Przed GP Niemiec 2010

[R.O.N.O]

Zakręt nr 7 normalnie. No może troszkę ostrzejszy zrobili.

[peterK]

Ale na oficjalnej stronie F1, nr 8 to ten lewy wolny zakręt (na Twojej mapce nr. 9. - 3 bieg, 106/2.2). Tego minimalnego łuczku (albo raczej bardziej wystawionej tarki?), czyli 8mki nie ma. Ciekawe. Tak czy siak, to, jak sądzę, tylko może utrudnić wyprzedzanie.

[Karol]

Aktualnie mokruśko na Hocke. 1 trening może być w całości na mokrym.

[Master]

A na zachodzie Polski nie identyczna pogoda jak w Niemczech? Teraz u nas leje

[kemot]

W sumie to nie jest temat o pogodzie, ale tak w Zgorzelcu - mieście graniczącym z Niemcami raz leje mocniej, raz słabiej.

Wbijać na czat!

[Angulo]

Aktualnie mokruśko na Hocke. 1 trening może być w całości na mokrym.

Super, teraz to McLaren na pewno sobie przetestuje ten dmuchany dyfuzor...

[eracny]

Vettel stary kask

[patgaw]

Massa jaki jest marny to szkoda na niego nawet patrzec. Jak bedzie padalo w niedzele to moze uda mu sie pobic jego rekord z silverstone (5 spinow w wyscigu)

[Maxi18]

No mistrzem na deszczu to on nie jest. Zawsze na śliskiej nawierzchni spisuje się fatalnie, oprócz GP Brazylii 2008. Wtedy pojechał bezbłędnie, ale wtedy aż tak nie padało. Możemy mieć powtórkę z GP Malezji z tego roku, kiedy to faworyci startowali z odległych miejsc. O ile będzie padać podczas kwalifikacji i samego wyścigu.

[marcan]

A ja czekam na deszcz w kwalifikacjach. Bo już nudne jest oglądanie cały czas tych samych twarzy na pierwszych polach startowych. Niech wreszcie będzie trochę loterii....
A co do Massy, to on ogólnie nie błyszczy w tym sezonie i robi sporo błędów, ale nie można także generalizować że nie umie jeździć po deszczu. Pamiętacie GP na Fuji w 2007 i walkę z Robertem?

[patgaw]

Pamiętacie GP na Fuji w 2007 i walkę z Robertem?

Tak. beznadziejna byla, wypychanie z toru itd.
a nawet jak by byla dobra, to by oznaczalo ze umie jezdzic w deszczu, tak?

[marcan]

To była najlepsza walka na torze w sezonie 2007. Ani Robert nie odpuszczał, ani Massa. Chciałoby się więcej oglądać takich pojedynków...
Massa po deszczu jeździć umie, zresztą jak każdy kierowca F1. Ale robi po prostu sporo błędów, zwłaszcza w tym sezonie, co jest niewybaczalne przy mocno zwilżonym torze, gdzie każdy błąd kosztuje podwójnie.
Kubica też zaliczył wycieczkę poza tor dzisiaj, podobnie jak Hamilton. To rozumiem, że oni też nie potrafią jeździć po deszczu?

[Maly-boy]

Massa miał tych wycieczek z 6 albo więcej każdy kierowca praktycznie był dzisiaj poza torem ,ale nie tyle razy co Massa

[Anderis]

Zawsze na śliskiej nawierzchni spisuje się fatalnie, oprócz GP Brazylii 2008.

Rozumiem, że GP Monaco 2008, które najprawdopodobniej by wygrał, gdyby tor nie przeschnął (i gdyby Lewis nie przebił opony) i GP Chin 2009, gdzie z drugiej dziesiąki na starcie przebił się na trzecią pozycję przed awarią, to również były fatalne występy?

[marcan]

Massa miał tych wycieczek z 6 albo więcej każdy kierowca praktycznie był dzisiaj poza torem ,ale nie tyle razy co Massa

Może bardziej zawzięcie szukał optymalnego punktu hamowania?
Nie no spoko...nie twierdzę że Massa to ekspert w dziedzinie jazdy po mokrym torze, ale też nie popadajmy w skrajności.