GP Brazylii 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez tivi92 N lis 07, 2010 20:05  Re: GP Brazyli

Cichy, jesli mozna to prosze o kilka onboardow :D

start petrova
start jensona
wypadek tonio
“Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”
tivi92
 
Dołączył(a): N mar 28, 2010 16:50

Postprzez bosssu N lis 07, 2010 20:06  Re: GP Brazyli

kemek napisał(a):Newey po wyścigu rozmawiał z BBC i spytany, czy za tydzień przy kolejności VET, WEB, ALO Sebek puści Marka, odpowiedział, że kierowcom będzie zależeć na dobru zespołu, więc można powiedzieć, że odpowiedzią było "TAK".

To już zależy czy zwycięstwo Webbera byłoby "dobrem zespołu" bo niekoniecznie tak musi być. :-P A patrząc na to co się dotychczas działo to raczej do takiej zamiany nie dojdzie.
Avatar użytkownika
bosssu
 
Dołączył(a): So paź 17, 2009 21:27
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez juras70 N lis 07, 2010 20:10  Re: GP Brazyli

maiesky napisał(a):Wykresiki gotowe:

PS: gdyby nie Hulkenberg, Alonso siedziałby bykom na ogonie i kto wie jakby to się skończyłoWydawało mi się w pewnym momencie, że widziałem mały dymek z tyłu Marka

Ja też zauważyłem cos podobnego do dymku, bodajże gdzieś między zakrętami 6-7
Wyścig ciekawy, chociaż martwi mnie wygrana RedBulli których nie lubię.
Mam nadzieje że to Fernando Alonso zdobędzie tytuł w Abu... ewentualnie Webber :D
Avatar użytkownika
juras70
 
Dołączył(a): Pn sie 11, 2008 15:32

Postprzez fletcher N lis 07, 2010 20:16  Re: GP Brazylii 2010

Nie dość, że Hulk spowalniał Kubicę i całą resztę to potem Petrov przez kilka okrążeń dołożył swoje i Mercedesy wyjechały przed nimi. :x
Avatar użytkownika
fletcher
 
Dołączył(a): N lip 26, 2009 20:20

Postprzez hideto N lis 07, 2010 20:26  Re: GP Brazyli

juras70 napisał(a):
maiesky napisał(a):Wykresiki gotowe:

PS: gdyby nie Hulkenberg, Alonso siedziałby bykom na ogonie i kto wie jakby to się skończyłoWydawało mi się w pewnym momencie, że widziałem mały dymek z tyłu Marka

Ja też zauważyłem cos podobnego do dymku, bodajże gdzieś między zakrętami 6-7
Wyścig ciekawy, chociaż martwi mnie wygrana RedBulli których nie lubię.
Mam nadzieje że to Fernando Alonso zdobędzie tytuł w Abu... ewentualnie Webber :D

kurz z tarki. Taki sam 'dymek' puścił na treningach tam Massa.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Master N lis 07, 2010 20:28  Re: GP Brazylii 2010

Problem: Dlaczego Kubica nie dał rady wyprzedzić Hulkenberga, a temu trudnemu zadaniu podołał Fernando Alonso i Lewis Hamilton?

Rozwiązanie problemu:

a) Prędkość Kubicy z wczorajszych kwalifikacji: 305.7 (f1.com)
Prędkość Niemca z wczorajszych kwalifikacji: 303.7 (f1.com

Czy 2 km/h to aż tak spora różnica? Czy ta "spora różnica" 2 km/h na prawdę mogłaby pomóc Kubicy w wyprzedzeniu Niemca?

b) Fastest lap Alonso z dzisiaj: 1:13.855 (drugi rezultat ze wszystkich, f1.com)
Fastest lap Hamiltona z dzisiaj: 1:13.851 (najszybszy ze wszystkich, f1.com)
Fastest lap Kubicy z dzisiaj: 1:15.161 (11 czas ze wszystkich, f1.com)
Fastest lap Hulkenberga z dzisiaj: 1:14.985 (8 czas ze wszystkich, f1.com)

Pytanie do pkt. b): Czy samochodem szybszym o 1,3 sekundy od Hulkenberga trudniej, czy łatwiej wyprzedzić jest kierowcę wolniejszego o te 1,3 (Hulka), aniżeli samochodem wolniejszym o 0.1 sek. od Niemca?

c) Kubica zeznał, że miał niski docisk. Ponoć im mniejsza przyczepność w zakrętach tym więcej się traci. Tym więc na wyjściu z ostatniego zakrętu odległość pomiędzy Hulkiem a Kubem wzrasta, a wszystko to rekompensuje (Albo i nie) Kubica, autem szybszym o 2 km/h.

Pytania, lubczyku?

