Podsumowanie sezonu 2010

Moderator: Ekipa F1

Postprzez axel N lis 21, 2010 17:31  Re: Podsumowanie sezonu 2010

mago napisał(a):Rosberg będzie świetnym kierowcą bo potrafi opanować auto lepiej niż mistrz i nawet lepiej od niego pojechać.


W jakim sensie potrafi lepiej opanowac auto od szumiego bo nie bardzo rozumiem? Po tak długiej przerwie chyba tylko głupcy myśleli, że Schumacher wskoczy do nieznajomego auta w nowej specyfikacji i bedzie wygrywac, czy nawet zdobywac regularnie punkty. Niestety rzeczywistosc jest brutalna i moim zdaniem zrobił wielki błąd wracając do F1. A co do Rosberga, to jezdził na tyle ile się dało będąc raz przed, a raz za Renault (czyt. Kubicą). Ale nigdy w jakiś znaczący sposób się nie wyróżnił.
“W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią i praktyką. W praktyce - jest”
Avatar użytkownika
axel
 
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2008 16:14
Lokalizacja: 50°09'N 22°30'E

Postprzez Arya N lis 21, 2010 17:35  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Hmmm, nie wiem czy wszyscy uważali, że jak Rosberg przegra z Schumim to było to do przewidzenia, a jak wygra - to znaczy że jest lepszy od mistrza. Ja się nie spodziewałam cudów po Michaelu, MSC 41-letni, najstarszy w stawce, po trzech latach prawie bez jazdy bolidem, to jednak nie ten sam zgrany z bolidem i zespołem MSC dominator z Ferrari. Więc gdyby Nico przegrywał z nim wyraźnie, to nie miałabym o nim dobrego zdania.
A co do tego pecha, to nie liczyłam go co do punktu, ale była awaria w Japonii, wyeliminowanie przez Webbera w Singapurze, niedokręcone koło (choć u Kubicy też, nawet na wyższej pozycji). Robert miał prócz tej straty koła też świetny pit stop na Hungaro i awarię w Wielkiej Brytanii. Możliwe, że byłby trochę wyżej, zależy ile punktów stracili.
#5 #7
Avatar użytkownika
Arya
 
Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź
GG: 37788836

Postprzez qTeck N lis 21, 2010 17:48  Re: Podsumowanie sezonu 2010

axel napisał(a):
mago napisał(a): A co do Rosberga, to jezdził na tyle ile się dało będąc raz przed, a raz za Renault (czyt. Kubicą). Ale nigdy w jakiś znaczący sposób się nie wyróżnił.

Inaczej ujmując - nigdy nie zszedł poniżej pewnego (wysokiego) poziomu. Tak do końca nie rozumiem dlaczego Nico u większości ekspertów jest w cieniu Roberta choć go wypunktował, a i na podium stawał tyle samo razy (oczywiście z podkreśleniem faktu, że Kubica mógł, obiektywnie patrząc być w jeszcze 2 wyścigach na pudle), ale coś na rzeczy musi być. Z faktów dostrzegalnych dla nas, nie mających dostępu do wszelakich niuansów padoku można by wskazać na brak u Niemca tak spektakularnych występów jak quale w Monako, Spa i na Suzuce czy ratowanie widowiska w Singapurze i Abu Zabi. Niemniej jednak grzechem jest zapominanie o żelaznej wręcz regularności formy Rosberga.
I like my sugar with coffee and cream.
Avatar użytkownika
qTeck
 
Dołączył(a): Wt wrz 23, 2008 23:23
Lokalizacja: Brieg/Breslau

Postprzez Pieczar N lis 21, 2010 17:52  Re: Podsumowanie sezonu 2010

qTeck - bo Rosberg jeździł w tym sezonie jak Heidfeld - równo, bezbłędnie, ale bez błysków. Brakowało mu właśnie tego co Kubica miał w Monako, Spa i na Suzuce. Widać taka już natura Niemców w F1 :-P
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez mago N lis 21, 2010 17:58  Re: Podsumowanie sezonu 2010

W jakim sensie potrafi lepiej opanowac auto od szumiego bo nie bardzo rozumiem? Po tak długiej przerwie chyba tylko głupcy myśleli, że Schumacher wskoczy do nieznajomego auta w nowej specyfikacji

z tym opanowaniem auta tak strzeliłam dla przykładu, ale to nie mój osąd, tylko tych którzy tak pisali i się zastanawiali, to było jeszcze przed sezonem

nie wiem czy wszyscy uważali, że jak Rosberg przegra z Schumim to było to do przewidzenia, a jak wygra - to znaczy że jest lepszy od mistrza

czy jeśli Rosberg byłby gorszy od Schumiego w tym sezonie, to czy niektóre osoby nie twierdziłyby że to jakoś zbytnio nie zaskakuje ze względu na to kim jest Schumi. Czy tak samo byliby zaskoczeni gdyby z Rosbergiem nagle jeździł np taki młody Senna czy di Grassi i Rosberg byłby wolniejszy od nich?

http://f1zone.pl/news/8214/384_punkty_vettela_122_kubicy.html haha :haha: aż o jeden punkt, czyli zyskałby 7 pkt.
Ostatnio edytowano N lis 21, 2010 18:00 przez mago, łącznie edytowano 1 raz
"Lepiej po cichu robić swoje, a potem zaskoczyć wynikiem." - RK
Avatar użytkownika
mago
 
Dołączył(a): Wt lip 06, 2010 12:35

Postprzez qTeck N lis 21, 2010 17:59  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Dokładnie to miałem na myśli. Jedno muszę przyznać - co do obu panów podnoszone były/są wątpliwości czy potrafią oprócz metodycznej, kalkulowanej jazdy od czasu do czasu zaryzykować i "przycisnąć" na limicie. Jakkolwiek tę obiegową opinię w stosunku do Roberta rozwiały takie występy jak "slalom" w Singapurze, co do Nico wątpliwości mogą pozostać nadal. Swoją solidnością stanowiłby idealne uzupełnienie dla takich kierowców jak Lewis czy Fernando...gdyby mu odebrać sportowe ambicje :wink:

Wydaje mi się, że w odpowiednich warunkach ("szalony" sezon na miarę właśnie nam minionego i odpowiednio szybkie auto) mógłby powtórzyć wyczyn swojego ojca zdobywając tytuł bez fajerwerków, ale z równą jazdą, choć w obecny system punktacji utrudnia takie zadanie.
I like my sugar with coffee and cream.
Avatar użytkownika
qTeck
 
Dołączył(a): Wt wrz 23, 2008 23:23
Lokalizacja: Brieg/Breslau

Postprzez Shaitan N lis 21, 2010 18:04  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Zgadzam się z tym co pisze Pieczar. Rosberg jeździł świetnie w tym sezonie, ale jeśli ktoś zapytałby mnie czemu wystawiłbym mu niższą ocenę niż Kubicy, to właśnie dlatego, że Kubica miewał genialne występy, a Rosberg tylko b. dobre. Brakowało mu przebłysków geniuszu. Uważam także, że w przeciągu całego sezonu to jednak Merc dysponował lepszym samochodem. Przy tym drugim stwierdzeniu upierał się jednak nie będę, ani nie będę się nikogo starał przekonać, bo właściwie nie sposób tego dowieść. No dla wielbicieli Heidfeldastatystyk można przytoczyć tabelę konstruktorów, w której Merc był przed Renówką;).
Mika: "Real men never cry"

Alonso: "I am aware that today I spent some of the luck remaining in life"
Avatar użytkownika
Shaitan
 
Dołączył(a): Pn mar 09, 2009 18:26
Lokalizacja: Starside

Postprzez axel N lis 21, 2010 18:19  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Tacy kierowcy jak wyżej wspomniani dwaj panowie z Niemiec nie zostają mistrzami świata. Rozumiem jezdzic równo i utrzymywac swoją pozycję w wyścigu, ale trzeba również umiec zaryzykowac, wróc, wykorzystywac nadarzające się okazje do wyprzedzania, bo czasami takie sytuacje decydują o mistrzostwie. A takich manewrów jednego czy drugiego pana niewiele pamiętam. Jedyne co mi przychodzi do głowy o QN. to podwójne wyprzedzania na silver w 2008r. ale poza tym jakoś mi nie zaimponował.
“W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią i praktyką. W praktyce - jest”
Avatar użytkownika
axel
 
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2008 16:14
Lokalizacja: 50°09'N 22°30'E

Postprzez wartek N lis 21, 2010 18:52  Re: Podsumowanie sezonu 2010

oj bez przesady, akurat nick duzo wyprzedzal bo czesto startowal gdzies z konca :)
Avatar użytkownika
wartek
 
Dołączył(a): Pn gru 18, 2006 22:49

Postprzez McLfan N lis 21, 2010 19:41  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Umiejętności wyprzedzania Nickowi nie można odmówić. A już w porównaniu do Webbera, to jest w tym mistrzem. Wystarczy porównać:

http://www.youtube.com/watch?v=kb0dw-bJA1E

Heidfeld pyk, a Webber wymęczył totalnie... Zresztą to, jak Mark "potrafi" walczyć, wielokrotnie mieliśmy okazję widzieć i w tym, i w poprzednich sezonach.
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez hideto N lis 21, 2010 20:52  Re: Podsumowanie sezonu 2010

O ile o webberze dobrego zdania co do wyprzedzania mieć nie wolno - co udowodnił w ostatnich 2 sezonach - o tyle argumentacja wzięta z dupy mclfan, no chyba że nie widzisz jak Alonso 2 krotnie ścina szykanę, żeby się obronić.


Co do Rosberga, moim zdaniem nie ma się co nim podniecać. Dlaczego ? otóż nie chodzi o to, że jeździł w tym roku z MSC a ja jako fan starszego z kierowców mercedesa nie lubię Nico.

Problemem Nico jest to, że zazwyczaj jeździ bezpłciowo a jak ma szansę zaistnieć, to zazwyczaj kończy na bandzie albo w piachu. Nawet jego ojciec go kilkakrotnie określił jako 'from hero to zero'. To jest taki solidny drugi kierowca. Swoich kilka tegorocznych sukcesów zawdzięcza na prawdę świetnemu auto mercedesa w paru momentach - choć podejrzewam, że np Kubica albo Schumacher z lat 90 wyciągnęliby w tych momentach z tego auta więcej - oraz przede wszystkim genialnemu strategowi na pit wall, który wie z czym to się je.

Mówiąc krótko, nie ma po co go oceniać wysoko, bo w jego jeździe nie ma nic nadzyczajnego. Nie jeździ tak jak kilka razy kubica w tym roku, czy np Massa zazwyczaj w turcji czy interlagos, czyli tak że inżynier patrząc w telemetrię po prostu nie wierzy. Dobrej klasy wyrobnik, coś jak Barichello, czy DC.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez McLfan N lis 21, 2010 21:03  Re: Podsumowanie sezonu 2010

hideto napisał(a):O ile o webberze dobrego zdania co do wyprzedzania mieć nie wolno - co udowodnił w ostatnich 2 sezonach - o tyle argumentacja wzięta z dupy mclfan, no chyba że nie widzisz jak Alonso 2 krotnie ścina szykanę, żeby się obronić.

Nie uważam tak. Z jednego powodu. Nick umiał czysto wyprzedzić, Webber nie, też ścinał, więc Alonso też wolno było. Gdyby Alonso zachował się w walce z Nickiem tak, jak zachował się przy obronie przed Webberem, dostałby DT i byłoby po kłopocie. Webber swymi brakami prowokował kłopoty. I tyle. ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez hideto N lis 21, 2010 21:08  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Tak czy siak, tragiczny przykład. Dużo lepszym jest lot w Walencji czy rozbijanie siebie albo kolejnych to zawodników. Takie rzeczy zazwyczaj się dzieją, jak się jeździ szybciej niż potrafi.

Zaraz ktoś oczywiście zarzuci, że Vettel jest niewiele lepszy, otóż jest. Jedyne co mu można w kwestii wyprzedzania w 100% zarzucić to oczywiście Belgię, ale poelcam obejrzenie Nurburgring 2000, polecam obejrzenie Adelaidy 1992. O ile nazwisko Coulthard raczej nie trafi do większości jako argument(chociaż gość miał wtedy 6 lat doświadczenia 6 lat w praktycznie najlepszych bolidach w tamtych latach), o tyle zablokowanie tylnej osi i skasowanie Mansella przez Sennę już powinno.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Saruto Pn lis 22, 2010 10:12  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Kiedy jest gala FIA? i czy będzie można ją gdzieś zobaczyć w tv?
Obrazek
Avatar użytkownika
Saruto
 
Dołączył(a): Pn lis 19, 2007 18:27
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kordas Pn lis 22, 2010 16:45  Re: Podsumowanie sezonu 2010

Zapewne będzie jak co roku retransmisja na Eurosporcie.
Kordas
 
Dołączył(a): So mar 21, 2009 11:21
Lokalizacja: Zgorzelec
GG: 13734510

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2010

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości