Nie rozumiem, dlaczego niektórzy twierdzą, że ugięcie (spore) tego skrzydła nie miało wpływu na zachowanie bolidu...
Skrzydła są bardzo ważne, odkąd elementy aerodynamiczne na bolidzie zostały usunięte i zwiększono powierzchnię skrzydeł stały się one jeszcze ważniejsze i zmiana położenia takiego skrzydła tylko z jednej strony MUSI miec wpływ na zachowanie bolidu, ponieważ bolid jest symetryczny...
Gdyby kierowca od początku jechał z tak ułożonym skrzydłem to pewnie jakos by sobie poradził, ale kiedy w ułamku sekundy przy dużej prędkości nagle zmienia się specyfikacja bolidu kierowca ma minimalne szanse na zapanowanie nad 'maszyną'...
Według mnie na wypadek złożyło się parę czynników: kilka kropel, nagłe ugięcie się skrzydła z jednej strony + nerwowy manewr kierownicą. Jednak główną przyczyną, od której sie zaczęło było dziwne zachowanie skrzydła (wyraźnie widać to na filmiku)...
EDIT: Od teraz jak kogoś atakuje Vettel i jest bardzo blisko wystarczy gwałtownie zmienić tor jazdy i po Vettelku lub Webberze