A im więcej się czyta, tam bardziej niedowierza jak wielkim samobójcom można być w dzisiejszym świecie. Zebrało się tego już tyle wokół XOne, że już z pewnością same gry jakkolwiek byłyby rewelacyjne nie będą w stanie tego uratować...
Kolejna ciekawostka:
http://www.conowego.pl/aktualnosci/xbox ... praw-9623/To może takie małe podsumowanie na chwilę obecną:
Konsola (kwestie subiektywne, czyli bez znaczenia, ale napiszę):
Xbox - wielki czarny kloc wielkości magnetowidu
PS4 - też klocek, tyle że kopnięty i wyraźnie mniejszy
Dysk:
XBox - wbudowany z niemałą jego zajętością przez system konsoli i kontroli użytkownika
PS4 - dysk dowolnie do wymiany przez użytkownika
Cena
Xbox - 499$ (obowiązkowy zakup z kinectem)
PS4 - 399$ (sama konsola bez obowiązku posiadania PS Eye i Move)
Premiera:
Xbox - tylko w 21 krajach + blokada regionalna (nie można kupić konsoli np w UK i grać w Polsce do czasu uruchomienia usług XOne w Polsce)
PS4 - premiera w tym samym czasie, brak blokad regionalnych konsoli i gier.
Kontrola użytkownika:
Xbox - raz na 24 godziny weryfikacja przez internet
PS4 - nie wymagane podłączenie do internetu
Gry (ceny zbliżone na obu platformach):
Xbox - jedna gra do jednego konta, nawet brat w domu na tej samej konsoli nie zagra w tytuł na swoim profilu, brak możliwości pożyczania i odsprzedaży gier boxowych.
PS4 - nieograniczone dysponowanie grami typu box.
(o grach kupionych w cyfrowej dystrybucji nie piszę, bo to model już dobrze znany z obecnej generacji i każdy wie jak to działa).
Łyżka łyżka dziegciu w PS4? Aby grać online wymagany abonament PS+. Czy aż taki to dramat dostając w ramach tego abonamentu co miesiąc nową grę i masę innych dodatków. A dla tych co teraz mają PS+ bez jego wymaganego posiadania absolutnie bez znaczenia. Zresztą pamiętajmy tryby pojedynczego gracza dla tych których sieć nie interesuje bez żadnych ograniczeń.
Czy ewentualnie lepsza grafika na X wystarczy aby to zrekompensować? Śmiem wątpić aby gro graczy dla których grafika jest wszystkim była tak wielka. O ile tka będzie, bo an takie porównania trzeba poczekać. Czy róznica będzie tak wyraźna jak na obecnej konsoli. Chyba nie bardzo bo Sony posłuchało nie tylko graczy i ich obaw co do blokad i ograniczeń, ale i developerów którzy przeklinali robienie gier na PS3 zmieniając architekturę PS4 aby gry pisało się łatwiej i lepiej.
Przyznam że w sytuacji praktycznie duopolu na rynku nie widziałem nigdzie tak ostrej i wyraźnej konkurencji, bo zazwyczaj duopoliści w dowolnej branży zgodnie brną w utrudnienia i dojenie klienta. A już o tak wyraźnej deklasacji nie wspominając. I nie jest to tylko samobójstwo MS, ale i wzorowo odrobiona praca przez Sony przez co różnica jest tak kolosalna. Sony może nie spełniło życzeń graczy, ale wyraźnie wsłuchało się w głos graczy którzy dobitnie mówili od pewnego czasu jakich rozwiązań fanami nie będą i po prostu tego nie zrobiło co wzbudzało tak wielkie i wyraźne niezadowolenie.