Przed GP Węgier 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Campeon So lip 31, 2010 19:23  Re: Przed GP Węgier 2010

Owszem w Kanadzie była szansa na wygraną, ale wówczas ścigali się jeszcze ze starym pakietem, a moim zamiarem było wymienienie wyścigów jedynie tych, w których Ferrari zyskało dzięki wprowadzonym usprawnieniom. Ponadto sam Hamilton stwierdził niedawno: "Mówiłem wcześniej, że od czasu wyścigu w Walencji, gdzie Ferrari usprawniło swój samochód, są od nas szybsi”.

Jeżeli chodzi o jutrzejszy wyścig, to liczę na zysk ze startu po czystej stronie toru i łyknięcie któregoś z Red Bulli przez Alonso. Nawet jeśli austriacki team miał także dominujące tempo w wyścigu, to i tak trudno byłoby im odzyskać straconą pozycję na torze, który jest niezwykle trudny do wyprzedzania.
Obrazek
Avatar użytkownika
Campeon
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 10, 2008 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Jacobss So lip 31, 2010 19:39  Re: Przed GP Węgier 2010

pmiejsky_ napisał(a):Swoją drogą, dawno w żadnym Red Bullu nic nie nawaliło. Chyba tylko to, ew. kolejny brak pomyślunku ze strony Vettela (bo o Webbera martwić się nie trzeba) nie pozwoli dowieść RBR kolejnego dubletu. Z ich aktualną prędkością mogą zdublować jutro stawkę i jeśli nie będzie żadnych poważnych błędów tudzież awarii, to z pewnością zameldują się z 1-2 na mecie.


Jakim kolejnym braku pomyślunku ze strony Vettela? Gdzie ty widziałeś w tym sezonie jakiś brak pomyślunku z jego strony? Jedyna rzecz, przy której można się spierać to Turcja, ale tam była zupełnie inna sytuacja i moim zdaniem, wina Webbera- jak się kogoś spycha na brudną stronę, na której jest mało przyczepności i zostawia mało miejsca, to nie ma się potem czemu dziwić. W każdym razie, o Webbera martwić się nie trzeba? A kto robił błąd za błędem w Australii i staranował na końcu Lewisa, czy też kompletnie nie myślał zbliżając się do Lotusa w Walencji, również go taranując?

Jaką ci ludzie mają krótką pamięć. Vettel w tym sezonie deklasuje Webbera, a fanom statystyk polecam się przyjrzeć klasyfikacji - mają tyle samo punktów, przy kilku awariach Vettela, dwa razy prowadząc z komfortową przewagą. Pozwolę sobie również skomentować fakt kompletnego braku obiektywizmu wobec pewnych zawodników: Rozumiem, że można pewnych kierowców nie lubić (sam takich mam), ale tworzyć mity na temat pewnych kierowców, ciągle ich przy tym poniżając, moim zdaniem jest sporą przesadą. Brak obiektywizmu dotyczy również dwóch innych kierowców - Kubicy i Alonso - ten pierwszy zawsze będzie głaskany, nie ważne co zrobi, a ten drugi, przy każdej okazji będzie wyśmiewany i opluwany.
Avatar użytkownika
Jacobss
 
Dołączył(a): Pn lip 27, 2009 15:40

Postprzez PMiejski So lip 31, 2010 19:51  Re: Przed GP Węgier 2010

Jacobss napisał(a):
pmiejsky_ napisał(a):Swoją drogą, dawno w żadnym Red Bullu nic nie nawaliło. Chyba tylko to, ew. kolejny brak pomyślunku ze strony Vettela (bo o Webbera martwić się nie trzeba) nie pozwoli dowieść RBR kolejnego dubletu. Z ich aktualną prędkością mogą zdublować jutro stawkę i jeśli nie będzie żadnych poważnych błędów tudzież awarii, to z pewnością zameldują się z 1-2 na mecie.


Jakim kolejnym braku pomyślunku ze strony Vettela? Gdzie ty widziałeś w tym sezonie jakiś brak pomyślunku z jego strony?

Widziałem choćby dwa super stary w ostatnich wyścigach, na Hockenheim i Silverstone. Co do Turcji, według mnie była to ewidentnie wina Vettela.

Przed chwilą widziałem na Eurosport dzisiejszą konferencję. Alonso mówi, że Red Bull do tej pory miał zbyt łatwo i postarają się jutro pokrzyżować ich szyki wygrywając wyścig. Nie obraziłbym się ani trochę, ale w ten weekend Hiszpan chyba w cuda wierzy...
PMiejski
 

Postprzez Godspeed So lip 31, 2010 19:52  Re: Przed GP Węgier 2010

biCampeon, dzięki za wyjaśnienie.

