GP Hiszpanii 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Hubit N maja 09, 2010 15:20  Re: GP Hiszpani 2010

GP Hiszpanii - 66 okr...66 okr za dużo. Nudy, procesja, dużo taktyki - w ten sposób scharakteryzowałbym ten wyścig. Na początku niezły tłok na starcie i pech Kubicy, który po kontakcie z de la Rosą ledwo unika spina, ale traci trochę ważnych pozycji i zostaje za Jaime. Z przodu Red Bulle sobie odjeżdżają, ale nie na jakieś zatrważające odległości. Coś ciekawego dopiero po pitach, a później znowu nudy, nudy i nudy. W końcówce dopiero ciekawa sytuacja z Vettelem. Najpierw zajechał opony, później dodatkowo hamulce :evil: Natomiast najciekawszy moment wyścigu zdarzył się chwilę później, gdy Hamilton znowu pokazał swój nieprzeciętny geniusz kończąc wyścig na bandzie :lol:
Ogólnie bez rewelacji - Webber pewne zwycięstwo, Alonso zrobił co mógł, a Vettel po raz kolejny ma problemy ze swoim bolidem... akcja "ratujmy Miszcza" idzie po myśli szefów, a Kubica kolejny przyzwoity wyścig. Miał trochę pecha, bo dwa razy utknął za innymi bolidami i gdyby nie to mogła być lepsza pozycja. Gdybanie jednak nie prowadzi do niczego dobrego :wink:
Na koniec ostatni wniosek: Catalunya out z kalendarza! To dobry tor testowy, ale wyścig na nim to totalna klapa :???:
Hubit
 
Dołączył(a): Cz mar 20, 2008 14:56

Postprzez chmiel N maja 09, 2010 15:22  Re: GP Hiszpanii 2010

Pocisk napisał(a):Problemy Vettela zeczęły się faktycznie przed pit-stopem ale spowodowane hamulcami....

Jasne, że przed pit stopem i jasne, że od początku były to problemy z hamulcami. Samochód tańczył Vettelowi na dohamowaniach niemiłosiernie. Już po pierwszej powtórce można było się spokojnie domyślić, że jest coś nie tak z hamulcami, a że nasi komentatorzy tego nie zauważyli, to inna sprawa.

Angulo napisał(a):Ferrari - fart i nic dodać, nić ująć...

Proponuję choć trochę bardziej obiektywnie. W końcówce Fernando potrafił wykręcać najlepsze czasy, jego tempo było naprawdę niezłe. Szczerze mówiąc, spodziewałem się, że będzie pod tym względem gorzej. Poza tym trzeba zauważyć, że jego opony były w lepszym stanie niż opony Webbera. Potrafił o nie odpowiednio zadbać.
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez marcan N maja 09, 2010 15:26  Re: GP Hiszpani 2010

No i wyczekiwany deszcz nie przyszedł, przez co oglądanie "mody na sukces" w porównaniu z GP Hiszpanii wydaje się ekscytującym thrillerem.
Idealną wizytówką tego GP były męczarnie Rosberga z Hulkenbergiem. Rosberg jechał 2 sekundy szybciej na okrążeniu na softach i dłuuugo nie potrafił wyprzedzić młodszego rodaka.
Webber - Wystartował i dojechał bez żadnego błędu. Prawie jak nie on...
Alonso - Klasa i trochę szczęścia i jest p2.
Vettell - Cały weekend wolniejszy od Webbera, awaryjny samochód i trochę szczęścia w nieszczęściu że w ogóle dojechał na p3.
Schumacher - Pakiet się sprawdził, dzięki czemu Schumi prowadził drugą grupę zawodników aż do mety. Najlepszy wyścig w sezonie...
Button - Jak to Button. Jechał za Schumim i dojechał na pierwsze miejsce w generalce.
Massa - Piękna walka z Chandhokiem ;) i niezłe tempo po naderwaniu skrzydła...
Sutill - Dobry, równy wyścig. Utrzymywał Kubicę za sobą.
Kubica - za bardzo zajął się na starcie Rosbergiem i nie zauważył Massy. Właściwie od tego zaczęły się problemy Polaka. A po kontakcie z Pedro, właściwie wyścig dla Roberta się zakończył. Generalnie słabo i bezbarwnie jak na Roberta.
Barrichello - Spory awans, udany wyścig dla niego. Znowu lepszy od Nico.
Algersuari - Dobrze. Mógł być wyżej...
Ostatnio edytowano N maja 09, 2010 15:27 przez marcan, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
marcan
 
