Przed GP Europy

[MarekW]

Myślę, że powód 6. miejsca jest oczywisty - z jakiegoś powodu miękkie opony w Renault nie pracowały tak, jak tego oczekiwano. Dlaczego? No, to już muszą zanalizować.

Ogólnie chyba rzeczywiście powinni zostać na twardej, ale wiadomo, łatwo jest mówić post factum. Ciekawe tylko, co sie stało na pierwszym okrążeniu w Q3.

[SirKamil]

Coś się wy--ało. Z drugiej strony całościowe tempo kwalifikacyjne Boba trudno uznać za porażkę i finalne 6 miejsce defacto w lidze zaefduktowanego Ferrari też, choć apetyty były większe. Porażkę odniósł Mercedes. Pierwszy raz w tym sezonie, pierwszy raz od kiedy powołano do życia B.A.R. zrobiło mi się ich szkoda a na przestrzeni tych wszystkich lat motali się tak jak teraz już niezliczoną ilość razy... Poprawcie mnie, czy Mercedes nie burczał coś o 'super wysiłku' i przywiezieniu tutaj poprawek zaplanowanych na Silversone? ałaaaa

Zapanował całkiem zabawny okres. gdy koncerny budzą się z ręką w nocniku... Honda z dnia na dzień porzuciła samochód i zespół, który wygenerował ekspozycję telewizyjną wartą ćwierć miliarda zielonych, Toyota w momencie gdy ekipa identycznie jak Honda zyskała trochę swobody i pewnie też całkiem dobry samochód, BMW doszczętnie się skompromitowało a Mercedes porzucił prawdziwie świetnego i perspektywicznego McLarena na rzecz tylko pozornie lepszego Brawna...

Super Williams- ich miejsce jest tuż za największymi w walce z Force India i wreszcie im się to udało- oby nie był to jednorazowy wyskok. Przed nimi jeszcze niski wydech.

[Patryk777]

Porażkę odniósł Mercedes.

Jak już to porażkę można ponieść, a odnieść to można zwycięstwo

Kubica po raz kolejny narobił apetytów po Q1/Q2, a Q3 zawalił, w Malezji było identycznie. Zapowiada się fantastyczna walka Red Bulli z Hamiltonem, a z tyłu będą gryść obie Ferrarki, Kubice będzie cisnął Button i patrząc na F-Duct to może być groźnie, liczę na P6-7 na mecie Kubicy

[Master]

Co Q3 zawalił? Czasy niemalże identyczne jak z Q1, Q2. Jeżeli ktoś mówi, że opony miękkie sprawowały się nieodpowiednio, a ktoś nie umie tego zinterpretować w odpowiedni sposób, to najwyraźniej ma ze sobą jakieś kłopoty.

[Angulo]

I co? Skreślaliście McLarena, a tu Lewis wylądował tuż za Red Bullami. Gdyby nie błąd na ostatnim okrążeniu to mogło być jeszcze lepiej. Cośkę Button wolno ostatnio, ale nawet sam McLaren przyznaje, że nie wie, dlaczego Buttonowi brakuje szybkości na niektórych torach.

[Sergi]

Ale Master interpretacja byla dosc logiczna. Q3 inaczej sie jedzie chyba niz Q1? Zgodze sie , ze to jednak czynnik ludzki przewazyl a nie sprzet. Nie widzialem jeszcze przejazdu wiec nie wiem co bylo dokladnie. Ale jego teoria jak i twoja poki nie ma offa jest tak samo mozliwa.

[Jankes]

Kubica niczym robot, różnica między najlepszym a najgorszym rezultatem w całym Qualu to 0,075sek.
a z miękkimi oponami coś nie tylko Renault się zmagało

[Master]

Niestety, kiedy na ostatnie próby znowu założyliśmy miękkie ogumienie, auto zrobiło się nerwowe i nie czułem już takiej przyczepności, jak na twardych mieszankach. Dlatego nie udało mi się tak naprawdę nadrobić czasu i zakwalifikowałem się na szóstej pozycji, która wciąż jest dobra

Tu o tym mówi Kubica. Ale przecież Kubica dla Patryka to stary schizofrenik.

[czlapka]

Renault ma problem z tymi miękkimi oponami i to dość poważny.Sam Robert wystarczyło że pojechałby o 0,010 s lepiej,a by startował z "czystego" 5 miejsca,a myślę że był w stanie to osiągnać,znając jego umiejętności.Jest niedosyt, i nie ma tego co ukrywać.Czy to jakaś wina cząstkowa Roberta,czy zła decyzja Renault to już inna kwestia.Ważne,że generalnie progres u nich widać i to jest pocieszające

[atb]

Nie licząc Monaco, Kubica osiągnął najlepszy wynik w kwalifikacjach, a w komentarzach przeważa ROZCZAROWANIE.
To pokazuje, jak dobrą robotę wykonuje Renault.
Na drugim biegunie jest Mercedes. Na początku sezonu mieli wózek, którym Rosberg spokojnie kwalifikował się w TOP 6 i dwa razy dojechał na podium. Trzeba było jednak pomóc Wielkiemu Schu i teraz żaden kierowca Mercedesa nie łapie się do Q3. Ale nie żałuję ich ani trochę, przecież oni z powrotu Schumachera są zadowoleni...

[rado123F1]

Kwalifikacje były przewidywalne, należało się spodziewać dubletu RBR i tak się stało

Jeśli chodzi o Kubicę to apetyty były bardzo rozbudzone, jednak chyba błąd w Q3 spowodował, że Robert zajął 6 miejsce, a z czasem z Q2 byłby 4 . Teraz trzeba uważać na starcie na Buttona i liczyć na dobry występ w wyścigu

Zawiódł totalnie Mercedes. Poprawki zdały się na nic, a Schumacher wchodząc ponownie do F1 tylko zepsuł swą reputację.

[Gie]

Renault niepotrzebnie tak zaostrzał apetyty przed Kanadą i Walencją. Teraz wszystkim wzrosły wymagania. Jeszcze miesiąc temu dwie Renówki przed Mercedesami każdy brałby w ciemno a teraz wybrzydzanie Wydaje mi się że jak na taką zmianę jaką jest nowy wydech to Renault zaprezentował się rewelacyjnie, podobnie jak Ferrari. Jeszcze tylko wygaszanie tylnego skrzydła i można myśleć na poważnie o PP i zwycięstwach.

[Szxt]

Kubica mówił(tylko pytanie: czy zwalił winę,czy po prostu mówi prawdę),że na miękkich oponach samochód się ślizgał,i zachowywał nerwowo(w porównaniu do twardego ogumienia).

Niestety, kiedy na ostatnie próby znowu założyliśmy miękkie ogumienie, auto zrobiło się nerwowe i nie czułem już takiej przyczepności, jak na twardych mieszankach. Dlatego nie udało mi się tak naprawdę nadrobić czasu i zakwalifikowałem się na szóstej pozycji, która wciąż jest dobra

Myślę więc że skończyliśmy temat Kubicy i tego czy zawalił czy nie,bo to wie w sumie tylko on..(skłonny jestem wierzyć jego wersji,gdyż realizator pokazuje uślizgi itp.a Kubicę pokazał bodajże już po zajęciu P6;p)

Kończąc:Zespół(wliczając kierowców) jest zadowolony z wyniku,i przy tym pozostańmy.

Ps.4Strony??Rozumiem wakacje,ale tak słabo chyba nie było do tej pory

[Patryk777]

Master dobrze wiemy, że jesteś Kubicomaniakiem, rozumiem Cię. Ale nie jestem w niego tak zapatrzony i wiem, że on też jest człowiekiem i może popełnić błąd na najważniejszym okrążeniu, jak widzisz nawet 7-krotny MŚ sobie nie daje rady.

Po prostu Kubica zawsze na coś zwala, a ostatnio w Q3 ma ciągle problemy z oponami (chociaż temperatura toru chodziła w granicach 41-46 stopni). Skoro w Q1 na twardych zrobił 1:38,1 to dlaczego na miękkich tyle samo? Teoretycznie powinno być przynajmniej 0,3-4s szybciej.

Oczywiście powiesz, że się nie znam.

edit, ponieważ Kubica robił 26,0 w pierwszym 44,5 w drugim i 27,2 w trzecim sektorze (na twardych) a podczas miękkiej mieszanki miał 26,2 44,6 27,3

[SirKamil]

Ale jaki miał popełnić błąd, jeśli okrążenie jakie poskładał, składało się z trzech równych (równie 'takich sobie') sektorów i w żadnym starta nie wykroczyła ponad średnią? O co kaman? Jakiś konkretny błąd w którym z zakrętów? Jaka jest podstawa dla tezy, że Kubica nie pojechał na limicie samochodu w tym konkretnym momencie?

Renault ma kłopoty z pełnym wykorzystaniem potencjału przyczepności super miękkich opon. Na średnie mieszance są wspaniali- w ostatnich dwóch sesjach kwalifikacyjnych tempo Kubicy równało się tempu Red Bullów, co w pratyce oznaczało bycie najszybszym w stawce, jednakowoż podczas gdy Red Bull konsekwentnie urywa jeszcze 0,3 z wyniku gdy Renault urywa bardzo mało, lub wcale tak jak w Walencji. Co ciekawe ten problem dotyka nie tylko ich- teraz i Ferrari, marudziło o tym też Force India. Z tego co mówi Robert zespół pracuje na rozwikłaniem problemu a sprawa wydaje się warta świeczki- supr softy będą w użyciu jeszcze w.. pewnie w jakiejś połowie rozgrywanych weekendów. Z całą pewnością na Hocke, Hungaro i Marinie.