Forum Wyprzedź Mnie!

Kubicomaniak napisał(a):Bardzo prawdopodobne że po starcie....

...bla bla bla.......może wystartują za samochodem bezpieczeństwa.

Jedyne co mnie ciekawi to jak Pietrek będzie objeżdżał Mercedesy

Najlepiej niech pojedzie T1 poboczem tak jak Kimi rok temu Po co się wdawać w walkę z Webberem i Hamiltonem jak można to ominąć

z tą róznicą, żę kimiemu się to opłacało ze względu na kers... aktualnie nie ma sensu tam celowo poszerzać.

Nie da rady, polozyli tam trawe.

hideto napisał(a):z tą róznicą, żę kimiemu się to opłacało ze względu na kers... aktualnie nie ma sensu tam celowo poszerzać.

O ile dobrze pamiętam to w 2008 też sobie poszerzył i też zyskał.
No ale skoro jest trawa to musi znaleźć inny sposób

Kubicomaniak napisał(a):Bardzo prawdopodobne że po starcie na wyjściu z T1 ...

Webebr nie jest gigantem startu, co pokazał kilka razy - np. w Monako. Kubica będzie zaś w niewygodnej kanapce - z przodu przyblokowany przez Webbera, z prawej przyciśnięty do pobocza przez Hamiltona a tą trójkę bokiem minie Vettel i tak się skończy start.
Kwalifikacje wręcz niesamowite - walka na okrążeniu wyjazdowym i jedynym pomiarowym - tego nawet MasterCard nie załatwi ! Podziękowania za dramatyzm dla Witalija ?
Nadspodziewanie dobre działanie F-duct w Renault, świetna postawa Kubicy w qualu, tak samo świetny występ Kuby Giermaziaka - same pozytywy Oby jutro było równie przyjemnie.

Pocisk napisał(a):..bla bla bla.......może wystartują za samochodem bezpieczeństwa.

No wiesz w ten sposób możesz komentować z 50% wypowiedzi na tym forum , ale akurat uwziąłeś się na moją
Wiem że nie wiele ona wnosi , ale to jest tylko taka moja optymistyczna wizja wydarzeń na początku wyścigu.

Nie ma co się nastawiać na start za SC. Nie wiemy czy w ogóle będzie padać, więc spokojnie. Kwalifikacje bardzo udane z mojego punktu widzenia. Webber przed Vettelem, świetna jazda Kubicy, Lotusy wysoko.

Nie wiem jakie warunki były pod koniec Q3 na torze, ale to co zrobił Hamilton było niesamowite (mając porównanie jego czasu do pozostałych w tamtym momencie).

A moim skromnym zdaniem (przewidywaniem) będzie tak, że będzie zmienna aura i Robert straci to co wypracował w pocie czoła... ale jest szansa na dobry początek bo w sumie lepiej startować z trzeciej niż z drugiej pozycji i kto wie może faktycznie skorzysta na walce Hamiltona z WEbberem.

SoBcZaK napisał(a):A moim skromnym zdaniem (przewidywaniem) będzie tak, że będzie zmienna aura i Robert straci to co wypracował w pocie czoła... ale jest szansa na dobry początek bo w sumie lepiej startować z trzeciej niż z drugiej pozycji i kto wie może faktycznie skorzysta na walce Hamiltona z WEbberem.

Po 1 ostatnie zmienne warunki (chiny) i kubica zyskiwał - więc bzdura.

Po 2, między pierwszymi czterema polami linia jazdy przebiega po środku, co więcej co jakiś czas pada deszcz, więc nie ma absolutnie żadnego znaczenia czy to P2 czy P3 poza tymi bodaj 8 metrami różnicy do lidera.

Nie porównujmy strategów Renault do BMW bo to niedorzeczne. Renault chyba jeszcze w tym roku nie zepsuło Kubicy wyścigu strategią więc o to można być spokojnym.

Figo napisał(a):Renault chyba jeszcze w tym roku nie zepsuło Kubicy wyścigu strategią więc o to można być spokojnym.

Kanada 2010?

Jak będzie mokro cały wyścig, to wszystkich wycycka Alonso, który ma postawione skrzydła. Widok dwukrotnego campeona goniącego czołówkę 2s szybszym tempem powinien być całkiem interesujący, gorzej jeżeli będą warunki pod slicki.

Legard napisał na swoim twitterze, że Britney jest ustawiona bardziej na mokry wyścig, a Schumi na suchy. Natomiast Allen napisał całkiem co innego, a dokładnie że Schumacher na qual poszedł w kierunku ustawień na mokry tor i dlatego był mocny w Q1 i jeśli jutro będziemy mieć mokry tor, to miszcz będzie warty uwagi.

I jeszcze jedna wisienka na torcie: Mercedes jest sfrustrowany, że ponownie nie rozwiązali problemu przegrzewania się różnych części dzięki niskiemu wydechowi. To tylko taka aluzja do tego co wyprawiają inżynierowie z Enstone, wprowadzając perfekcyjny f-duct od strzała.

Czy kompozyty w Brackley nadal robi się pod czujnym okiem Prof. Garego Savage'a? W sumie jeśli tak i wreszcie użyli w konstrukcji podłogi Pyrosic, wcale nie musi chodzić o samo ujście spalin, ale problem może siedzieć głębiej i objawił się dopiero gdy inny zawodny i delikatniejszy element jest wystarczająco wytrzymały- pod poszyciem. Myśl nieuczesana- a może to mało tolerancyjna charakterystyka cieplna agregatu z Brixworth? Ciekawe z czego musiałby zrezygnować Newey gdyby... no właśnie.