Re: GP Malezji 2010
Napisane: N kwi 04, 2010 12:25
Delejt napisał(a):"Hulpenbert" (po Polsatowemu) popełniał błędy i sprawiał gorsze wrażenie niż Witek, no ale na dystansie chyba go wyprzedził nawet Dla mnie jednak aktualny mistrz GP2 musi jeszcze nabyć sporo doświadczenia w bolidzie F1, tak jak i wicemistrz. Barrichello? Gdzie on jechał przez cały wyścig? Chyba powinien zauważyć, że w tak młodej stawce prawie piętnastoletnie doświadczenie niewiele daje. Samochód Williamsa nie jest konkurencyjny, jak pokazują wyniki jest na 7-8 miejscu razem z bolidem Toro Rosso.
Po pierwsze: Hulkenberg nie popełniał błędów; najprawdopodobniej miał samochód ustawiony pod mokry tor, dlatego na suchej nawierzchni jego tempo było przeciętne. Poza tym, Niemiec mógłby skończyć ten wyścig wyżej, ale chyba niewielu zauważyło problemy Williamsa w pit-stopie. Nico stał w boksie ponad 11 sekund, czyli na samym pit-stopie stracił około 7 sekund! Gdyby nie te problemy, to Massa wyjechałby za Niemcem po swoim pit-stopie, a wtedy reszta wyścigu mogłaby się różnie potoczyć.
Po drugie: Barrichello miał problemy na starcie, nie ruszył z miejsca. Nie wiem co było tego przyczyną, ale ten zawalony start "ustawił" wyścig Brazylijczykowi. A w takim przypadku raczej trudno być widocznym, gdy nie ma się do dyspozycji najszybszego bolidu w stawce.