Jak na Interlagos słaby wyścig, do połowy było ciekawie, później już nudno
Najważniejsze, że Fernando utrzymał przewagę nad Webberem i szykuje się fascynujący finisz sezonu w Abu Zabi.
1. Vettel - kluczowe było 1 okrążenie, wyszedł na prowadzenie i utrzymał je do końca, przy neutralizacji pomogła mu sytuacja, że za Markiem były 2 bolidy. Myślałem, że Red Bull może sięgnie po team orders, ale jednak nie zdecydowali się, co mnie cieszyło (punkt widzenia pozycji Alonso).
2. Webber - przegrał start z Vettelem i to zadecydowało. Kolejny błąd RBR, że nie zastosowali poleceń zespołowych. Widać jak bardzo chcą mistrza Sebastiana Vettela, a jeśli nie to lepiej żeby był nim Ferdek.
3. Alonso - bardzo dobry wyścig Hiszpana. Kluczowe było znalezienie się przed Hamiltonem i to się udało, później jako jedyny czysto wyprzedził Hulkenberga. Niestety F10 brakowało tempa i tylko, lub aż trzecia lokata. Za tydzień miejmy nadzieję PO RAZ TRZECI FERNANDO ALONSO ZOSTANIE MISTRZEM ŚWIATA FORMUŁY 1.
4. Hamilton - cały wyścig zmagał się z przyczepnością, ale dziwiłem się mimo wszystko, że nie wyprzedził Hulka. Pomogła mu neutralizacja, bo w innym wypadku zapewne musiałby zmienić opony i straciłby sporo czasu. Nadal ma matematyczne szanse na tytuł, ale cudu nie będzie.
5. Button - świetnie strategicznie rozegrany wyścig. Jechał dziesiąty, skończył piąty, parę ładnych wyprzedzeń w wykonaniu Jensona. Jednak stracił on już jakiekolwiek szanse na tytuł, ale jak na 1 rok w McLarenie było bardzo dobrze.
6. Rosberg - no takiego farta to dawno nie widziałem. Jechał poza top 10, dobra strategia i przesunął się o parę lokat, potem jako ostatni nie został zdublowany. Następnie problemy w pit-stopie, kolejny dodatkowy pit i efekt? Pozostaje na tej samej pozycji. Świadczy to o tym jaką głupotą było zniesienie przepisu o pozwoleniu na oddublowanie się w czasie SC.
7. Schumacher - słaby wyścig. Na starcie ograł go Kubica, nie mógł sobie poradzić z wolniejszym Sutilem, później jeszcze został łyknięty przez Rosberga.
8. Hulkenberg - jak na start z PP to fatalnie, jednak w sumie całkiem nieźle. Wyprzedził go tylko Ferdek i RBR, ale osiągi bolidu nie pozwalały na nic więcej, musiał po prostu stracić w pit-stopie. I tak ma szczęście, że Kubica zjechał na tym samym kółku, a Massa miał problemy, bo mógłby skończyć niżej.
9. Kubica - dobry wyścig w wykonaniu Polaka, powinien zjechać na zmianę opon wcześniej, skoro nie był w stanie wyprzedzić nikogo i może byłby o 2-3 pozycje wyżej. Niestety Renault nie było tak szybkie jak niektórzy myśleli i Hulkenberga nie wyprzedził.
10. Kobayashi - no niezły wyścig i 1 punkt. To na tyle.
15. Massa - jeden z najgorszych wyścigów Massy ostatnio. Najpierw dodatkowy pit, potem kontakt z Buemim, parę stuknięć z innymi, kilka wyjazdów poza tor. Mimo, że wyprzedził chyba najwięcej ze wszystkich to kiepski wyścig w wykonaniu Felipe.
Czekamy na Abu Zabi, FORZA FERRARI!