Przed GP Monako 2010

[barteks]

Już jutro pierwsze treningi w Monako, a na forum cisza


Program konferencji FIA:

środa:
Sebastien Buemi (Toro Rosso), Jenson Button (McLaren), Timo Glock (Virgin), Robert Kubica (Renault), Felipe Massa (Ferrari).

czwartek:
John Booth (Virgin), Tony Fernandes (Lotus), Christian Horner (Red Bull), Martin Whitmarsh (McLaren).

[Gie]

Nie zdziwiłbym się gdyby z Monako swoje pierwsze punkty wywiozły HRT, VR lub Lotus Zwłaszcza jeśli będzie padało. Tutaj każdy wypadek może zapoczątkować reakcję łańcuchową i czołówka która będzie ostro walczyła może sama się wyeliminować. Taki Trulli czy Kovalainen mogą jechać spokojnie, unikać niebezpieczeństwa i ze stratą kilku okrążeń ale dojechać na 10 miejscu.

[patgaw]

Jak zwykle charytatywny mecz w pile zostal rozegrany:
http://adamcooperf1.com/2010/05/12/goal ... all-match/

http://twitpic.com/1n42xk
http://twitpic.com/1n42l5

[cichy]

jakoś tak skromnie, czekam na mecz całej stawki

[Roxana]

hmm... dziwne, że brak Misiaela. On chyba zawsze grał w takich meczach przed GP Monaco :]

[korybut13]

^^^ Roberta nie ma.... siedzi w Casino Monte Carlo

Myślę, że tutaj Renault może powalczyć nawet o podium. Dużą przewagę da im głównie rozstaw osi, jak i dobry docisk mechaniczny. Słabiej mogą spisać się McLareny i RedBulle, bo tutaj na nic im docisk aero i f-duct

[gregoff]

^^^ Roberta nie ma.... siedzi w Casino Monte Carlo

Myślę, że tutaj Renault może powalczyć nawet o podium. Dużą przewagę da im głównie rozstaw osi, jak i dobry docisk mechaniczny. Słabiej mogą spisać się McLareny i RedBulle, bo tutaj na nic im docisk aero i f-duct

Red Bull zje wszystkich na śniadania i odjedzie w siną dal. problem może mieć też Mclaren, ale według mnie nie aż tak wielki aby wypaść z pierwszej szóstki.

Mercedes może być tutaj mocny i wszyscy liczymy na dobry start Renault, ale układ sił moim zdaniem nie ulegnie dużym przesunięciom.

[Karol]

3 sektor w Barcelonie jest dosyć reprezentatywny jeśli chodzi o możliwą formę zespołów w Monaco. Oczywiście nie zgodzi się to w 100%, ale dużo wniosków można z tego wyciągnąć.

Red Bull jedyne problemy jakie tu może napotkać, to te techniczne. Pod względem formy będą tu nie do doścignięcia. RB6 jest jak hybryda RB5 i MP4-24, świetny aerodynamicznie, a w tym roku dołożyli jeszcze do tego bardzo dobrą mechanikę i zawieszenie.

[gregoff]

Zapomniałem dodać, że Ferrari w Monako jakoś nie startuje specjalnie więc teoretycznie Reno może nawet powalczyć o P5 w kwalifikacji jeśli wszystko pójdzie po ich myśli i nie będzie problemów z rozgrzewaniem opon.

[Campeon]

Co masz na myśli "nie startuje" specjalnie? W zeszłym roku zaliczyli tutaj podium i miejsce zaraz za podium z bolidem, który jak wiemy do czołówki zdecydowanie nie należał. Dwa lata temu również ustrzelili pudło, jak i we wcześniejszych latach. Fakt, że nie wygrali tutaj od dawna, ale w czołówce zawsze są. Dodatkowo liczę na miękkie opony, dzięki którym mam nadzieję poprawią swoje osiągi.

[Anderis]

Bo ja wiem, czy tak niespecjalnie? W zeszłym roku 3 i 4 miejsce w wyścigu to był chyba najlepszy rezultat w tamtej części sezonu dla Ferrari (postawa w kwalifikacjach też niezła w tamten weekend). W 2008 roku pierwszy rząd dla Massy i Raikkonena, Brazylijczyka zwycięstwa pozbawił splot nieszczęśliwych okoliczności, bo w wyścigu też był najszybszy.

W Monaco tradycyjnie szyki może pomieszać Williams. Oni nawet tymi złomami z 2006 i 2008 roku byli w stanie tu walczyć w pierwszej dziesiątce i to wcale nie w jej końcówce.

[Damos]

W 2008 roku [...] Brazylijczyka zwycięstwa pozbawił splot nieszczęśliwych okoliczności, bo w wyścigu też był najszybszy.

Tym "splotem" było wypadnięcie z trasy - wtedy wyprzedził go Kubica. I tak miał szczęście, że wyleciał w takim miejscu, które umożliwiło powrót na tor be uszkodzenia bolidu. Takich miejsc na torze jest niewiele.

[hideto]

W 2008 roku [...] Brazylijczyka zwycięstwa pozbawił splot nieszczęśliwych okoliczności, bo w wyścigu też był najszybszy.

Tym "splotem" było wypadnięcie z trasy - wtedy wyprzedził go Kubica. I tak miał szczęście, że wyleciał w takim miejscu, które umożliwiło powrót na tor be uszkodzenia bolidu. Takich miejsc na torze jest niewiele.

za to Raikkonena zwycięstwa pozbawiło kilka sekund zmiany opon za późno.

Gdyby nie te dwa zdarzenia, byłby zapewne dublecik. Także twierdzenie że ferrari jest słabe w ferrari jest moim zdaniem zdecydowaną przesadą.

[Angulo]

Gdyby nie te dwa zdarzenia, byłby zapewne dublecik. Także twierdzenie że ferrari jest słabe w ferrari jest moim zdaniem zdecydowaną przesadą.

Massa za błąd może być sam sobie winny, a chyba też zapomniałeś o uszkodzeniu skrzydła Kimiego i jego dzwona w Sutila.

[Kajek]

ooooogar! najpierw to kimi dostał kare za za późno założone laczki.