Strona 14 z 15

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:08
przez bankoq
tuba napisał(a):Powiadasz nikt? A więc co robią BAR, KUB i SUT przed Hamiltonem w kwalifikacjach do wyścigu o GP Australii 2010?


Kurcze, przeczytaj dokładnie co napisałem. Realną formę McLarena w Australii reprezentuje Button, tak jak Red Bulla Vettel, a Ferrari Alonso.

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:11
przez tuba
Nie chodzi mi o żadne kłótnie ale chyba nie zrozumiałeś sensu tego co napisałem o gdybaniu. A więc zastosuję pomoc w postaci przykładu, a więc "gdyby" wszyscy pozostali kierowcy oprócz Chandhoka mieli problemy z samochodem i nie wyjechali na ani jedno okrążenie pomiarowe podczas kwalifikacji, a ww Hindus osiągnął jakikolwiek czas, to wystartowałby z PP. Oczywiście jest to dalece absurdalny przykład, ale gdybanie to gdybanie. Tylko tyle chciałem przekazać poprzednim postem, żadnego porównywania osiągów HRT i Mclarena. Dlatego również nie wydaje mi się abym miał problem w tej kwestii. :)

bankoq: no przeczytałem Twoją wypowiedź i mówisz tam o wynikach kwalifikacji a nie o realnych osiągach poszczególnych zespołów.

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:24
przez bankoq
SirKamil napisał(a):Pojęcie wielkiej czwórki nie jest już zupełnie aktualne. Stawianie Red Bulla w jednej lidze z Mercedesem jest zwyczajnie bardzo krzywdzące dla Red Bulla.


Oczywiście zgadzam się, jednak chodziło mi o to, że na czele są dokładnie te 4 ekipy, które przewidywaliśmy i dość mocno się tam trzymają. Po prostu inne zrozumienie "big four".

SirKamil napisał(a):Reszta Twoje posta bankoq mnie zupełnie nie przekonuje... kręcisz... kierowcy popełniają błędy, bla bla bla, ale jeśli porównujemy czasy łącznie 9 zawodników na przestrzeni 4 sesji mamy obraz wydarzeń.. a jeśli nie mamy bo to, bo owamto, bo błędy srędy to nie mamy też żadnych podstaw do stwierdzenia, że Renault odstaje tutaj bardziej niż tam.


Spojrzałem na Q2 z Bahrajnu i Australii, gdzie Kubica wykręcał swoje najlepsze czasy w porównaniu do wyników z tego samego segmentu najszybszego w obu przypadkach Vettela. I w Australii jest strata większa o te 0.2-0.3s, jednak statystycznie rzecz ujmując masz rację - strata jest cały czas taka sama. I na pewno nie tego oczekiwało Renault, bo trochę ważnych zmian jednak tutaj mają, a nic nie nadrobili - jak nie będą nadrabiać, to o podium można pomarzyć tylko przy jakichś naprawdę nadzwyczajnych okolicznościach. A mówi się przecież, że przy wolniejszym samochodzie łatwiej znaleźć osiągi (choć osobiście za bardzo w to nie wierzę).

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:27
przez DawiDch
Gdyby ktoś chciał onboard z pole lap Vettela:

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:32
przez bankoq
Jak po szynach, niesamowicie jedzie ten Red Bull z Vettelem za kółkiem! Z tą nadsterownością też sobie ładnie poradził.

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:33
przez lubczyk
Doskonale widać że na dohamowaniu do zakrętu numer 15 Vettel przytarł lewą przednią oponę

Obrazek

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:43
przez AutoryteT
http://www.formula1.com/results/season/ ... _trap.html
Sądząć po speed-trapie, gdzie wczoraj Kubica miał ponad 4km/h więcej na końcu prostej to myślę, że dali większy docisk, co może iść w parze z tym, że dali kompromis między suchym torem i mokrym. Więc jakby jutro popadało i sam Boullier mówi, że na mokrym torze są konkurencyjni, to może jakimś szczęściem Robert by na podium wjechał :P

@@UP: o 8.00 po zmianie czasu już :) czyli 7.00 po staremu.

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:44
przez Gie
Skrzydło dało takie iskry? Ostro musiał je przytrzeć.
Obrazek

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:45
przez slipstream
Boże, kiedy w końcu zrozumiecie, ze jak się podaje czas po zmianie godziny, to jest to czas uwzględniający zmianę i basta. Więc jeśli wyścig ma być o 8:00 to jeśli normalnie przestawi się zegarek tak jak się to powinno zrobić, to wyścig będzie o 8.00.

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:45
przez craig
Marker napisał(a):
tuba napisał(a):Powiadasz nikt? A więc co robią BAR, KUB i SUT przed Hamiltonem w kwalifikacjach do wyścigu o GP Australii 2010?

Gdyby Hamilton nie miał problemu z kołami, byłoby na pewno wyżej, patrz np. czas słabszego Buttona.


gdyby babcia miała wąsy byłaby dziadkiem. Masz coś jeszcze do powiedzenia gdybaczu?

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:48
przez SirKamil
bankoq napisał(a):I na pewno nie tego oczekiwało Renault, bo trochę ważnych zmian


Nie przeinaczaj :smile: to drobne zmiany, takie są i tak też będą określane. Co do utrzymywania straty to jednak znów musimy wrócić do pytania które zadawałem wcześniej- czy R30 lepiej ustawione pod dzisiejsze temperatury nie dałoby rady aby pojechać jednak szybciej. Wg. mnie dałoby. Niechby było to 0,2.- 0,2 s redukujące stratę do Red Bulla. A co byłoby gdyby pozostało ciepło? Nie lubię gdybać, ale znów uważam, że R30 zaprezentowałoby się znacznie lepiej przynajmniej na tle chłodo-lubnego Red Bulla.

Jeszcze jedna sprawa ode nie i lecę. W "zimę" dyskutowaliśmy na temat tego, które bolidy są szybsze- tegoroczne czy ubiegłoroczne.
styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif
viewtopic.php?f=62&t=7427&hilit=w%C4%99%C5%BCsze+opony&start=735
Jedni obstawali za tym, że większa masa, węższe opony i długość je spowolnią, drudzy, że zwiększona wydajność aerodynamiczna będzie w stanie odrobić straty z nawiązką. Nadeszła Australia i wreszcie mamy platformę porównawczą. Mimo niższych niż w tamtym roku temperatur w kwalifikacjach najlepszy czas tegorocznego weekendy okazał się lepszy od ubiegłorocznego o niespełna 0,9 sekundy.

Jeśli chodzi natomiast o podział na zespoły i uzyskiwane przez nie najlepsze czasy na przestrzeni weekendu, dla ciekawostki wygląda to mniej więcej tak;
Brawn/Mercedes +0,003
Red Bull – 1,202
McL – 1,195
Ferrari – 1,208
Sauber + 0,595
Williams – 0,038
Renault – 0,483
Force India – 1,631
Toro Rosso – 0,865

Poza tym że stawka generalnie przyśpieszyła, ostrożnie z wnioskami.

pzpr ;)

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:49
przez rolnik sam w dolinie
Gie napisał(a):Skrzydło dało takie iskry? Ostro musiał je przytrzeć.
Obrazek

to wygląda na ostry fake jak dla mnie

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:50
przez Gie
rolnik sam w dolinie napisał(a):
Gie napisał(a):Skrzydło dało takie iskry? Ostro musiał je przytrzeć.
Obrazek

to wygląda na ostry fake jak dla mnie

1:19 na filmiku

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:50
przez Marker
Fake z live odbioru ?:D

Re: Przed GP Australii 2010

PostNapisane: So mar 27, 2010 18:51
przez korybut13
Jutro będzie ciepło i mokro... czyli to co szerszenie lubią najbardziej :-D (bynajmniej :arrow: przynajmniej wg. Bouillera) Są więc szanse na dosyć ciekawy wyścig w wykonaniu Renówek... o ile pan Adrian S. pozwoli.