Marcin388 napisał(a):R3, po starcie straciłem oczywiście pozycje na rzecz obu BMW, później Master dość niebezpiecznie wrócił na tor z trawki wpadając na sam jego środek (zamiast delikatnie wchodzić od krawężnika). Parę zakrętów dalej nie zdołałem ominąć kolizji jakiegoś Chevroleta z kemkiem i smylasem - spadek na ostatnią pozycję. Trochę walki z kaczym i smylasem, a tak to samotna jazda i odrabianie strat.
Dla ścisłości to Sync wpadł w poślizg na best line szybkiego zakrętu, chciałem go ominąć zjeżdżając do zewnętrznej, ale tam MalyBoy był w poślizgu i zamknął mi miejsce na ucieczkę. W rezultacie uderzyłem w MalegoBoya (wyprowadziłem go z poślizgu) i Synca i stanąłem bokiem na optymalnej linii. A że smylas mając sporo więcej czasu ode mnie na zauważenie, że coś jest nie tak, pojechał normalnie po best line, to wyszedł karambol.
Obejrzałem replay R3 i widziałem niestety sporo walki w stylu ligi kubicy i sporo poszerzeń szybkich zakrętów w S2.
Weekend przez karę w kwalifikacjach, błąd rfactora w R2 i kolizje w R3 trzeba spisać na straty.
Na plus wyprzedzenie Misiakowa w R1, które na filmiku może fajnie będzie wyglądać.