórymi, aby ich namierzyć trochę się męczyłem.
Nie podoba mi grafika otoczenia (to co jest pod nami, czyli miasto). Kartonowe, mało szczegółowe, nierozwinięte. Tylko do tego mogę się przyczepić. Ano i może gdy ścigamy wroga dosyć prosto jest omijać przeszkody.
Sama rozgrywka to przyjemność i tytuł na pewno zakupię. W multi będzie miazga