@@edit

Ponoć Kubica na prostej jechał na maks obrotach, (miał za krótką siódemkę). Cała teoria, że RK nie umie wyprzedzać, legła w gruzach i została wykopana jak Bóg z biologii przez Darwina.
Ostatnio edytowano N lis 07, 2010 20:31 przez Master, łącznie edytowano 1 raz
Master
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 15:10

Postprzez Campeon N lis 07, 2010 20:28  Re: GP Brazylii 2010

Horner potwierdził, że jeżeli za tydzień pierwsza trójka będzie jechała w identycznym układzie, jak dzisiaj, to wówczas oczywiście skorzystają z poleceń zespołowych. Ech, cóż za hipokryzja ze strony Hornera...
Obrazek
Avatar użytkownika
Campeon
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 10, 2008 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez qTeck N lis 07, 2010 20:29  Re: GP Brazylii 2010

and I couldn't use our top speed advantage because I was stuck on the rev limiter for a long time on the main straight
R. Kubica

Czyli problem, zwłaszcza na podjeździe na prostą startową chyba rozwiązany.
I like my sugar with coffee and cream.
Avatar użytkownika
qTeck
 
Dołączył(a): Wt wrz 23, 2008 23:23
Lokalizacja: Brieg/Breslau

Postprzez kamika N lis 07, 2010 20:31  Re: GP Brazylii 2010

Niestety wyścigu nie obejrzałam :( no i widzę, że sopro emocji mnie ominęlo. Brawa dla RBR za wywalczenie tytułu dla konstruktorów :brawo: :brawo: :brawo: Należało im się. Jak dla mnie fajnie że dziś to Vettel wygrał a nie Alonso, z dwojga złego wole Vetela choć najbardziej cieszyła bym się ze zwycięstwa Webbera :( Ehh... Kubica słabiutko ale mówi się trudno. Pozostała jeszcze jeden wyścig i wszystko się wyjaśni.
Kiedy wrócę dam z siebie wszystko R.K.
Avatar użytkownika
kamika
 
Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Ciechanów
GG: 9908670

Postprzez Master N lis 07, 2010 20:36  Re: GP Brazylii 2010

To się Renault popisało, skoro RK miał za krótką siódemkę. Zapewne jak jechał sam, miał wolny tor obroty były ok, ale jak pojawił się efekt slipstreamu i korzyści z tego płynące, skrzynia pracowała przez pół prostej na obrotach 18k..
Master
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 15:10

Postprzez Dawid01 N lis 07, 2010 20:37  Re: GP Brazylii 2010

Alonso odpada i mamy

1.Vettel 231 + 25 =256
2.Webber 238 + 18 = 256
Obydwaj maja po 4 zwyciestwa.Po tym wyscigu Vettel dwa drugie miejsca , Webber cztery drugie miejsca.

Webber mistrzem


Webber zaczyna ignorować ostrzeżenia o zbyt wysokiej temperaturze opon i silnika. Ciśnie ile fabryka dała, na ostatnim kółku dochodzi do kontaktu, oba Byczki leżą na poboczu z poobrywanymi kołami, a Hamilton wygrywa mistrzostwa :D

Osobiście kibicuję Alonso i Hamiltonowi, ponieważ w tym sezonie pokazują, że nie bez przez przypadek zostali mistrzami w ostatnich latach. Potrafią naprawdę wiele wycisnąć ze słabszych bolidów od RB6.
Avatar użytkownika
Dawid01
 
Dołączył(a): Cz lis 26, 2009 21:38
Lokalizacja: Podlaskie

Postprzez bosssu N lis 07, 2010 20:41  Re: GP Brazylii 2010

biCampeon napisał(a):Horner potwierdził, że jeżeli za tydzień pierwsza trójka będzie jechała w identycznym układzie, jak dzisiaj, to wówczas oczywiście skorzystają z poleceń zespołowych. Ech, cóż za hipokryzja ze strony Hornera...

To w takim razie sytuacja dla Alonso robi się nieciekawa, chcąc mieć tytuł musi wbić się między Red Bulle, oczywiście zakładając że RBR będzie z przodu.
Avatar użytkownika
bosssu
 
Dołączył(a): So paź 17, 2009 21:27
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Angulo N lis 07, 2010 20:43  Re: GP Brazyli

Wyścig trochę zamulający, ale też jakiś ataki były. Syf cholerny jeśli chodzi o dublowanych kierowców, tak trudno ożywić przepis o oddublowywaniu się kierowców, którzy tracą więcej niż kółko? Normalnie drżeć trzeba było tuż po wznowieniu. I to w zasadzie jedyny dreszczyk emocji...
Gratuluję Red Bullom mistrzostwa (cichy a jednak :ukłon: :popijawa: ), zbudowali najszybszy i względnie niezawodny bolid w tym sezonie - zasłużyli na tytuł.
McLareny bardzo spokojnie jechały po swoje... I to też za mało na mistrzostwo, w drugiej części sezonu bolid nie był za szybki. Irytująca jest też kolejna sytuacja, w której Alonso na lajcie objeżdża Lewsia. Liczyłem też na więcej po wymianie opon. generalnie nie ma na co narzekać, bo przewaga nad Ferrari zwiększona. :-P
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez hideto N lis 07, 2010 20:44  Re: GP Brazylii 2010

dlaczego nieciekawa ? :P

Cała kwestia leży w tym, jak daleko za bykami będzie Alonso. Jeśli blisko, to na ew. TO np w boksie mogą tylko więcej stracić niż zyskać, bo Alonso wjedzie wtedy między puszki i tytuł i tak pozamiatany. Jak TO będzie niezwykle ewidentne to poleci protest. itp itd.

W gruncie rzeczy Red Bull nie jest w takiej ciekawej sytuacji, bo osobiście wątpie czy Vettel będzie wolniejszy niż Webber i by Alonso wyleciał z Podium. Tylko ew. awarie mogę im zaszkodzić.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Michal2_F1 N lis 07, 2010 20:44  Re: GP Brazylii 2010

Jak na Interlagos słaby wyścig, do połowy było ciekawie, później już nudno :) Najważniejsze, że Fernando utrzymał przewagę nad Webberem i szykuje się fascynujący finisz sezonu w Abu Zabi.

1. Vettel - kluczowe było 1 okrążenie, wyszedł na prowadzenie i utrzymał je do końca, przy neutralizacji pomogła mu sytuacja, że za Markiem były 2 bolidy. Myślałem, że Red Bull może sięgnie po team orders, ale jednak nie zdecydowali się, co mnie cieszyło (punkt widzenia pozycji Alonso).

2. Webber - przegrał start z Vettelem i to zadecydowało. Kolejny błąd RBR, że nie zastosowali poleceń zespołowych. Widać jak bardzo chcą mistrza Sebastiana Vettela, a jeśli nie to lepiej żeby był nim Ferdek.

3. Alonso - bardzo dobry wyścig Hiszpana. Kluczowe było znalezienie się przed Hamiltonem i to się udało, później jako jedyny czysto wyprzedził Hulkenberga. Niestety F10 brakowało tempa i tylko, lub aż trzecia lokata. Za tydzień miejmy nadzieję PO RAZ TRZECI FERNANDO ALONSO ZOSTANIE MISTRZEM ŚWIATA FORMUŁY 1.

4. Hamilton - cały wyścig zmagał się z przyczepnością, ale dziwiłem się mimo wszystko, że nie wyprzedził Hulka. Pomogła mu neutralizacja, bo w innym wypadku zapewne musiałby zmienić opony i straciłby sporo czasu. Nadal ma matematyczne szanse na tytuł, ale cudu nie będzie.

5. Button - świetnie strategicznie rozegrany wyścig. Jechał dziesiąty, skończył piąty, parę ładnych wyprzedzeń w wykonaniu Jensona. Jednak stracił on już jakiekolwiek szanse na tytuł, ale jak na 1 rok w McLarenie było bardzo dobrze.

6. Rosberg - no takiego farta to dawno nie widziałem. Jechał poza top 10, dobra strategia i przesunął się o parę lokat, potem jako ostatni nie został zdublowany. Następnie problemy w pit-stopie, kolejny dodatkowy pit i efekt? Pozostaje na tej samej pozycji. Świadczy to o tym jaką głupotą było zniesienie przepisu o pozwoleniu na oddublowanie się w czasie SC.

7. Schumacher - słaby wyścig. Na starcie ograł go Kubica, nie mógł sobie poradzić z wolniejszym Sutilem, później jeszcze został łyknięty przez Rosberga.

8. Hulkenberg - jak na start z PP to fatalnie, jednak w sumie całkiem nieźle. Wyprzedził go tylko Ferdek i RBR, ale osiągi bolidu nie pozwalały na nic więcej, musiał po prostu stracić w pit-stopie. I tak ma szczęście, że Kubica zjechał na tym samym kółku, a Massa miał problemy, bo mógłby skończyć niżej.

9. Kubica - dobry wyścig w wykonaniu Polaka, powinien zjechać na zmianę opon wcześniej, skoro nie był w stanie wyprzedzić nikogo i może byłby o 2-3 pozycje wyżej. Niestety Renault nie było tak szybkie jak niektórzy myśleli i Hulkenberga nie wyprzedził.

10. Kobayashi - no niezły wyścig i 1 punkt. To na tyle.

15. Massa - jeden z najgorszych wyścigów Massy ostatnio. Najpierw dodatkowy pit, potem kontakt z Buemim, parę stuknięć z innymi, kilka wyjazdów poza tor. Mimo, że wyprzedził chyba najwięcej ze wszystkich to kiepski wyścig w wykonaniu Felipe.

Czekamy na Abu Zabi, FORZA FERRARI!
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości