GP Turcji 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez krisow N maja 30, 2010 15:13  Re: GP Turcji 2010

Tomdzio napisał(a):Nie będę analizował poszczególnych driverów ale skoncentruje się na widowisku. Jak to już się przyzwyczailiśmy była sobie procesja, bo przecież wiadomo wyprzedzać się nie da, bo aero, brak efektu przyziemnego bla, bla, bla... Aż tu nagle Ham i But, jadąc w identycznych samochodach, podejmują walkę! :o Czyli co? Można? Można, tylko trzeba chcieć.


W Monaco też można sobie chcieć wyprzedzić i co? Porównajcie jazdę Hamiltona tam i dzisiaj. Do wyprzedzania w dzisiejszej F1 potrzeba toru, który na to pozwala, a nie chęci. 100 razy wolę wyścig w Turcji niż procesję w Monaco czy Barcelonie. Nowe tory z długa prostą i na końcu zakręt w granicach 180 stopni, kilka szybkich łuków, brak szykan takich torów potrzebuje teraz F1 (Szanghaj, Hockenheim, Istambuł).
Obrazek
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Avatar użytkownika
krisow
 
Dołączył(a): Pt lip 29, 2005 13:16
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez Gie N maja 30, 2010 15:14  Re: GP Turcji 2010

Czy fachowcy z Polsatu dobrze przetłumaczyli to co Robert mówił o oponach Rosberga? Bo Nico na kończących się oponach jechał całkiem nieźle.
Avatar użytkownika
Gie
 
Dołączył(a): Wt wrz 29, 2009 16:00

Postprzez Pocisk N maja 30, 2010 15:15  Re: GP Turcji 2010

Dzisiaj mieliśmy znakomity przykład team orders i nieuczciwej polityki firmy ze strony McLrenów.

Nawet Hamilton nie cieszył się z podarowanego od zespoły zwycięstwa :źle:
Obrazek
Avatar użytkownika
Pocisk
 
Dołączył(a): N lip 06, 2008 23:59

Postprzez Darkat N maja 30, 2010 15:16  Re: GP Turcji 2010

Adakar napisał(a):msc ? świetne tempo ? webber bałagani .... ??? czy ludzi wypowiadający się wyżej wogole ogladali zakończony przed chwilą wyścig ?
kubica zobaczyl stan opon rosbega ... i co z tego ? jak w końcówce Rosberg uciekł z palcem w d... od Kubicy i usiadł na skrzydle Schumachera ... ja p... Wy chyba naprawde powinniście sprawdzić czy telewizor ma prąd w gniazdku

wypadek Marek vs Seba. Wina w 90% po stronie Niemca. Marek nie wykonał ŻADNEGO ruchu kierownicą. To Seba zainicjował zderzenie i prawie zebrał go jeszcze na poboczu (!). Idiotyzmem było jechanie CAŁEJ długiej prostej od zakrętu nr 11 po najbrudniejszej stronie toru.

I tak by nie zahamował w dobrym miejscu, miał tak uświnione opony. Tak to juz widze nikt nie rozumuje. Więc Seba i tak przestrzeliłby zakręt i przynajmniej Lewis by go wyprzedził.


Też widzę nikt nie potrafi przytoczyć np. sytuacji z GP Japonii 2007 gdy Seba podczas SC (!) wjechał w tyłek ... MARKOWI WEBBEROWI. Wtedy Seba śmigał w Toro Rosso, a Marek w RBR ... i też była MEGA szopka. Przypomnijcie sobie co Marek mówił o Niemcu po tym wypadku !!!!!


gdzie ty widziałeś że Rosberg odjechał od Kubicy. Robert był tamowany przez Rosberga. A tempo Schumacherowi tak siadło że przez kilkanaście ostatnich okrążeń jechali jeden za drugim.
Darkat
 
Dołączył(a): So sie 23, 2008 21:40

Postprzez Master N maja 30, 2010 15:17  Re: GP Turcji 2010

A widzieliście co się stało kilka okrążeń temu w walce o zwycięstwo? :P Jakbyś miał zespół i dwóch kierowców jadących na czele, to nie chciałbyś, aby skonczyli oni obaj tak jak Vettel.
Master
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 15:10

Postprzez Tomdzio N maja 30, 2010 15:17  Re: GP Turcji 2010

nEoDaViS napisał(a):Tomdzio i inni: Dla Was każdy wyścig to procesja :twisted:


Obejrzyj jakiś wyścig F1 z lat 70-tych, 80-tych i potem się zastanów czy to co jest dzisiaj powinno się jeszcze nazywać wyścigiem.
Avatar użytkownika
Tomdzio
 
Dołączył(a): Cz gru 06, 2007 16:23
Lokalizacja: Paryż/Poznań

Postprzez Kubicomaniak N maja 30, 2010 15:17  Re: GP Turcji 2010

SoBcZaK napisał(a):DObrze, że ty nie rozbrajasz jak wyskakujesz z jakimiś procentami :twisted: :rotfl:
Powiedz mi co Mark zrobił aby uniknąć kontaktu? Nie zrobił nic a powinien jakoś zareagować bo widział, że jest ciasno i będzie gorąco- jest doświadcoznym zawodnikiem i mógł zachować sie rozsądniej.


