Re: GP Monako 2010
Napisane: Cz maja 20, 2010 17:07
Raczej nie chodzi o gaz tylko o ciecz i nie pod wpływem ciepła, a dzięki elektryczności potrafi przejść w ciało stałe w ciągu milisekund.
http://206.160.145.240/technical/papers/930268
Ale nie wydaje mi się to na tyle oryginalne, żeby inne zespoły na to nie wpadły. Już chyba w jednym samochodzie seryjnie produkowanym takie amortyzatory są, tylko nie pamiętam jakim. Clarkson się podniecał kiedyś. Porsche or sumtin...
http://206.160.145.240/technical/papers/930268
Ale nie wydaje mi się to na tyle oryginalne, żeby inne zespoły na to nie wpadły. Już chyba w jednym samochodzie seryjnie produkowanym takie amortyzatory są, tylko nie pamiętam jakim. Clarkson się podniecał kiedyś. Porsche or sumtin...