Strona 8 z 10

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 14:11
przez Marker
Na pewno nie poniedziałek, być może zostało to przełożone na następny tydzień, a może później, w każdym bądź razie wyścig odbył by się.

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 14:13
przez tivi92
@up

zamiast 4 beda 3 wyscigi, wypadnie korea zostana 2


CZARNY SCENARIUSZ


@cichy dzieki

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 14:26
przez rafaello85
Marker napisał(a):Na pewno nie poniedziałek, być może zostało to przełożone na następny tydzień, a może później, w każdym bądź razie wyścig odbył by się.

Nie odbyłby się. Wyścig zostałby anulowany.

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 14:27
przez patgaw
Marker napisał(a):Na pewno nie poniedziałek, być może zostało to przełożone na następny tydzień, a może później, w każdym bądź razie wyścig odbył by się.


a to niby dlaczemu nie poniedzialek?
aktualnie tak wlasnie by sie stalo, w moto gp juz tak bylo.

http://www.autosport.com/news/report.php/id/87330

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 14:37
przez Angulo
Dajcie spokój. Jutro nie będzie padać, więc qual i wyścig na 100% się odbędą.

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 14:56
przez ice
jak sie okaze ze pomimo tego calego zamieszania i przekladania wyscig bedzie nudny to sie chyba zastrzele, a przy suchych qualach i wyscigu szalu raczej nie bedzie.

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 15:00
przez axel
Ja liczę na szaloną pogoń Hamiltona oraz, że Red Bulle żle wypadną w kwalifikacjach to również może byc ciekawie, pozatym za blisko do końca sezonu żeby się nic nie działo ;)

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 15:03
przez mago
nie martwcie się... kwalifikacje będą. Nie będzie padać, ale jest dość wilgotno, więc tor tak szybko nie wyschnie dlatego i tak będzie ciekawie. Pewnie dojdzie do jakiś przetasowań (zresztą już sama kara Hamiltona powoduje nieco dramaturgii) i ktoś niespodziewanie znajdzie się za wysoko, ale w wyścigu sytuacja się zmieni. Zresztą niech robią co chcą byle Robert był na podium. A RBR nie do ruszenia (chyba, że... Kubicki nie pokazał całego potencjału bolidu i mokry tor...więc coś może :grin: )

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 15:12
przez IJTKPZZ7
nEoDaViS napisał(a):Ale te łódki mnie rozwaliły :-D

To były regaty o najwyższej oglądalności od wielu lat :twisted:

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 15:54
przez Sklavin
IJTKPZZ7 napisał(a):To były regaty o najwyższej oglądalności od wielu lat :twisted:


Ha, rzeczywiście żaden sport wodny nigdy przedtem nie miały takiej widowni :-D
Jeśli ktoś jest dodatkowo hardcorowym kibicem piłki kopanej to ma ciężką noc i poranek (repra gra o 2:00 w USA). Ja chyba ze względu na obowiązki rodzinne niestety poprzestanę na nagraniu Q, po czym pobudka o 6:00 i jazda. Mecz niestety odpuszczam bo nawet nie będzie kiedy obejrzeć z odtworzenia :(

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 16:02
przez Endrju Szopen
jak sie okaze ze pomimo tego calego zamieszania i przekladania wyscig bedzie nudny to sie chyba zastrzele, a przy suchych qualach i wyscigu szalu raczej nie bedzie.


Cóż, jeśli ludzie skupiają się na tym, by oceniać jaki to wyścig nie był nudny/ciekawy, zamiast na tym co który kierowca robi, jakie ma tempo, okrążenie po okrążeniu, to nic dziwnego, że potem wyścig wydaje się być nudny... :-) W końcu sporty motorowe w dużej mierze są dla umysłów ścisłych, bądź umysłów radzących sobie jakoś z przedmiotami ścisłymi, gdyż składają się najczęsciej z obserwowania i analizowanie cyferek, prawdaż? :-D

Prognozy pogody póki co wskazują na deszcz w nocy, a rano jego brak (oczywiście poruszamy się w czasie w Japonii). Więc można przypuszczać, że kwalifikacje (ich początek?) mogą odbyć się rzeczywiście na przesychającej powierzchni i będzie można obserwować ciekawy pojedynek o nazwie 'kto pierwszy założy slicki'. Jednak tak to można sobie tylko gdybać :P

No i szkoda Hamiltona, wali mu się ten cały weekend, i z jego i nie tylko jego winy. A w tym sezonie pokazał już tyle dobrych przejazdów...

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 16:08
przez axel
Jakoś nie zauważyłem, że np. po GP Hiszpanii, czy Europy ktoś powiedział, że wyścig był ciekawy z powodu, że x kierowcy mieli dobre tempo i życzyłby sobie więcej takich wyścigów. W wyścigach chodzi o to aby się ścigac i wyprzedzac, a jeżeli tego brak to wyścig jest poprostu nudny.

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 16:12
przez Endrju Szopen
Cóż, ja nie oceniam wyścigów pod względem nudności/ciekawości, gdyż nie po to je oglądam :P Może kiedyś i tak było, ale w momencie kiedy przestałem się nad tym zastanawiać i skupiłem się na cyferkach, porównywaniu tempa kierowców podczas jazdy i innych tego typu rzeczach, uznałem iż ciekawość/nieciekawość wyścigu jest kwestią gustu; co ważniejsze - jest kwestią drugorzędną. Ja oglądam wyścig, by ocenić kierowców/zespoły, a nie sam wyścig :)

Przy okazji zdaję sobie sprawę, iż każdy ma inne podejście i ma inne spojrzenie na różne sprawy :)

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 16:14
przez axel
W takim razie jazda po owalu nie byłaby dla Ciebie nudna :wink:

Re: Przed GP Japonii 2010

PostNapisane: So paź 09, 2010 16:16
przez Endrju Szopen
Nie miałem jeszcze sposobności by oglądać IndyCar albo NASCAR, ale zapewne gdybym poznał choć trochę historię tych serii, poznał realia tam panujące, zasady, kierowców i zespoły, miałbym w głowie wystarczającą bazę danych do oglądania i analizowania zawodów, co by mi wystarczyło :)