Forum Wyprzedź Mnie!

patgaw napisał(a):zdaje sie ze jakies turbo disle o malej pojemosci. chyba 1.6l ?

Turbodiesle? Nie słyszałem o takim pomyśle, ale może coś przeoczyłem. Pojemność miałaby wynosić 1.5L z doładowaniem 1.5 bara. Aczkolwiek Max powiedział:

Pojemność silników będzie omawiana, ponieważ nie chcemy absurdalnej ilości koni mechanicznych. Anglik dodał, że turbodoładowane silniki miałyby się kręcić na poziomie co najmniej 15000 obr/min i korzystać z biopaliw.

Schumacher napisał(a):To pewne? A co w takim razie z układem i liczbą cylindrów?

IMHO: wracamy do czasów w których w użyciu były silniki V4 o niskiej pojemności generujące moc bagatela 1000 KM

Nie było takich czasów 4 cylindry i układ V to nic nowego, ale raczej nie w połączeniu. W erze turbo 1.5 l. stawka zdominowana była przez widlaste szóstki. Czwórki były, ale w rzędzie. Tutaj naturalnie brylowało BMW.

Panowie coś takiego:

[img=http://img410.imageshack.us/img410/8113/v4turbo1000km.jpg]

krzych napisał(a):

patgaw napisał(a):zdaje sie ze jakies turbo disle o malej pojemosci. chyba 1.6l ?

LOL Przecież to zabije Formułę 1. Według mnie już wprowadzenie silników V8 pozbawiło F1 tego charakterystycznego dzwięku, który prawie rozrywał bębenki uszne. Ci którzy oglądają F1 od conajmniej 2005 roku wiedzą o co chodzi. A jak jeszcze wprowadzą diesel'e ...

A ci którzy oglądają jeszcze trochę dłużej wiedzą, że w latach 80 silniki turbo miały 1.5 litra. Ale po co takie rzeczy wiedzieć, lepiej sobie ponarzekać jak to nam zabijają F1.

Bo niektórzy myślą, że im większa pojemność silnika tym większa moc

Schumacher napisał(a):Panowie coś takiego:

[img=http://img410.imageshack.us/img410/8113/v4turbo1000km.jpg]

To Brabham BT50 i rzędowy silnik BMW.

swoją drogą... V4 i poczwórny kolektor wydechowy z jednej głowicy...

Pieczar napisał(a):

krzych napisał(a):

patgaw napisał(a):zdaje sie ze jakies turbo disle o malej pojemosci. chyba 1.6l ?

LOL Przecież to zabije Formułę 1. Według mnie już wprowadzenie silników V8 pozbawiło F1 tego charakterystycznego dzwięku, który prawie rozrywał bębenki uszne. Ci którzy oglądają F1 od conajmniej 2005 roku wiedzą o co chodzi. A jak jeszcze wprowadzą diesel'e ...

A ci którzy oglądają jeszcze trochę dłużej wiedzą, że w latach 80 silniki turbo miały 1.5 litra. Ale po co takie rzeczy wiedzieć, lepiej sobie ponarzekać jak to nam zabijają F1.

Ty mnie nie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o pojemność silnika, tylko o to, że miałby to być diesel. To chyba stanowi różnicę, nie uważasz ? Co do silników turbodoładowywanych to byłbym i może za, ale dieslom w F1 mówię 3x NIE

lol ,nic nie było mowy o dieslach tylko o doładowanych silnikach

Spoko, zasugerowałem się tym co napisał Patgaw, a pisał o dieslach

patgaw napisał(a):zdaje sie ze jakies turbo disle o malej pojemosci. chyba 1.6l ?

krzych napisał(a):Spoko, zasugerowałem się tym co napisał Patgaw, a pisał o dieslach

patgaw napisał(a):zdaje sie ze jakies turbo disle o malej pojemosci. chyba 1.6l ?

patgaw to Max Mosley albo Todt ? Mosley kiedyś wspominał o możliwości powrotu to silników doładowanych ,ale nie diesla

Master napisał(a):Bo niektórzy myślą, że im większa pojemność silnika tym większa moc

Bo najczęściej tak jest


A mnie się marzy 3.5l V12 i 1500KM
A tera mówta co chceta

rafaello85 napisał(a):A mnie się marzy 3.5l V12 i 1500KM
A tera mówta co chceta

I Eau Rouge przejeżdżane z odejmowaniem gazu

Diesle w F1 to tylko kwestia czasu. W silniku benzynowym nie osiagnie sie juz raczej wiecej niz mamy, dalszy rozwoj jest minimalny. Diesel to przyszlosc nad ktora trzeba pracowac i rozwijac. To nie czasy klekota z zakresem 1000-4000 obrotow i problemami zima. Ten typ silnika ma wyzsza sprawnosc niz benzynowy i wieksze mozliwosci, bezpieczniejsze i tansze paliwo. Rozwoj samych metod wtryskow to duze pole dla inzynierow. Mam tylko nadzieje, ze zostanie cofniete zamrozenie silnikow i brak testow. F1 to byla zawsze inzynieria jak w kosmosie!

kusza napisał(a):W silniku benzynowym nie osiagnie sie juz raczej wiecej niz mamy, dalszy rozwoj jest minimalny.

Tu bym polemizował. Gdyby nie zamrożenie silników i ograniczenie ich obrotów, kto wie jaką moc by dziś osiągały.

kusza napisał(a):F1 to byla zawsze inzynieria jak w kosmosie!

Otóż to ! Przy dzisiejszym postępie technologicznym, boję się myśleć jak by wyglądała F1, gdyby nie była niczym ograniczana.

Dla mnie z F1 robią jakąś technologie ala 3G ... Czy dzisiejsza F1 nie mogłaby być jak lata 2006-2007 ?


Co do silników to już decyzja producentów