GP Brazylii 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez hideto N lis 07, 2010 21:22  Re: GP Brazylii 2010

Damian375 napisał(a):Jak można porównać RB6 czy F10 do R30 ? Te bolidy mogą jeździć z dużo większą prędkością w zakrętach niż Williams. Renault i Williams są dosyć porównywalne, a zresztą dzisiaj Williams nawet lepiej trzymał się w zakrętach bo jak podejrzewam mieli ustawiony większy docisk niż R30.

nie mieli. Na przyszłość, najpierw przeczytaj wypowiedź Roberta po wyścigu, a później dokonuj tych swoich wojen krzyżowych w jego obronie.

Miał ścięte obroty, przez co nie mógł w 100% wykorzystać slipstreamu. Tylko tyle i... aż tyle. W sumie szkoda, bo Hulk jedyne co zrobił w tym wyścigu to zajął marne miejsce na miarę swojego bolidu + spartolił wyścig kilku innym zawodnikom.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez sceptyk N lis 07, 2010 21:25  Re: GP Brazylii 2010

Kubica to solidny, często bezbłędnie jeżdżący kierowca, ale nie potrafi ustawić sobie przeciwnika do wyprzedzenia
Panie zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
sceptyk
 
Dołączył(a): Cz lut 28, 2008 20:37

Postprzez bosssu N lis 07, 2010 21:27  Re: GP Brazylii 2010

hideto napisał(a):@bosssu

Okey Okey, rozumiem o co ci chodzi. Kwestia polega na tym, że mamy kontekst całej sytuacji, wypowiedzi po GP Brazylii itp itd. Wiele punktów w których można się przyczepić. Na podstawie mniej wartych dowodów w F1 ludzie kary dostawali.

Tylko czy to byłby wystarczający dowód do odebrania punktów, a w dodatku to jest poważna sprawa bo w grę wchodzi tytuł mistrza, jakby się tak stało to to by dopiero afera była :-P
Avatar użytkownika
bosssu
 
Dołączył(a): So paź 17, 2009 21:27
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Damian375 N lis 07, 2010 21:29  Re: GP Brazylii 2010

Hid, bronię go w podobny sposób co Ty Michaela, zresztą akurat dzisiaj masz racją. Już widać Schumachera jak w Ferrari - coś czuję, że za rok wróci Schumacher, ten prawdziwy Schumacher.

Oki, a więc drugą część mojego postu można skasować, ale pierwsza jest właściwa, zresztą każdy wie i chyba rozumie różnicę w prędkości pomiędzy samolotem RB6, a F10, co dopiero pomiędzy R30.
Avatar użytkownika
Damian375
 
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 0:40
Lokalizacja: Manchester

Postprzez bankoq N lis 07, 2010 21:50  Re: GP Brazylii 2010

Williams nie jest porównywalny do Renault, jest wolniejszym samochodem. Porównywalny bolid ma Mercedes. Szkoda, że były te kłopoty. Chociaż można było się domyślać jakichś problemów, kiedy na urywkach widać było, że Robert nie może się zbliżyć mimo slipstreamu.
bankoq
 
Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 0:07
GG: 2774995

Postprzez Mati93 N lis 07, 2010 21:57  Re: GP Brazylii 2010

Wyścig jakiś super ciekawy nie był. Chociaż wyprzedzeń było sporo.
No i nie jestem jakiś szczęśliwy.
Kubica dziś z dużym pechem.
Alonso nie dał rady, wskoczyć wyżej, ale mam nadzieje że w Abu Zabi wygra tego mistrza :)
Puszki zdominowały. Na konstruktora zasłużyli, bo bolid cudo. Ale kierowcy...

No i jak zwykle Borówa przesadził, nie zobaczył, nie słuchał, i gadał od rzeczy.

Jak ten czas szybko leci... jeszcze nie dawno świętowaliśmy początek sezonu, narzekaliśmy na nudne GP Bahrajnu, i cieszyliśmy się z mega ciekawego GP Australii...
Avatar użytkownika
Mati93
 
Dołączył(a): Pt cze 20, 2008 12:49
Lokalizacja: Podlasie
GG: 8604191

Postprzez Gie N lis 07, 2010 22:04  Re: GP Brazylii 2010

bankoq napisał(a):Williams nie jest porównywalny do Renault, jest wolniejszym samochodem. Porównywalny bolid ma Mercedes.

Wydaje mi się że na tym etapie sezonu można powiedzieć że Williamsy są na tym samy poziomie co Renault. Renault powiedziało że nie pracuje już na d R30 i tak zrobiło. Williams cały czas musi pracować bo zdobywa coraz więcej punktów. Mercedes powiedział że nie będzie rozwijał tegorocznego samochodu i blefował. Nie ma bata żeby nic nie robili a potrafili jechać tym samym tempem wyścigowym co McLaren i Ferrari. A Rosberg robił to przez ostatnich kilka wyścigów. Renault, FI, Sauber i STR odpuściły sezon i to widać po wynikach.
Avatar użytkownika
Gie
 
Dołączył(a): Wt wrz 29, 2009 16:00

Postprzez Raf Schumejker N lis 07, 2010 22:22  Re: GP Brazylii 2010

Nie mam teraz czasu na szukanie w necie czasów okrążeń. Wydaje mi się jednak, że coś ze strategią Renowcy zawalili. Merc ograł ich w zupełności a chyba mieli podobne osiągi.
Dla mnie rozczarowujący wyścig. Straciłem wiarę, że Renault jeszcze osiągnie dobry wynik. Nico niestety odjeżdża Robertowi i o sezonie będzie można zapomnieć. Dobrze chociaż, że Polak kilka razy stanął na pudle.
Panowie sprawozdawcy z Polsatu znowu się nie popisali. Czasem nawet zastanawiam się, czy pamiętają, że robią to dla polskiej telewizji i jakby zapominają, że Kubica jedzie i warto na bieżąco mówić o jego sytuacji na torze.
Raf Schumejker
 
Dołączył(a): N mar 14, 2010 9:11

Postprzez pepsi-opc N lis 07, 2010 23:36  Re: GP Brazylii 2010

Ale o czym gadać ?? Co 2 okr powtarzać że Robert jedzie za Nico Hulkenbergiem i poprawił się o 0.005s ??
Avatar użytkownika
pepsi-opc
 
Dołączył(a): So maja 16, 2009 22:47
Lokalizacja: Sochaczew
GG: 8255927

Postprzez maiesky Pn lis 08, 2010 0:12  Re: GP Brazyli

hideto napisał(a):kurz z tarki. Taki sam 'dymek' puścił na treningach tam Massa.

Nie przekonuje mnie to- padało, to zmyło brud.
Mniejsza o to, czy był dym czy nie, skoro dojechał cały do mety.
Avatar użytkownika
maiesky
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 12:16
Lokalizacja: Świecie

Postprzez Kaczuszka Pn lis 08, 2010 14:51  Re: GP Brazylii 2010

Gratulacje dla RbR za mistrzostwo :)
Wyścig sam w sobie mi się nie podobał. Wszystko przez zamieszanie za sc, to co tam się działo to maskara jakaś. Kierowcy powinni mieć możliwość odzyskania okrążenia jeżeli byli zdublowani. Dochodzi do takich sytuacji że ten kto nie był zdublowany może zjechać 2 razy do boksu a i tak utrzyma miejsce przed dublami. Totalnie bez sensu:( .
Vettel i Webber praktycznie bez konkurencji a raczej ich bolidy :)
Alonso zasłużone 3 miejsce !
Ham zeżarł opony , button strategia pomogła :)
Schumacher po gp Korei jakoś odżył , widać dawny kunszt:)
Mam nadzieję że w abu Alonso lub Webber zdobędą tytuł!
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Kaczuszka
 
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2008 21:31

Postprzez ExiT Pn lis 08, 2010 15:02  Re: GP Brazylii 2010

Kaczuszka napisał(a):Schumacher po gp Korei jakoś odżył , widać dawny kunszt:)

W sumie, to Schumi jak ty to mówisz, "odżył" , już na Suzuce. :grin:
Avatar użytkownika
ExiT
 
Dołączył(a): N lis 15, 2009 13:33
GG: 9542681

Postprzez chmiel Pn lis 08, 2010 15:28  Re: GP Brazylii 2010

Generalnie wyścig niezbyt porywający i wyniki też nierewelacyjne, ale generalnie było dobrze. Vettel nie oddał pozycji Markowi, dzięki czemu Alonso nie stracił wiele. W zasadzie to stracił najmniej, ile się dało tym bolidem bez żadnych niespodziewanych i losowych sytuacji. 8 pkt na 1 wyścig przed końcem nie jest wielką przewagą, ale też niemałą. Jest dobrze, mogło być zdecydowanie gorzej.

1. Vettel - świetna i spokojna jazda po zwycięstwo od startu do mety. Więcej zrobić nie mógł.
2. Webber - znowu wolniejszy od młodszego partnera z zespołu, jednak tuż za nim udało mu się dojechać. I nadal ma od niego dużo większe szanse na tytuł, a to jest dla Australijczyka najważniejsze.
3. Alonso - klik.
4. Hamilton - znany z agresywnej jazdy i wyprzedzania sam tracił pozycje na rzecz Rosberga i Alonso w Korei oraz ponownie na rzecz Alonso w Brazylii. Do tego mimo wielu prób, ostatecznie Hulkenberga nie wyprzedził na torze. Ogólnie dobrze, ale jak na jego standardy już słabiej.
5. Button - znowu wiele zyskał na strategii. To w zasadzie jego specjalność. Odstaje tempem od Lewisa, jednak zdobywa naprawdę sporo punktów, dzięki czemu bardzo długo utrzymywał się w walce o tytuł.
6. Rosberg - bardzo solidnie. Zyskał na taktyce, prezentował niezłe tempo i sporo awansował.
7. Schumacher - no, no, no. Czyżby się nam Michael budził w tej końcówce sezonu? Na to właśnie wygląda.
8. Hulkenberg - robił, co mógł. Ja bym nie miał pretensji do Nico po tym występie. Przegrał start, popełnił błąd, dając wyprzedzić się Webberowi, ale później było wszystko dobrze, a RBR i tak w sumie nie miał szans. Przed Fernando bronił się bardzo ładnie, choć uległ. Przed Lewisem również bronił się bardzo ładnie i aż do pit stopu nie uległ. A że wynik nie wygląda najlepiej, to już trochę inna sprawa. Tak się ułożyło. Cały weekend na duży plus.
9. Kubica - kolejny raz niemrawo, choć o coś konkretnego trudno się do Roberta przyczepić.
10. Kobayashi - szczerze mówiąc, jakoś go tak zbytnio nie zauważałem w trakcie wyścigu, ale kolejne miejsce w punktowanej 10-tce należy uznać za dobry występ Japończyka.

Decydujące GP już za tydzień. I bardzo dobrze, bo już nie mogę się doczekać. ;)
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez rafaello85 Pn lis 08, 2010 18:12  Re: GP Brazylii 2010

Wczorajszy wyścig raczej nudnawy, przynajmniej dla mnie. Prawdę mówiąc spodziewałem się lepszego widowiska.

Zdobywając dublet, RBR zgarnął zasłużony tytuł. Trzeba im przyznać, że przez cały sezon mieli najszybszy bolid w stawce.
Cieszy mnie trzecie miejsce Ferdka. Robił co mógł - cisnął bardzo mocno, ale niestety to nie wystarczyło aby pokonać wściekłe byki. Najważniejsze, że zachował tym samym pozycję lidera i wciąż ma szanse na tytuł. Zobaczymy czy sprawdzi się w tym roku "to", że mistrzostwo zdobywa ten zawodnik, który wygrał wyścig inauguracyjny :wink:
Hamilton jechał jakoś tak zachowawczo. Patrz--> manewr wyprzedzania Hulkenberga.
Button miał kiepski początek, ale na jego szczęście szybko zmieniono mu ogumienie.
Hulkenberg trochę przyspał na starcie, później skutecznie blokował Ferdka i Lewsia. Chyba zbyt wcześnie zjechał na pierwszy pit-stop. Cudów ( podium albo wygranej ) po nim się nie spodziewałem.
Schumacher jeździ coraz równiej. Mam nadzieję, że za rok powróci ten Michael sprzed lat :grin:

Massa - szkoda tych problemów z prawym przednim kołem...
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez axel Pn lis 08, 2010 18:50  Re: GP Brazylii 2010

Dla mnie wyścig do wymazania z pamięci. Patrząc na ubiegłe wyscigi za dużo sobie wyobrażałem i niestety bardzo się zawiodłem. Nie wiem czy Renault i Robert to mają tak wielkiego pecha czy ktoś świadomie sieje dywersję w tym teamie.
Regulamin z SC w tym przypadku z logiką mocno się rozminął. Według mnie w najlepszej sytuacji jest Red Bull. Zakładając, że kwalifikacje przebiegną jak zwykle Vet, Web, Alo, to trakcie wyścigu Red Bull będzie kontrolował sytuację i czekał na błąd Alonso, tudzież awarię silnika. Jeśli się tak nie stanie powiedzmy na 5 okrążeń do mety, robimy TO, zamiana miejsc i Webber WDC. Także Alonso może uratowac jedynie pole position i wygranie wyscigu.
“W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią i praktyką. W praktyce - jest”
Avatar użytkownika
axel
 
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2008 16:14
Lokalizacja: 50°09'N 22°30'E

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości