Dawno tu nie zagladalem
Pierwsze co zauwazalne, to skromna liczba postow po decydujacym (ostatnim) wyscigu
Jeszcze nie czytalem pijarowskich wstawek i innych odnosnikow kontekstowych (tuz po zawodach dluga podróż). W Italii zapewne grzmia
Jak to sie moglo stac?
Jak to moglo sie wydarzyc?
Ale zanim, cos co mnie do glebi przeszylo dramatyzmem.
Andrea Stella. Spec inzynierii mechanicznej, tytul doktor(ant)a, astronautyk
Komunikant: "Fernando uzyj calego swojego talentu, wszyscy wiemy, jaki jest wielki" w odniesieniu do Pietrova (sori za przekrecenie tresci, o ile okolicznosc).
Kiedy nasi (prze/pro)wspaniali komentatorzy edebrali to jako kolejne zawoalowane ponaglenie Alo, prawie zakrztusilem sie na smierc daremnym smiechem.
Wszak to byla definicja desperacji, by nie powiedziec zduszony (O!)krzyk rozpaczy.
Btw. Nie popisal sie realizator transmisji, nie pokazujac zatrwozonych mimik czlonkow zespolu i oficjeli Ferki podczas ostatnich kilku okrazen.
Taktyka na wyscig. Czy wlasciwa?
Beda sie nad tym glowic.. i swiat przeminie..
Skromnie wtrace, ze optymalna z malym "ale".
Pilnujemy Webbo, musimy byc przed nim, dojezdzamy przed nim, mamy tytul! Pomijamy wszelkie inne rozwiazania w przeciwnym wypadkuNie pasuje mi w tym wszystkim McLaren, jednakze do celu wystarczylo 5 miejsce.
5 miejsce dla Fernando w tym wyscigu bylo wiecej niz pewne, bez wzgledu na poczynania rywali.
I w tym momencie pojawil sie safety car. Kilku kierowcow z TOP 10 zmienia opony (2?). Po kilku kolejnych okrazeniach zjezdza Webbo, chwile po nim Alo, aby utrzymac go za soba. Wszystko pod kontrola (pozornie). Po stopach, jak ten krolik z kapelusza wyskakuje Pietrov w swojej Renowce!?
O co chodzi?
Ot taka mala nieprzywidywalnosc wpisana w ten sport (jak i wiele innych)
To co oczywiste staje sie koszmarem kierowcy, zespolu, tegich mozgow/strategow.
Potem swoje trzy grosze dorzuca Kubica i mamy piekny pogrzeb Ferrari..
Bo kto, kto zakladalby przed wyscigiem, ze przed Alo na mecie znajdzie sie za! Renault w pelnym skladzie?
Jest ktos taki? He he, polecam najblizszego psychiatre
I za to kocham ten sport, za zrozumiale, jak najbardziej na miejscu pretensje Alo do Pietrova tuz po minieciu mety.. kiedy czul sie usmazony (doslownie)...
Tak na marginesie wypada wspomniec, ze RBR ma w nazwie Renault
Mistrzem jest Vettel, ale czy byl najlepszym kierowcą w tym sezonie?
Czas pokaze, historia osadzi lub nie bedzie miala okazji
Do zobaczen po ostatnim wyscigu 2011