Nie no nie mogę , sory widać zupełnie odmiennie rozumiemy sens współzawodnictwa na torze , no ale OK może to ja nie rozumiem tych wyścigów , ale rozumujac w ten sposób jak ty to przy każdej kolizji zawsze jest wina po obu stronach.
Jak np ktoś walnie w tył , to ten z przodu jest też winny bo powinien to przewidzieć .
Wydawało mi się że każdy kierowca odpowiada za swoje zachowanie na torze , i jeśli w kogoś po prostu wjeżdża w niewymuszony sposób to cała odpowiedzialność jest po jego stronie .
Ostatnio edytowano N maja 30, 2010 15:22 przez Kubicomaniak, łącznie edytowano 1 raz
Kubicomaniak
 
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:41
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Edzix N maja 30, 2010 15:21  Re: GP Turcji 2010

Tomdzio nie każdy kto obejrzał wyścigi z tego okresu od razu musi być wielkim znawcą i być fajnym... i to, że Ty obejrzałeś ileś tam wyścigów z lat 70, 80 nie znaczy, że jesteś fajny :)
Edzix
 
Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 13:08

Postprzez Patryk777 N maja 30, 2010 15:21  Re: GP Turcji 2010

Sobczak nie wiem jakim podejściem się kierujesz, ale widzę w Tobie Vettelomaniaka...
Ewidentna wina niemca, który nie potrafi się ZNÓW przyznać do błedu. Zaraz RBR znajdzie kolejne wytłumaczenie po hamulach, podłodze, stabilizatorze itp itd :twisted:
Avatar użytkownika
Patryk777
 
Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 12:25
Lokalizacja: Barcelona
GG: 741554

Postprzez cwiek N maja 30, 2010 15:24  Re: GP Turcji 2010

Spojrzałem sobie właśnie na najszybsze kółka i jestem lekko zdziwiony. Pietrow najlepszy czas, Kubica 4.(najlepszy z tych, którzy jechali na 1 stop). Widać, że Renówka polepsza się z wyścigu na wyścig, najwyraźniej te małe pakiety sprawdzają się.

Vettel- czy dalej ktoś twierdzi, że to jeden z lepszych kierowców w stawce?
Avatar użytkownika
cwiek
 
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 10:53
GG: 8420620

Postprzez Kubicomaniak N maja 30, 2010 15:24  Re: GP Turcji 2010

Zapytam może inaczej czy Vettel miał inne wyjście niż wjeżdżać w Vebera ?
Kubicomaniak
 
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:41
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Marker N maja 30, 2010 15:26  Re: GP Turcji 2010

Tak jechac prosto, zahamowac troszkę wcześniej z racji, że był po brudnej stronie toru i walka mogła toczyc się dalej.
Avatar użytkownika
Marker
 
Dołączył(a): Wt sie 04, 2009 13:42
Lokalizacja: Choroszcz
GG: 4354013

Postprzez rteger N maja 30, 2010 15:26  Re: GP Turcji 2010

cwiek-f1 napisał(a):Spojrzałem sobie właśnie na najszybsze kółka i jestem lekko zdziwiony. Pietrow najlepszy czas, Kubica 4.(najlepszy z tych, którzy jechali na 1 stop). Widać, że Renówka polepsza się z wyścigu na wyścig, najwyraźniej te małe pakiety sprawdzają się.

Vettel- czy dalej ktoś twierdzi, że to jeden z lepszych kierowców w stawce?


Witek po kontakcie z Alonso zmienił opony, stąd ten czas.
Avatar użytkownika
rteger
 
Dołączył(a): N cze 08, 2008 9:51

Postprzez Godspeed N maja 30, 2010 15:30  Re: GP Turcji 2010

KUB - bez błysku, ale z jednym plusem (zauważył stan opon u Rosberga)

To Kubica źle zauważył, bo Rosbergowi się opony wcale nie kończyły. Zwolnił tempo, żeby mieć odstęp do Schumachera, w razie jakby musieli zjechać po opony deszczowe (brak odstępu oznaczałby stanie w "kolejce" i stratę pozycji dla Rosberga). Potem znowu dojechał do Schumachera.

Veeeeetteeeeell mordo ty moja! Ale mi ten chłop humor poprawił. Wymarzony wynik dla tego pana. Po wyjściu z bolidu jeszcze pokazywał jaki jest świrnięty :D Oj gwiazdorzy już młody niemiaszek. Całkiem szybko idzie w ślady mistrzunia Schumacherka. Kolizja, jak kolizja, ale jego zachowanie po całym zdarzeniu pokazuje właśnie jego charakter. Dlatego francy nie lubię.

Widzieliście na konferencji, jak Webber pokazywał Hamiltonowi sytuacje z Vettelem, gdy Button odpowiadał na pytania? :)
Ostatnio edytowano N maja 30, 2010 15:33 przez Godspeed, łącznie edytowano 1 raz
Filmy gdy F1 pauzuje | Webber says it all
Avatar użytkownika
Godspeed
 
Dołączył(a): N kwi 04, 2010 12:35

Postprzez cwiek N maja 30, 2010 15:32  Re: GP Turcji 2010

rteger napisał(a):
cwiek-f1 napisał(a):Spojrzałem sobie właśnie na najszybsze kółka i jestem lekko zdziwiony. Pietrow najlepszy czas, Kubica 4.(najlepszy z tych, którzy jechali na 1 stop). Widać, że Renówka polepsza się z wyścigu na wyścig, najwyraźniej te małe pakiety sprawdzają się.

Vettel- czy dalej ktoś twierdzi, że to jeden z lepszych kierowców w stawce?


Witek po kontakcie z Alonso zmienił opony, stąd ten czas.



Ale Kubek nie zmieniał opon, a czasy niezłe kręcił.

A Pietrowa mi najbardziej szkoda, chłopak jechał najlepszy wyścig i taki pech
Avatar użytkownika
cwiek
 
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 10:53
GG: 8420620

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości