GP Japonii 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Campeon N paź 10, 2010 8:55  GP Japonii 2010

Temat zostanie otworzony o 10.30.
Obrazek
Avatar użytkownika
Campeon
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 10, 2008 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez deeze N paź 10, 2010 9:33  Re: GP Japonii 2010

Zapraszam do rozważnego dzielenia się spostrzeżeniami nt. wyścigu :-)
Courtesy is not expensive and can pay big dividends
...i okazało się, że J. Obrocki to burak.
Avatar użytkownika
deeze
 
Dołączył(a): Pt sty 13, 2006 2:41
Lokalizacja: Warszawa/Krosno

Postprzez lukizc N paź 10, 2010 9:35  Re: GP Japonii 2010

RK: "I was warming the tyres when I felt something strange at the back of the car..."

"We managed a good start but then in the second lap, when I was behind the safety car, I nearly lost the car. I [initially] thought it was the drive shaft, like at Siverstone. It was difficult to follow the safety car so I moved to the side and then lost the wheel."

Wyścig średnio ciekawy, dobrze że z tyłu się coś działo, cieszy że TOP5 jeździ na miarę TOP5 ;)

edit: [wycięte dla dobra autora]

Damos napisał(a):Kolego, na przyszłość postaraj się powstrzymać emocje. Za stosowanie inwektyw z reguły dajemy warninga :shock:
Ostatnio edytowano N paź 10, 2010 9:39 przez lukizc, łącznie edytowano 1 raz
Get well soon Bobby K!
Avatar użytkownika
lukizc
 
Dołączył(a): Pt kwi 10, 2009 10:07
Lokalizacja: ok. Oświęcim
GG: 9230678

Postprzez cichy N paź 10, 2010 9:38  Re: GP Japonii 2010

nudnawy, ale udany wyścig..

na starcie trochę lekkiego zamieszania, chętnie bym zobaczył to z onboardów od kilku kierowców. Pierwsze dwa, może trzy okrążenia, lekkie emocje a potem już mdło się robiło :-) Tak czy siak, bezpiecznie dowiezione punkty, dublet, FL, nic więcej nie potrzeba.. McLareny ze stratą, jedno Ferrari mniej... najbezpieczniejsza rzecz jeśli chodzi o klasyfikacje konstruktorów ;) Gorzej z WDC..

Man of the race? Hm.. Kamui ;) Pokazał klasę, na dodatek w swoi domowym wyścigu, należy mu się. Największy przegrany... Lucas + Massa, bo kto by inny? :-P to nie sport dla Brazylijczyków ..
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez hagj N paź 10, 2010 9:39  Re: GP Japonii 2010

Wyścig ciekawy głównie za sprawą niesamowitego Kobayashiego. Wyprzedzał jak Kubica w Singapurze. A po za tym to jak dla mnie - wyścig średnio ciekawy. W TOP5 bez żadnych akcji (Button - Hamilton to chyba jedyne wyprzedzenie). Szkoda Kubicy bo była szansa na 3 miejsce. Tempa RBR by raczej nie utrzymał, ale Alonso już bym mógł odjechać wystarczająco aby skończyć przed nim.
Generalnie podsumował bym wyścig tak: TOP5 pojechało bez historii, szczerze mówiąc na tym etapie mistrzostw spodziewałem się, że kierowcy walczący o WDC będą walczyć na torze, a tu bieda. Trochę się zawiodłem.
Avatar użytkownika
hagj
 
Dołączył(a): N lut 25, 2007 14:21

Postprzez Shaitan N paź 10, 2010 9:43  Re: GP Japonii 2010

Wiele osób jest chyba niewyspanych i ..., ale tak bywa. Notowania Roberta po tym weekendzie na pewno nie spadły u nikogo;).
Szkoda Roba chociażby z tego względu, że bez jego udziału jazda TOP3 była jak była. Byle dojechać nie ryzykując za dużo.
Wspomnieć warto Kamuia i Nicka IMO. Massa kolejny "świetny" weekend, temu to się darzy...
Co do Hulka-utwierdzam się w przekonaniu, że jeden z bardziej niebezpiecznych kierowców na gridzie, a jego wypowiedzi po qualu może nie skomentuję, by nie używać obraźliwych słów...
Mika: "Real men never cry"

Alonso: "I am aware that today I spent some of the luck remaining in life"
Avatar użytkownika
Shaitan
 
Dołączył(a): Pn mar 09, 2009 18:26
Lokalizacja: Starside

Postprzez golakr N paź 10, 2010 9:47  Re: GP Japonii 2010

hagj napisał(a): Tempa RBR by raczej nie utrzymał, ale Alonso już bym mógł odjechać wystarczająco aby skończyć przed nim.

Tempo RBR!? Pisanie do samego pisania i bez sensu. Zaprzeczasz sam sobie. W jaki sposób byłoby możliwe odjechanie Alonso i nie utrzymanie tempa RBR skoro FA przyjechał na metę 2 sekundy po Vettelu? Tempo RBR było marne. 2 dla Kubicy to minimum.
Avatar użytkownika
golakr
 
Dołączył(a): So wrz 16, 2006 14:30
Lokalizacja: Cieszyn

Postprzez bankoq N paź 10, 2010 9:48  Re: GP Japonii 2010

Ale co złego zrobił Hulkenberg? Przecież to Sauber zmienił nagle tor jazdy i Pietrow musiał gdzieś uciec. Niebezpieczny to był dzisiaj Massa. Jakby mózg wyłączył.
Ostatnio edytowano N paź 10, 2010 9:48 przez bankoq, łącznie edytowano 1 raz
bankoq
 
Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 0:07
GG: 2774995

Postprzez Dasqez N paź 10, 2010 9:48  Re: GP Japonii 2010

Wyścig ciekawy za sprawą Kobayashiego, który udowodnił po raz kolejny, że Japonia doczekała się kierowcy, którego nie musi się wstydzić. Bardzo ładne manewry wyprzedzania, szczególnie ten wykonany na uślizgu. Poza tym pech Roberta, bo w innych kategoriach tego się chyba nie da rozważać. Z przodu mało przetasowań, przez co wyścig stracił na atrakcyjności. Tempo RBR nie było porywające, ale wystarczyło na ustrzelenie dubletu, chociaż Mark znowu zepsuł start. Vettelowi nie pozostało nic innego jak utrzymać P1 po starcie i dowieźć je do mety. Martwią te odpadające koła, szczególnie sytuacja z Rosbergiem wyglądała na niebezpieczną, chociaż dzięki temu nie odskoczył Kubicy w klasyfikacji. Brawo dla Lotusa za świetny wyścig połączony z odrobiną szczęścia, niewiele brakowało do pierwszego punkciku po latach :) Szkoda Lewisa, pasmo niepowodzeń od kilku wyścigów i tygodni, czas najwyższy przełamać się za 2 tygodnie.

Czekamy na Koreę, może być ciekawy weekend.
Avatar użytkownika
Dasqez
 
Dołączył(a): Pn lip 07, 2008 23:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez dragon92 N paź 10, 2010 9:51  Re: GP Japonii 2010

Nie wiem co Massa chciał osiągnąć tym wyprzedzaniem poboczem.

Świetny wyścig Kamui no i Lotusa już Virgin nie ma żadnych szans na przeskoczenie ich.
Avatar użytkownika
dragon92
 
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 19:42
Lokalizacja: Szczecin
GG: 2665605

Postprzez lukizc N paź 10, 2010 9:55  Re: GP Japonii 2010

Dasqez napisał(a):Czekamy na Koreę, może być ciekawy weekend.


I oby taki był, jeśli chodzi o wstawanie to za 2 tyg. powtórka z rozgrywki - i bardzo dobrze :P
Get well soon Bobby K!
Avatar użytkownika
lukizc
 
Dołączył(a): Pt kwi 10, 2009 10:07
Lokalizacja: ok. Oświęcim
GG: 9230678

Postprzez rafaello85 N paź 10, 2010 9:59  Re: GP Japonii 2010

cichy napisał(a): to nie sport dla Brazylijczyków ..

No baaaaaaa, szczególnie jeśli pod uwagę weźmie się Ayrtona Sennę :twisted:


Wyścig troszkę nudny, ale i tak 1000000 razy wolę Suzukę niż jakikolwiek Tilkoszrot.
RBR spokojnie dowiózł dublet do mety. Crash Kid był w siódmym niebie :P Gdy zwycięża wyścig, to on tak krzyczy w tym bolidzie, że ja zawsze się zastanawiam czy czasem nie dostaje orgazmu :twisted:
Ferdziu - jechał na tyle, na ile pozwlałał mu bolid. Dobrze, że stanął na trzecim miejscu podium. Każdy punkty jest teraz niezwykle cenny do klasyfikacji kierowców.
Button - zadziwiająco późno zjechał na tę wymianę opon. Przychylam się do słów Borowczyka, że chyba było to zamierzone - czyt. zamaskowana kolejność ustalona przez zespół.
Hamilton - oliwa sprawiedliwa... Ciekawe jakie będą następstwa problemu biegiem? Czyżby ponowna wymiana skrzyni i cofnięcie o 5 pól do tyłu w Koreii? :lol:
Schumi - dość ładnie dziś jechał, szkoda że nie zdołał wyprzedzić Rosberga.
Kobayashi - :ukłon: :ukłon: :ukłon: :ukłon: Ten chłopak jest niesamowity. Oby dalej tak jeździł.

Massa - nie popisał się przy starcie :evil: Sądzę, że żadna kara nie zostanie mu przyznana.
Kubica - ehhhh. Być może stracił nawet miejsce na pudle. Dość nietypowa sytuacja, zastanawiam się zawiodło w tylnej części zawieszenia, że koło odpadło?
Rosberg - pewne miejsce utracone w skutek odpadnięcia koła. Szkoda.
Sutil - co on wyprawiał tym samochodem gdy wyciekal olej :evil: Powinien był natychmiast zjechać na pobocze, żeby nie zabrudzić nawierzchni :?
Di Grassi - nawet nie zdołał dojechać na prostą start/meta w celu ustawienia bolidu na swojej pozycji startowej :twisted:
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez bankoq N paź 10, 2010 10:00  Re: GP Japonii 2010

Na Hamiltona chyba ktoś rzucił urok w ten weekend.

Najpierw rozbił się w piątek. Później dostał karę za zmianę skrzyni. Po kwalifikacjach został oskarżony o blokowanie. Na paradę wyjechał w 'Bubble car' i reszta kierowców miała podobno niezły polew. W niedzielę rano obudził się z infekcją ucha. No i jeszcze dopadła do awaria w wyścigu. How about that?
bankoq
 
Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 0:07
GG: 2774995

Postprzez McLfan N paź 10, 2010 10:00  Re: GP Japonii 2010

golakr napisał(a):Tempo RBR było marne. 2 dla Kubicy to minimum.

Może jednak nie przesadzajmy, co? Utrzymanie P2, to byłby ogromny sukces. Red Bulle cisnęły tylko wtedy, gdy było to konieczne. Mogli sobie na to pozwolić. Jechali swobodnie za Buttonem 1-2s, a gdy on zjechał, nagle zapurpurowało się w LT. Także oni jechali swój własny wyścig bez patrzenia na innych. Takie jest moje zdanie. :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez Shaitan N paź 10, 2010 10:01  Re: GP Japonii 2010

bankoq napisał(a):Ale co złego zrobił Hulkenberg? Przecież to Sauber zmienił nagle tor jazdy i Pietrow musiał gdzieś uciec. Niebezpieczny to był dzisiaj Massa. Jakby mózg wyłączył.

Massa to zupełnie inny level dzisiaj. Co do Hulka dzisiaj, to lepszym pytaniem byłoby nie co zrobił, ale czego nie zrobił. Jestem przekonany, że gdyby na jego miejscu był inny kierowca, to nie musiałoby dojść do tego. Incydenty się imają tego gościa po prostu ("stary" Sutil mi się przypomina). Umiejętność unikania incydentów, to też element wyścigowego rzemiosła, a jego opanowanie u Nico jest jeszcze dalekie od ideału.
Mika: "Real men never cry"

Alonso: "I am aware that today I spent some of the luck remaining in life"
Avatar użytkownika
Shaitan
 
Dołączył(a): Pn mar 09, 2009 18:26
Lokalizacja: Starside

Następna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron