przez SoBcZaK N wrz 26, 2010 17:24 Re: GP Singapuru 2010
Kilka słów ode mnie...
ogólnie wyścig nudny... końcówka Kubicy poprawiła ogólne złe wrażenie
Co do Webbera to widać, że australijczyk w gronie sędziowskim zrobil swoje... sory ale w tym samym miejsciu walczył Kubica z FI i jakoś nie doszło do takiego czegoś a Webber myśli, że ma najlepszy bolid w stawce to już nie da się go zaatakować i nie wolno go wyprzedzać. Podobnie jak w Australii wydaje mu się, że zrobi cuda tym bolidem i faktycznie cuduje.... szkoda tylko, że inni cierpią na tym niż on.
Formuła 1 kiedyś- kosztowna, szybka, piękna...
Formuła 1 dziś- coraz tańsza, coraz wolniejsza, coraz brzydsza...