MITSUBISHI_GT napisał(a): Jarno Trulliemu kończy sie kontrakt, ciekawe czy Toyota przedłuży go z nim.
A być może kogoś nowego zatrudnią na miejsce Trulliego, o ile Toyota nie wycofa sie po tym sezonie, mam nadzieje że jednak nie.
MITSUBISHI_GT napisał(a):kemot napisał(a): Kubica mógłby pójść za Jarno do Toyoty - miałby bolid w barwy narodowe
I czy to nie byłoby piękne, zobaczymy jak to sie potoczy, już nieraz pisałem o tym, że widziałbym Kubice w biało czerwonym bolidzie Toyoty.
Problem z Toyotą jest taki sam jak z Hondą. Te zespoły są po prostu nieprzewidywalne
Jeżeli Toyka w tym sezonie nie wygra wyścigu, to może nastąpić jej szybki koniec w formule. Ta nierzewidywalność raczej nie przyciągnie topowych kierowców, więc Jarno może zaliczyć kolejny sezon w jej szeregach
im9ulse napisał(a):z tym Żakiem to szczerze wątpię, to bardziej opowieści starego lisa który chciałby wrócić do ścigania ale za bardzo nie ma jak...USGPe też mnie nie przekonuje ze coś z tego się urodzi
Od jakiegoś czasu Villenueve nie potrafi się odnaleźć. To nie to co Montoya. Teraz Jacques daje sygnał, że jest dostępny, ale niestety latka lecą, a po opuszczeniu świata F1 wielkich sukcesów nie odnosi. Tak więc zgadzam się z Tobą, że to raczej "krzyk na puszczy", niż realne możliwości. USGPE zrobił dużo szumu medialnego, ale już niedługo się dowiemy, jak mocne mają muskuły.
Jedno jest pewne. Jeżeli zaistnieją, to przynajmniej jeden z kierowców będzie z doświadczeniem. Osobiście postawiłbym na Bourdaisa, pomimo ich zapowiedzi, że zespół będzie miał "amerykańkie oblicze"