Strona 11 z 13

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 18:43
przez Master
Nie nie, to JUŻ siódmy wyścig. I już wiele można powiedzieć. Można powiedzieć, że Massa razem z Alfonsem cieniują. Alfonso popełnia durne błędy: popełnia fal-starty, rozwala się na treningach i nie wchodzi do Q3. Natomiast Massa jeździ umiarkowanie: w kratkę. Po siedmiu wyścigach jasno można stwierdzić, że Ferrari nie rozwija się w dobrym kierunku. (ciekawe co jest przyczyną :-) ) Można twierdzić, że RedBull zdominuje sezon. Można sądzić, że Renault idzie dobrą drogą rozwojową, a Mercedes organizuje akcje: "we help you michael". Można powiedzieć, że Kubica zalicza się do grona kierowców sezonu.

Więc na pewno nie jest to dopiero siódmy wyścig. Byłby to dopiero siódmy wyścig, gdyby wyścigów w kalendarzu było siedemdziesiąt, a nie 19 czy tam 20.

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 18:57
przez axel
Równie dobrze moglibyśmy powiedziec o McLarenie w poprzenim sezonie, swoje pierwsze zwycięstwo odnieśli dopiero w dziesiątym wyscigu, a pózniej było tylko lepiej. Oczywiście nie ma co porównywac McLarena z Ferrari i poprzedni sezon ale jak widac można.

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 18:59
przez hideto
tylko, że mclaren nawet przez chwilę w zeszłym roku nie był upatrywany jako jeden z faworytów do tytułu, natomiast Ferdziu jest właśnie tak odbierany.

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 19:11
przez axel
Może własnie w tym tchwi haczyk. Może na Fernando spoczywa zbyt duża presja ze strony zespołu, mediów itp. Chociaż myśle, ze z jego doświadczeniem to mało prawdopodobne. Byc moze nie ma na dzien dzisiejszy na tyle dobrego auta aby walczyc o najwyższe pozycje. Gdybanie i jeszcze raz gdybanie.

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 19:19
przez McLfan
Co innego walka o najwyższe pozycje, a co innego brak spodziewanej dominacji nad partnerem zespołowym. A gdyby zbyt duża presja? Czyżby wzór kierowców nad wzorami miał gorącą i słabą głowę? :grin: Nie, nie, to tylko żart. Bo zaraz mnie obrzucicie błotem. :D

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 19:27
przez IJTKPZZ7
Tak powierzchownie przeczytałem temat (może coś pominąłem) i mam pytanie co do opon Michaela... Czy może je zmienić? Jak tak, to które? Skąd wiecie xD?

Sorry, jeżeli powtarzam pytanie i proszę o odpowiedź :-D

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 19:30
przez hideto
zajrzyj do tego tematu: viewtopic.php?p=515524#p515524

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 19:53
przez elidon
Zgadnijcie czyje to słowa.
To jest najlepszy samochód jakim kiedykolwiek jechałem.
Jesteśmy zaraz za RBulem razem z mackami

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 19:54
przez axel
Bodajże Alonso ale pewien nie jestem.

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 19:59
przez Master
Cóż, lizanie tyłka szefostwu Ferrari :D Głupio jest stwierdzić, że obecne auto Ferrari jest lepsze od R25 bądź R26, którymi się zdobyło mistrzostwa świata.

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 20:04
przez tu_ru
Piłeś coś ?? :-D Próbuje ale ni w ząb nie mogę zrozumieć sensu twojej wypowiedzi. Być może chodzi ci o to, że głupio jest powiedzieć, że obecne ferrari NIE jest lepsze niż R25 i R26, którymi zdobyło się mistrzostwo świata (i w takim wypadku masz racje).

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 20:11
przez elidon
Zaraz pewnie zostane tutaj zakrzyczany ale powiem wam Panowie ,że ostatnio Ferdek za dużo politykuje i robi sobie i zespołowi prasę .Ferdek jest moim zdaniem jednym z najlepszych aktualnie draywerów ale to co robi w tym sezonie to poprostu nie wypada.
Ferari=kubica +Kimi :-P

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 21:15
przez Pocisk
No cóż błędy zdarzają się każdemu, nawet leciwemu Schumacherowi....

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 21:30
przez atb
Miesiąc temu zastanawiałem się kiedy RB odda pole position, teraz zastanawiam się CZY w tym sezonie w ogóle do tego dojdzie. W ten weekend ewidentnie szybszy był Vettel i tylko awaria w Q3 pozbawiła go PP, a więc strata następnego teamu do RB byłaby trochę większa.
Za plecami RB było już Ferrari, Mercedes, McLaren i Renault, a oni dalej zdobywają PP.
Jestem prawie pewien, że mają jakiś "cwancyk", który pozwala im tak dominować w qualu, tylko czy inni to wykryją, a nawet jeśli, to czy uda się to zaimplementować (z F-ductem nie wszystkim wychodzi).

Re: Przed GP Turcji 2010

PostNapisane: So maja 29, 2010 21:34
przez axel