Jeżeli chodzi o jutrzejszy wyścig, to liczę na zysk ze startu po czystej stronie toru i łyknięcie któregoś z Red Bulli przez Alonso. Nawet jeśli austriacki team miał także dominujące tempo w wyścigu, to i tak trudno byłoby im odzyskać straconą pozycję na torze, który jest niezwykle trudny do wyprzedzania.

No ja bym chętnie zobaczył powtórkę z GP Niemiec. Ciekaw jestem jak daleko tym razem odjadą Red Bulle i Ferrari od reszty stawki. Może zdublują Schumachera? :P

Magia Red Bullla poraża. Jeżeli to, co robią, jest legalne, to zdjąć beret na znak podziwu, chociaż do końca nie jestem przekonany, że taki odjazd jest możliwy w legalny sposób...

Moim zdaniem musi to być coś, czego nie można łatwo dostrzec na zdjęciach. Podłoga? Kokpit? Jakieś ukryte kanały? Ich bolidy po prostu przysysa do asfaltu...
Filmy gdy F1 pauzuje | Webber says it all
Avatar użytkownika
Godspeed
 
Dołączył(a): N kwi 04, 2010 12:35

Postprzez kemot So lip 31, 2010 20:00  Re: Przed GP Węgier 2010

Kwalifikacje bardzo przewidywalne na czubie - dwa Red Bulle, natomiast dalej na miejscach 3 - 4 zadomowili się czerwoni, co też nie jest dużym szokiem.
Hamilton wycisnął chyba 120% z bolidu - graty dla niego, ale pała dla Buttona.
Kubica? Kolejne GP z rzędu, gdzie w Q2 jest szybszy niż w Q3, dalej problemy z miększą mieszanką, czy inne wtf? Może po prostu w Q3 lepiej pojechać 3 - 4 okrążenia na twardych, popracować nad poprawą startów przy takiej mieszance i zostać na torze jak najdłużej?
Pietrow na widelcu i będzie dobrze, jak nie rozbije się w wyścigu.
Wielkim rozczarowaniem dla mnie jest odpadnięcie Kobayashiego już w Q1 - De La Rosa pokazał, że jednak tym bolidem da się wejść do Q3.
O Schumacherze to nie będę się rozpisywał, bo nie ma po co i szkoda klawiatury...
Jutro liczę na bardzo dobry start Webbera a Vettel najlepiej niech gumę złapie lub coś innego mu się przydarzy :evil:
Poza tym uważam, że bartoszcze powinien zostać zbanowany...
kemot
 
Dołączył(a): N sty 06, 2008 0:34
Lokalizacja: Zgorzelec

Postprzez Yaneiro So lip 31, 2010 20:03  Re: Przed GP Węgier 2010

Może nic mu się nie będzie musiało przydarzyć, tylko sam pomoże innym zespołom? :evil:
Yaneiro
 
Dołączył(a): N maja 16, 2010 18:48

Postprzez Tehion So lip 31, 2010 21:13  Re: Przed GP Węgier 2010

A mi się podoba, że KUB i PET będą startować z tego samego rzędu. Będzie można ich sobie fajnie porównać :) . Która strona jest brudna?
Avatar użytkownika
Tehion
 
Dołączył(a): Pt lip 02, 2010 20:45

Postprzez gornik So lip 31, 2010 21:15  Re: Przed GP Węgier 2010

zawsze parzysta. Czyli zanosi się nawet na dosyć ciekawy start.
Avatar użytkownika
gornik
 
Dołączył(a): N lut 21, 2010 12:19
Lokalizacja: Białogard

Postprzez Hubit So lip 31, 2010 21:27  Re: Przed GP Węgier 2010

gornik napisał(a):zawsze parzysta. Czyli zanosi się nawet na dosyć ciekawy start.


Nie zawsze parzysta :grin: Są tory, gdzie linia wyścigowa przebiega pomiędzy polami startowymi, więc wszystkie pola startowe są "brudne". Oczywiście na Hungaroringu linia wyścigowa przebiega przez nieparzyste pola i dlatego są one "czyste", a parzyste są "brudne" :wink:
Hubit
 
Dołączył(a): Cz mar 20, 2008 14:56

Postprzez Arya So lip 31, 2010 21:43  Re: Przed GP Węgier 2010

pmiejsky_ napisał(a):Chyba tylko to, ew. kolejny brak pomyślunku ze strony Vettela (bo o Webbera martwić się nie trzeba) nie pozwoli dowieść RBR kolejnego dubletu.

Ja powiem inaczej niż Jacobss, Vettelowi może i zdarzały się słabe starty + Turcja, ale Webber też taki przewidywalny nie jest. Także słabo ostatnio wystartował, przy tym pamiętajmy o podniebnych lotach w Walencji czy kolizji z Hamiltonem w Australii (przypadkiem po słabym starcie).
Kwalifikacje w czołówce bardzo przewidywalne, ale dalej sporo niespodzianek. Pozytywnie zaskoczył De La Rosa - chociaż wątpię, żeby udało mu się wreszcie wyciągnąć punkt. Ciekawe, jak sobie po zawalonych kwalifikacjach (nie pierwszych już) poradzi Button, ciężko będzie mu się przebić, choć raz już w podobnej sytuacji się udało. Pietrow jeszcze nie startował tak wysoko, może narobić zamieszania :twisted: I pierwsza czwórka, w obu zespołach leciały już iskry podczas bratobójczych walk. Start zapowiada się więc interesująco, jak zwykle zresztą, ale potem może się pojawić częste na tym torze zagrożenie uśnięcia :razz: .
Swoją droga, jeszcze tydzień temu zwróciła uwagę ta niesamowita, wynosząca 0,002 s przewaga Vettela nad Alonso, a teraz jeszcze bardziej szokuje dzisiejsze 1,2 s (świetne kółko, najszybsze PP od przebudowy toru). Po wyścigu w Niemczech zaczęto wróżyć Red Bullowi spadek formy, ale teraz wydaje się, że nie przyszedł jeszcze czas na nagłe przebudzenie i lamentowanie nad straconymi niepotrzebnie punktami .Red Bull króluje w świetnych kwalifikacjach i stratach w wyścigu, ale ciężko sobie wyobrazić, żeby taka przewaga nagle znikła. A Ferrari może działać na ich korzyść, jadąc za ich plecami akurat pomogą odrabiać straty do McLarena.
#5 #7
Avatar użytkownika
Arya
 
Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź
GG: 37788836

Postprzez Damian375 So lip 31, 2010 22:39  Re: Przed GP Węgier 2010

Mam do Was prośbę nie wyżywajcie się na Robercie... bo co Wam to da ?

Lepiej wierzyć w to, że jutro może być lepiej, a nie usiąść przed komputerem i napisać kilka przykrych słów o Nim... które w większości % mijają się z prawdą...

Jedne kwalifikacje - nic się nie stało. Ile razy nawet mistrzowie coś wykonywali podczas decydujących przejazdów w Q ?
Avatar użytkownika
Damian375
 
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 0:40
Lokalizacja: Manchester

Postprzez posi So lip 31, 2010 22:56  Re: Przed GP Węgier 2010

Gie napisał(a):Czy przypadkiem Renault nie eksperymentuje z tym sterowaniem silnikiem czy wydechem (to co podobno stosuje RBR w Q3)? Może nie zadziałało tak jak należy stąd ta strata w Q3 w porównaniu z Q2.


może też przez to Robert robił tylko jeden przejazd w Q3 żeby nie katować silnika, swoją drogą ciekawe jak ten system działa, najprawdopodobniej przy niższych obrotach opóżniany jest zapłon i zwiększana dawka aby zwiększyć ciśnienie gazów, ma ktoś więcej informacji? śledząc poprzednie kwalifikacje to RBR tego systemu używał tylko w Q3, zawsze nadrabiali więcej niż inne ekipy. Czy ten spadek czasów w Q3 nie miał związku ze spadkiem temperatury toru?
posi
 
Dołączył(a): So mar 01, 2008 20:50

Postprzez Master N sie 01, 2010 9:29  Re: Przed GP Węgier 2010

Kubica wystartuje prawdopodobnie w uszkodzonym samochodzie:
http://f1.pl/Artykul.82+M5ce6d9d2a4e.0.html
Master
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 15:10

Postprzez l00kers N sie 01, 2010 9:55  Re: Przed GP Węgier 2010

Oby nie skończyło się awarią jak na Silverstone. Jeśli bolid będzie raz pod raz nadsterowny na takim torze jak Hungaroring gdzie zakręt przechodzi w kolejny zakręt będzie bardzo ciężko o dobre tempo i powtarzalność
Avatar użytkownika
l00kers
 
Dołączył(a): Pn cze 22, 2009 15:04
GG: 9474518

Postprzez Gie N sie 01, 2010 10:07  Re: Przed GP Węgier 2010

Ciekawe kiedy Włodek Zientarski zacznie wysnuwać teorie że Renault psuje samochód Kubicy by Pietrow mógł być lepszy od Polaka? :D
Avatar użytkownika
Gie
 
Dołączył(a): Wt wrz 29, 2009 16:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron