GP Niemiec 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Piru N lip 25, 2010 14:34  GP Niemiec 2010

To co zrobiło Ferrari to żenada.Massa powinien zostać na swojej pozycji. :???:
Ostatnio edytowano N lip 25, 2010 14:36 przez SPIDER, łącznie edytowano 1 raz


Temat zostanie otwarty gdzieś za godzinę.
Avatar użytkownika
Piru
 
Dołączył(a): Śr cze 30, 2010 22:59
Lokalizacja: Zamość

Postprzez tuba N lip 25, 2010 15:47  Re: GP Niemiec 2010

Przykro było słuchać, jak inżynier wyścigowy stwierdza, że jego kierowca jest "wolniejszy". No ale cóż zrobić, gdy pedał gazu się "zacina na wyjściu z zakrętu". Całe szczęście, że była to "jednorazowa usterka". W pewnym momencie wyglądało, że Vettel jest szybszy od Massy, więc zastanawiam się czemu inżynier mu tego nie przekazał, może znowu pedał by się zaciął... żenada.
"So you thought it was end of the story..."
Avatar użytkownika
tuba
 
Dołączył(a): Pt mar 28, 2008 10:41
Lokalizacja: Blizne

Postprzez Jacobss N lip 25, 2010 15:49  Re: GP Niemiec 2010

"Ferrari has been summoned to see the stewards following the German GP team orders controversy. More on autosport.com as it happens"
NobleF1's Twitter


Wszyscy chyba rozumieją ten tekst – może coś z tego będzie.
Avatar użytkownika
Jacobss
 
Dołączył(a): Pn lip 27, 2009 15:40

Postprzez Angulo N lip 25, 2010 15:53  Re: GP Niemiec 2010

Wyścig bez historii, praktycznie 0 wyprzedzeń, tylko emocjonować mogliśmy się tym, co Czerwoni odstawili.
Układ sił powrócił do podobnego z Bahrajnu: Ferrari, Red Bull, długo nic... McLaren. Z samego rezultatu zadowolony być nie mogę, bo w końcu Ferrari dublet ustrzeliło, ale rozpaczał nie będę.
Dla McLarena te 22pkt. to był max. do zdobycia, tor ewidentnie przypasował Czerwonym i wykorzystali szansę, zaś McLaren popisał się przy pit-stopie Buttona, mało brakowało a przed Lewisem by wyjechał. Ciekawe jak McLaren by na to zareagował? :twisted:
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez plastic N lip 25, 2010 15:57  Re: GP Niemiec 2010

Nie zgadzam się, że Ferrari postąpiło żenująco. Natomiast to co robił Felipe jadąc przed Fernando wołało o pomstę do nieba. Uślizgi, zblokowane koła, generalnie niemało błędów. Hiszpan musiał mocno uważać na fruwającego Massę, żeby dociągnąć dublet do mety. Po tym jak Massa oddał pozycję, Alonso w jakieś 2-3 okrążenia zrobił sobie bezpieczną przewagę 4 sek co mówi wystarczająco dużo o różnicy w tempie obu kierowców. Jakby wyścig miał jeszcze ze dwa okrązenia więcej to Massa miałby spore problemy, żeby dowieźć P2 przed Vettelem. Aboslutnie się zgadzam z zarządzeniem Ferrari o przepuszczeniu Fernando na czoło. Był szybszy, ale wstrzymywał się z odważnym atakiem na teammate'a aby nie zbłaźnić się jak RBR w Turcji. Ma więcej punktów, czyli ma większe szanse na majstra. Prosta matematyka. F1 to sport zespołowy, kierowcy są pracownikami zespołów a nie na odwrót. Jak zespół mówi tak się robi. Góra stwierdziła, że zwicięstwo i większe punkty Alonso może mu pomóc pod koniec sezonu zając wysoką lokatę. Jedyne co nie jest ok, to sposób wykoniania manewru, który był w pełnie zależny od Brazylijczyka. Mam wrażenie, że specjalnie zrobił to tak, żeby wyglądało jak najgorzej, na prostej gaz do połowy. Wygląda to jakby nadęty tupnął nóżką, tak żeby wszyscy widzieli. Nie pamiętam, żeby tak tupał nóżką jak w 2008 Kimi właśnie jego przepuszczał w jednym z ostatnich wyścigów, mimo, że Fin miał dużo lepsze tempo.
Ostatnio edytowano N lip 25, 2010 15:58 przez plastic, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
plastic
 
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 20:30
Lokalizacja: Goleniów

Postprzez Karol N lip 25, 2010 15:57  Re: GP Niemiec 2010

Jacobss napisał(a): może coś z tego będzie.


Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz.

Co do wyścigu to można powiedzieć że Ferrari miało najlepsze tempo wyścigowe, Renault było straaasznie wolne i ten wynik można uznać za sukces. Witek był dziś z formą strasznie blisko Roberta, a niejednokrotnie był nawet szybszy. Mercedes mógł spokojnie przed Renią ale jakiś burdel zrobili z tymi pit stopami, że jeden i drugi wyjechał za Kubicą.

Haug powiedział po wyścigu że dymany dyfuzor pofałdował podłogę w późniejszej fazie wyścigu i pewnie stąd to słabsze tempo w drugiej części wyścigu.

McLaren pokazał Merolowi jak sie objeżdża kierowce w pit stopach, Webbera załatwili książkowo.

Williams spaprał sobie wyścig słabymi startami, Sauber nienajgorzej sobie radził ale brakło tego czegoś.
Bullshit stops when the clutch drops.
Avatar użytkownika
Karol
redaktor
 
Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 21:30
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez Adam1970 N lip 25, 2010 15:59  Re: GP Niemiec 2010

Tak, to żenada. :???: Skończy się jednak na narzekaniach. Na takie sytuacje brakuje odpowiedzi kibiców, którzy mimo tego nadal będą przychodzić na wyścig lub będą ogladać TV .
Tylko finansowo można by zlikwidować pseudo -ściganie na co absolutnie się nie zanosi. Niestety Ferrari zepsuło mi dziś przyjemność oglądania. :-?

Następny wyścig już za 7 dni...
Avatar użytkownika
Adam1970
 
Dołączył(a): N kwi 27, 2008 3:20

Postprzez Pokwa N lip 25, 2010 16:00  Re: GP Niemiec 2010

http://www.f1.v10.pl/Massa,uwaza,ze,zas ... 46194.html

Massa uważa, że zasłużył na zwycięstwo. Też jestem tego zdania. No, ale szef banku Santander pewnie rzucił milionem Domenicalemu i sprawa załatwiona. Szkoda mi Filipa, bo Alonso i tak mistrzem nie będzie. To mówię ja Dyzm... tzn pokwa.
Miss You Kimi!
http://www.takeagift.pl/polecam:71634 Jak mnie nie lubisz to wejdź, zarejestruj się i wypełnij startową ankietę. Będę Ci dozgonnie wdzięczny.
Avatar użytkownika
Pokwa
 
Dołączył(a): Pn paź 01, 2007 18:55
Lokalizacja: Toruń
GG: 20964581

Postprzez korybut13 N lip 25, 2010 16:04  Re: GP Niemiec 2010

Ja uważam, że Robert mógł jechać szybciej, ale wiedząc że Webber ma nad nim taką przewagę jechał spokojniej, oszczędzał i silnik i opony i tylko trzymał pozycje przed Rosbergiem. Liczę, że na Węgrzech będzie o kilka oczek wyżej.
Avatar użytkownika
korybut13
 
Dołączył(a): Pn maja 26, 2008 20:03
Lokalizacja: Ustka

Postprzez Amadeusz047 N lip 25, 2010 16:05  Re: GP Niemiec 2010

Moim zdaniem tak samo jak Ferrari, ale nie w taki oczywisty sposób :-D

Nie mogę w to uwierzyć, że Ferrari w taki idiotyczny sposób się z TO tłumaczą oni powinni mieć to opanowane do perfekcji, McLaren przynajmniej nie robi tego w tak oczywisty sposób (ze względu na głupie przepisy muszą ściemniać że trzeba oszczędzać paliwo). Wolałbym żeby TO było dozwolone bo to jest nieodłączną częścią F1 i FIA nic z tym nie zrobi. Ferrari pewnie dostanie karę (moim zdaniem nie powinni być ukarani).

Co do wyścigu tak jak napisał Angulo 22 pkt. McLarena to był max. do zdobycia.
Renault wreszcie przed Mercedesem, chociaż martwi mnie strata do TOP3.
Avatar użytkownika
Amadeusz047
 
Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 10:53

Postprzez Sycior N lip 25, 2010 16:05  Re: GP Niemiec 2010

Wyścig niezbyt interesujący, choć trochę się działo. Moje podsumowanie teamów:

Ferrari - Świetny start, ustrzelili dublet ale nie obyło się bez kontrowersji. Team Orders zawsze były częścią tego sportu , są i będą. Gdybym był na miejscu szefa Ferrari zrobiłbym to samo. Alonso nadal liczy się w walce o tytuł , Massa o tytule może zapomnieć, jeśli Ferrari utrzyma tą zwyżkę formy , mogą jeszcze sporo namieszać. Kary nie dostaną moim zdaniem , ponieważ nie było bezpośredniego polecenia od zespołu.

Red Bull - Vettel zepsuty start, dał się ograć Ferrari. To że Alonso go wyprzedzi było pewne, po co tam zjeżdżał robiąc miejsce Massie. Dzisiaj po raz kolejny potwierdził moją opinię o nim. Webber słabiej na Hocke, nie dał sobie rady z McLarenami , a potem jeszcze jakieś problemy.

McLaren - Bardzo dobry wyścig, za słabi na podium ale zdobyli sporo cennych punktów, które na pewno przydadzą im się pod koniec.

Renault - Dzisiaj przed Mercedesem, ale nie byli w czołówce , która skurczyła się do trzech zespołów. Szybciej się dzisiaj nie dało. Ważne , że obaj kierowcy zapunktowali.

Mercedes - Niezbyt udany występ na własnym podwórku. Przynajmniej są punkty.

Sauber - Znowu dojechali, więc jest lepiej, szkoda że bez punktów na 40-lecie ale i tak nie jest źle z nimi.

Williams - Bardzo dobre kwalifikacje, można było o coś powalczyć. Nie wiem co się stało na starcie, może obaj zaspali. Nie wiem, a miało być tak pięknie...

Toro Rosso - Na początku jeden uderza w drugiego, przynajmniej Alguersuari dojechał.

Force India - Zupełnie nie ich wyścig. Start z bardzo odległych pozycji + przygody na starcie, pewne było że wyścig można spisać na straty już na początku.

Virgin , HRT - Dojechało po jednym bolidzie i tyle.

Lotus - Tym razem nie byli najlepsi z nowych. Kovalainen popełnił duży błąd, rozumiem że ciasno i takie tam , ale niebieska flaga coś znaczy.
True 2013 World Champion: Pastor Maldonado :P Bo gdyby miał bolid Red Bulla to byłby mistrzem...
Avatar użytkownika
Sycior
 
Dołączył(a): Śr maja 30, 2007 18:16
Lokalizacja: Kobyłka

Postprzez Maxi18 N lip 25, 2010 16:08  Re: GP Niemiec 2010

korybut13 napisał(a):Ja uważam, że Robert mógł jechać szybciej, ale wiedząc że Webber ma nad nim taką przewagę jechał spokojniej, oszczędzał i silnik i opony i tylko trzymał pozycje przed Rosbergiem. Liczę, że na Węgrzech będzie o kilka oczek wyżej.


Chyba nie wiesz co mówisz. To było max na co było stać dziś R30. Widziałeś jak Button odjeżdżał Kubicy na pierwszych okrążeniach? :| Miejmy nadzieję, że za tydzień będzie lepiej. :smile:
Maxi18
 
Dołączył(a): Pt lip 23, 2010 10:51

Postprzez cichy N lip 25, 2010 16:09  Re: GP Niemiec 2010

Od samego początku mówiłem, że bałem się bardziej Massy na P3 niż Alonso na P2. Vettel popełnił po prostu kretyński błąd zjeżdżając na maksa w stronę Alonso a potem jeszcze na dobitkę bardziej zamiast wycofać się i przyblokować Massę. Tak to by miał wyłącznie Hiszpana przed sobą i wyścig mógłby potoczyć się inaczej. Wkurzył mnie też potomek big hero, który to ładnie Ventyla przyblokował na nawrocie..

Ogólnie weekend dla byków całkowicie nieudany, P1 wywalczone tak lekko na farcie, w wyścigu nic wielkiego nie pokazali. Martwi mnie McLaren, który sobie jechał spokojnie i zgarnął punkty.. a mi się to nie podoba, wolałbym ich z tyłu :P

Nigdy nie lubiłem ferrari, nigdy nie polubię ale dzisiejszymi wydarzeniami to stracili u mnie resztki jakiegokolwiek szacunku. Wielu z Was nabija się i krzyczy, że o ja, jaki to red bull jest zły i jak wspiera tylko jednego kierowcę, jestem ciekaw jak skomentują dzisiejsze wydarzenia. Priorytetowy kierowca to w formule 1 rzecz jak najbardziej normalna i codzienna.. więc nie wiem czym tu się tak jarać.. jednak, jest ale.. i to w cale nie małe ALE! Niech robią co chcą, niech zabierają sobie skrzydła, niech wywalają się nawzajem za sponsorów, niech blokują się w pitach, ale niech do cholerki jasnej nie rozgrywają w tego w tak bezczelny i prostacki sposób jak dziś zrobiło Ferrari. Na prawdę. Niedługo w bolidzie Fernando będzie klawiatura do robienia przelewów żeby ułatwić takie akcje.

Ogólnie i w skrócie:

Obrazek


.. no i standardowo video:


Kamuiiii...

+dziadzia onboard:
+pole lap:
Ostatnio edytowano N lip 25, 2010 16:17 przez cichy, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez Pokwa N lip 25, 2010 16:10  Re: GP Niemiec 2010

Ciekawe jak tam cichy ze swoimi puszkami :D. Znowu zostali pojechani w wyścigu. Chyba można nazwać ich wyścigowymi siermięgami co nie? Co prawda wygrali 5 na 11, ale z takim bolidem powinni wygrać z 8.
Miss You Kimi!
http://www.takeagift.pl/polecam:71634 Jak mnie nie lubisz to wejdź, zarejestruj się i wypełnij startową ankietę. Będę Ci dozgonnie wdzięczny.
Avatar użytkownika
Pokwa
 
Dołączył(a): Pn paź 01, 2007 18:55
Lokalizacja: Toruń
GG: 20964581

Postprzez TimOOv N lip 25, 2010 16:13  Re: GP Niemiec 2010

Napisałem to w komentarzach napisze jeszcze raz (może tutaj zostanie bardziej podchwycone)

Nie należy zastanawiać się jak zakazać Team Orders. Należy ponownie zastanowić się czy Team Orders powinny zostać zakazane. Od dawna dawna niektóre teamy wydawały Team Orders w niejednoznaczny sposób (X jest szybszy, nalaliśmy tobie za mało paliwa musimy Cię dotankować).
Jeżeli pozwolimy na jawne Team Orders wtedy dopiero zacznie się walka drużynowa. Celowe spowalnianie rywali, tak by nasz partner mógł odjechać. Wyobraża sobie ktoś by Team Orders były zakazane w kolarstwie? Tam wszyscy pracują na Lidera.
Jeżeli dalej będziemy zabraniać Team Orders, to co najmniej kilka razy w roku będziemy się kłócić czy to było Team Orders czy nie. Skończyłem
Jeżeli z przeczytaniem tego tekstu miałeś jakiekolwiek problemy udaj się do okulisty po okulary
TimOOv
 
Dołączył(a): Cz mar 01, 2007 23:33
Lokalizacja: I tak nie wiecie gdzie to jest

Następna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron