Forum Wyprzedź Mnie!

Tak tak , masz rację Williamsy były lepszą konstrukcją

Mclareny z czasów Neweya nie były takie złe, traciły głównie przez awarie silników.

Ech szok Ferrari z takim podejściem do ścigania może nie mieć szans w tym roku na WCC, za to puszkom może poważnie zagrozić właśnie McLaren ze świetnym Hamiltonem i może niedocenianym do tej pory Buttonem, który jeździ całkiem regularnie i ma już na swoim koncie 2 zwycięstwa.

co prawda to prawda... agregaty merca padały jak muchy, co implikowało takie a nie inne rezultaty na koniec sezonu. Niemniej jednak Williams'y miały chyba kilka bardziej innowacyjnych pomysłów niż późniejsze McLaren'y.. co w połączeniu z silnikami Renault dawało wyśmienite rezultaty... Dlatego osobiście wyżej cenie Newey'owe Williams'y do Newey'owych McLaren'ów

Bo wtedy było przyzwolenie na te innowacje - aktywne zawieszenie, ABS, automatyczna skrzynia biegów, wszystkie TC, LC, itd. W czasach Mclarena większość była zabroniona to nie było już czego wymyślać. A jak zrobili podwójny pedał hamulca to szybko został zbanowany.

Tak. Myśle że McLaren wygra z RB ,bo u mnich kierowcy się dogadują i grają zespołowo ale nie jak Ferrari.

Również uważam, że McLaren pokona Red Bulla. Dzisiejsza wypowiedź SV jeszcze w tym mnie utwierdza.

Ja oczywiście pragnę z całego serca mistrzostwa dla McLarena, ale cóż zrobić, gdy RBR ma na większości torach po prostu lepszy bolid.

Angule, weź patrz optymistycznie. Ja mam prawie zawsze optymistyczne nastawienie o czym może Ci powiedzieć np. Carlo's.

Trzeba widzieć optymistyczne barwy i nastroje.

Co do Mclarena, ja jednak myślę, że klasa Ich kierowców jednak "COŚ" znaczy i walka o Tytuł będzie bardzo fajna.

jedyny który może zagrozić RBR to paradoksalnie ten który jest w najgorszym obecnie położeniu czyli Alonso. Po Monzie tory już nie będą pasować Maclarenowi. Jedynie co może im służyć to dalsza degrengolada w RBR ale myślę że jeśli Webberowi dobrze wyjdzie Monza to on będzie kierowcą nr.1 i żadna ambicja Vettela mu nie przeszkodzi

Roll napisał(a):Tak. Myśle że McLaren wygra z RB ,bo u mnich kierowcy się dogadują i grają zespołowo ale nie jak Ferrari.

Zespołowo to gra Ferrari.