Dołączył(a): Cz sie 06, 2009 19:26
Lokalizacja: Mazury

Postprzez Sycior N maja 09, 2010 15:26  Re: GP Hiszpani 2010

Red Bull - Webber kompletnie zdominował, Vettel dobrze że się dotoczył. Ogólnie jednak Red Bulle mają problemy z niezawodnością i jeśli chcą myśleć o mistrzostwie muszą coś z tym zrobić inaczej mogą uciec cenne punkty
Ferrari - Alonso zrobił co mógł, w pełni zasłużone drugie miejsce, Massa też nienajgorzej
Mercedes - Zmiany bardzo odpowiadają Schumiemu, broniąc się przed Buttonem pokazał , że nadal jest wysokiej klasy kierowcą, Rosberg spadł dużo na starcie potem nie zaprezentował jakiegoś oszałamiającego tempa bolid przed zmianami chyba bardzej mu odpowiadał
McLaren - Button musiał uznać wyższość Michaela, był szybszy na prostej ale Schumacher bardzo dobrze się bronił, Hamilton = jeden wielki facepalm, musi popracować nad stylem jazdy , Webber był poza zasięgiem , nad Alonso miał przewagę więc po co cisnął, teraz gdy jest zakaz tankowania trzeba popisać się umiejętnością dbania o opony...
Renault - Kubica miał pecha na pierwszym zakręcie a szkoda jednak jechał bardzo dobrze, Pietrow też dobry wyścig nie popełniał błędów, nabierze doświadczenia i będzie dobrym kierowcą czy znakomitym nie wiem
Williams - Baricz po takim weekendzie powinien się cieszyć że zdobył jakieś punkty, Hulkenberg dzisiaj nie pokazał niczego nadzywczajnego
Force India - Miło patrzeć jak ten zespół się rozwija, Sutil może być z siebie naprawdę zadowolony widać że mają spory potencjał, Liuzzi wyraźnie odstaje od Sutila
Sauber - Nareszcie Kobayashi ukończył wyścig, jednak zespół cały czas nękany przez awarie De La Rosa znowu nie ukończył , ale za tym zespołem nie przepadam
Toro Rosso - Alguersuari pozytywnie mnie zaskakuje, za kilka lat kto wie może coś z niego będzie, Buemi jakoś bezbarwnie
Lotus - Nadal najlepsi z nowych teamów, szkoda Kovalainena że nie wystartował
Virgin - Oba auta na mecie, po ich początkowych problemach to jest sukces
HRT - Brak testów + żółtodzioby za kierownicą jeszcze długo się będzie na nich to mścić
True 2013 World Champion: Pastor Maldonado :P Bo gdyby miał bolid Red Bulla to byłby mistrzem...
Avatar użytkownika
Sycior
 
Dołączył(a): Śr maja 30, 2007 18:16
Lokalizacja: Kobyłka

Postprzez rafaello85 N maja 09, 2010 15:30  Re: GP Hiszpani 2010

Angulo napisał(a):Ferrari - fart i nic dodać, nić ująć... Zresztą nie po raz pierwszy.

Nie ma to jak obiektywizm... Zapewne "to samo mówiłeś" o McLarenie w GP Australii?

Angulo napisał(a):A czy czasem nie pękło zawieszenie w bolidzie Brytyjczyka? Ja nie dostrzegłem wyraźnego wybuchu opony.

To przyjrzyj się uważanie. Wyraźnie było widać, że z opony Hamiltona ( zanim uderzył w bandę ) zostały strzępy.
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez topgear N maja 09, 2010 15:33  Re: GP Hiszpanii 2010

1.Mark Webber- pokonał bezapelacyjnie Vettela w ten weekend, zobaczymy czy wytrzyma poźniej.
2.Fernando Alonso- jakieś takie farciarskie 2 miejsce, ale w porównaniu do Massy to niebo, a ziema.
3.Sebastian Vettel- szybki ale zawodny cd.
4.Michael Schumacher- trochę wolne tempo, ale 1 porządny wynik w tym sezonie- tak trzymać!
5.Jenson Button- dużo do gadania to on nie miał w tym wyścigu
6.Felipe Massa- baty od fernando...
7.Adrian Sutil- mądry wyścig po kilka pkt dla FI
8.Robert Kubica- pech... Ktoś go chyba przyblokował po starcie, ale tempo reno jest nawet nie złe
9.Rubens Barrichello- odpadł w Q1 a tu 9 miejsce.
10.Jaime Alguersuari- i kolejny pkt w tym sezonie... A to buemi niby lepszy
11.Witalij Pietrow-a nawet go nie widziałem...
12.Kamui Kobayashi- powinny być punkty po dobrych kwalfikacjach
13.Nico Rosberg- o w mordę...
14.Lewis Hamilton- zepsułeś mi GPM'a!!! :smile:
reszta n/c

Byłem przygotowany na procesję, no ale to przeszło moje oczekiwania... Ten tor jest mega nudny, nie widziałem tu porządnego wyścigu od 14 lat... A wystarczyło by wydłużyć prostą o 500m i dać na końcu nawrót. No ale to już jest za mną. Szkoda tylko, że będą jeszcze węgry, valencia i singapur- tam też będą jechali do pogrzebu.
Avatar użytkownika
topgear
 
Dołączył(a): N paź 19, 2008 12:19

Postprzez totalfun N maja 09, 2010 15:33  Re: GP Hiszpanii 2010

Nie wiem czemu, ale nie kupuję wersji, że Lewis zajechał tą lewą oponę. Na powtórkach wygląda jakby na coś najechał. Przecież gdyby opony kończyły się mu, miałby słabe tempo.
http://www.youtube.com/watch?v=Wjg5DYycWPo
Avatar użytkownika
totalfun
 
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 6:54
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Angulo N maja 09, 2010 15:34  Re: GP Hiszpanii 2010

To przyjrzyj się uważanie. Wyraźnie było widać, że z opony Hamiltona ( zanim uderzył w bandę ) zostały strzępy.

Ale widać też, że odpadła jakaś część z samochodu przed pęknięciem opony.
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez AutoryteT N maja 09, 2010 15:35  Re: GP Hiszpanii 2010

Tak dokładnie. Na filmie który dał totalfun patrzcie między 33 a 34 sekundą.
Lepiej być uczniem praktyki niż mistrzem teorii
Avatar użytkownika
AutoryteT
 
Dołączył(a): Śr gru 26, 2007 22:00

Postprzez cichy N maja 09, 2010 15:36  Re: GP Hiszpanii 2010

o Jezusie.. takiego stresu i takich emocji to ja nie miałem chyba od czasu GP chin w zeszłym sezonie kiedy to niemożliwe miało stać się rzeczywistością !! Sam nie wiem dlaczego, na pewno składa się na to fakt, że to Mark wygrał no i że Vettel w ogóle dojechał ! :D ach, tak się bałem.. uuuu !!

Wspaniale, uff.. pięknie, pięknie ! Na dublet nie było szans, najmniejszych.. potem nie było szans na podwójne podium i masz, cudowny prezent od Lewisa :)

co do samych zmian, to chyba tylko i wyłącznie można coś wspomnieć o Merasiu, choć też nie ma zbyt dużego punktu odniesienia, Schumacher mógł się obudzić, a Nico po prostu zaliczyć słabszy, pechowy występ.. zmartwił mnie Lotus bo myślałem, że troszeczkę bardziej odskoczy, jedyną najsensowniejszą poprawę formy to widać wg. mnie było dziś u Saubera.

Trudno też nie wspomnieć o problemach Red Bulla.. RB6 ma syndrom Neway'a w 100%, mam nadzieję, że się z nim uporają bo pod względem prędkości to jest po prostu cudownie, gorzej z "sercem. "

.. i pytanie, czy wiadomo co dokładnie było powodem uszkodzenia opony? Zbyt mocna jazda Lewisa czy może ten magiczny element, który wg. mnie odpadł właśnie od bolidu Hamiltona, w przed ostatniej szykanie coś naskrobał? Choć chyba za długo to trwało..

@edit, na wideo które jest powyżej widać, że jednak dostał strzała od czegoś..
Ostatnio edytowano N maja 09, 2010 15:38 przez cichy, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez Sycior N maja 09, 2010 15:37  Re: GP Hiszpanii 2010

Tylko że to co odpadło równie dobrze mógł to być fragment opony
True 2013 World Champion: Pastor Maldonado :P Bo gdyby miał bolid Red Bulla to byłby mistrzem...
Avatar użytkownika
Sycior
 
Dołączył(a): Śr maja 30, 2007 18:16
Lokalizacja: Kobyłka

Postprzez Hubit N maja 09, 2010 15:39  Re: GP Hiszpanii 2010

Angulo napisał(a):
To przyjrzyj się uważanie. Wyraźnie było widać, że z opony Hamiltona ( zanim uderzył w bandę ) zostały strzępy.

Ale widać też, że odpadła jakaś część z samochodu przed pęknięciem opony.


Moim zdaniem ten odpadający element wygląda raczej jak kawałek gumy wystrzelony na skutek pęknięcia opony...
Hubit
 
Dołączył(a): Cz mar 20, 2008 14:56

Postprzez czlapka N maja 09, 2010 15:42  Re: GP Hiszpanii 2010

Kurdę przy całym moim braku sympatii dla Lewisa to dzis mi go żal :-o Red Bull dalej pokazuje ,że szybkością deklasują,ale awaryjność może ich bardzo drogo kosztować.Niezwykle ciekawa jest sytuacja w obydwu klasyfikacjach.W indywidualnej 7 kierowców mieści się w granicy punktowej jednego zwycięstwa.A w konstruktorskiej 3 zespoły w 6 pkt. :o

Mercedesowi coś ten upgrade nie wyszedł.Nico ma prawo być wkurzony.Bo skoro Mercedes po takich wielkich poprawkach jest tylko minimalnie przed Renault,które tu za wiele nowych części nie przywiozło.Walka Niemców z Francuzami może być w dalszej części sezonu naprawdę ciekawa
Ostatnio edytowano N maja 09, 2010 15:44 przez czlapka, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
czlapka
 
Dołączył(a): So sie 12, 2006 12:59
Lokalizacja: 3city/Ldz

Postprzez McLfan N maja 09, 2010 15:43  Re: GP Hiszpanii 2010

Obrazek
Tutaj macie Kovala 2 lata temu. Też kawałek gumy odleciał? Jestem przekonany, że to ta sama awaria... Więc skończcie panowie z tym biadoleniem, bo z oponami nie było problemu. Tempo było o wiele lepsze niż Alonso i porównywalne z Webberem. Choć z wyrokiem poczekam do wypowiedzi. Tu nie będzie PRu.
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez Angulo N maja 09, 2010 15:49  Re: GP Hiszpanii 2010

Nie ma to jak obiektywizm... Zapewne "to samo mówiłeś" o McLarenie w GP Australii?

Button to może i miał wtedy szczęście, ale Lewis nie, przecież Webber w niego wjechał...
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości