Podsumowanie sezonu 2010

[BagBag]

MOTORING: Fia Gala 2010, Eurosport HD at 22:30 on Sunday 12th December 2010 Nie wiem czy to sprawdzona informacja


w skrócie Gala ma być 12 grudnia o 22:30 na Eurosport HD czyli na zwykłym też powinna być

[cwiek]

http://www.youtube.com/watch?v=OOuTq0gh ... r_embedded

[Master]

Dziesiątka najlepszych kierowców według szefów zespołów:

1. Alonso 229
2. Vettel 220
3. Hamilton 196
4. Webber 146
5. Kubica 129
6. Button 86
7. Rosberg 68
8. Hulkenberg 17
. Massa 17
10. Barrichello 11

Wybór Stefka:

1. Alonso
2. Vettel
3. Webber
4. Hamilton
5. Massa
6. Kubica
7. ?
8. Button
9. ?
10. Hulkenberg

Massa przed Kubicą wg. Stefana Nie wiem skąd taki dobry rezultat u Alonso. Patrząc obiektywnie Alonso cudów nie wyprawiał, a wiele razy się kompromitował - w Chinach, w Monaco, w Australii i w Belgii czy Abu Zabi. Hamilton z RK są większymi cudotwórcami sezonu 2010. To samo Vettel i Webber - dwa beznadziejne incydenty w Spa i w Turcji u Vettela, a u Webbera idiotyczna jazda w GP Europy, czy w GP Australii. Ale ok, wygrali prawie większość wyścigów pomijając konkurencyjność jaką dysponował Red Bull... Po prostu Vettel nie tyle co wygrał mistrzostwa, a raczej nareszcie przyjął wpychający mu się na chama w ręce tytuł.

[Angulo]

Obydwa zestawienia to dla mnie nieporozumienie. O tyle wybór Stefcia był przewidywalny (w sumie nie zdziwiłbym się jeśli na 2 miejscu umieściłby Massę ), o tyle pierwszego zestawienia totalnie nie rozumiem... Co takiego zrobił Alonso, że niby był lepszy niż Kubica, Hamilton i Vettel?

[marcan]

Nic dziwnego, że Ferrari kompromituje się na każdym kroku, kiedy ma takich "znafców" za sterami. Webber przed Hamiltonem, Massa przed Kubicą. Można by spytać, czy u niego w domu wszyscy zdrowi...Massa to chyba zostanie u nich do emerytury, nawet jeśli w przyszłym sezonie nie zdobędzie punktu.
Oddzielna historia to ten pierwszy ranking skopiowany z autosportu. Po częsci wyjaśnia mi to dlaczego Robert nie otrzymał jeszcze szansy jazdy w topowym zespole. Nie jest tak ceniony w padoku, jak jego fani by sobie to wyobrażali. Moim zdaniem to był najlepszy sezon Roberta w Formule 1, a szefowie teamów wyżej cenią Webbera? Chyba tylko Frank wie co dobre... Kpina, żart, marketing, czy głupota można by się zapytać...Dokąd zmierzasz formuło pierwsza

[Master]

Jazda w topowym zespole to zupełnie inna bajka marcan. Tam już od kilku lat było uzgodnione kto będzie jakim kierowcą. Przecież Alonso już w 2005 (bądź 2006) już wiedział, że w 2007 będzie śmigał dla McLarena. Identycznie ma się sytuacja z Raikkonenem, który uzgodnił sobie wakat w Ferrari w 06. To samo Alonso i miłość z Ferrari. To już w 08 uzgadniał kontrakt będąc jeszcze w Renault. Niepowtarzalną szansę RK na zaistnienie w topowym zespole (jednak już nie topowym niestety) w 2009, ale kontrakt z BMW....

[marcan]

Wszystko fajnie i prawdziwie, tylko że to nie wyjaśnia czemu Kubica ma stosunkowo niskie notowania w padoku. I to po takim rewelacyjnym sezonie, imo lepszym niż 2008. Możesz przecież nie jeżdzić w topowym teamie, a możesz być ceniony. A Szczególnie zniesmaczyła mnie pozycja Webbera. Przecież to zwykła oferma, choć sympatyczna, a ludzie zarządzający tym cyrkiem ustawiają go tuż za podium. Jeszcze brakowało tylko Felippe Baby na pudle

[Master]

Marcan, fakt, ale jednak Webber w pewnych wyścigach pojechał bardzo dobrze - tak jak powinien. Na przykład Wielka Brytania, świetne Monaco, Węgry i Hiszpania, czy równe Spa.

[barteks]

Ktoś dobrze podsumował na AS, że szefowie teamów zachowują się tak, jakby oglądali F1 dopiero od ubiegłego roku

Tak było w poprzednich latach:

2009
1. Sebastian Vettel 76
2. Jenson Button 67
3. Lewis Hamilton 65
4. Fernando Alonso 39
5. Rubens Barrichello 35
6= Kimi Raikkonen 30
6= Mark Webber 30
8. Felipe Massa 19
9. Robert Kubica 10
10. Adrian Sutil 8

2008
1.Hamilton - 88
2.Massa - 86
3.Alonso - 50
3.Kubica - 50
5.Vettel - 37
6.Raikkonen - 27
7.Glock - 17
8.Kovalainen - 10
9.Heidfeld - 4
10.Sutil - 3
10.Trulli - 3

Wniosek wyciągnij sam.

[mago]

Dziesiątka najlepszych kierowców według szefów zespołów:

1. Alonso 229
2. Vettel 220
3. Hamilton 196
4. Webber 146
5. Kubica 129
6. Button 86
7. Rosberg 68
8. Hulkenberg 17
. Massa 17
10. Barrichello 11

śmiem zaznaczyć, że pierwsza czwórka to panowie z najlepszych teamów i walczyli oni o mistrzostwo (nie licząc Buttona). Tak więc, jakżeby mogli dać wyżej Kubicę skoro przed nim sami "mistrzowie" (pomijam Hamiltona, bo rzeczywiście świetnie jeździł). Ja jestem ciekawa z jakiej racji Webber jest na 4 miejscu, Alonso na 1, a z Massą to już pojechali całkowicie, że się w dziesiątce znalazł, tylko dlatego, że jeździ w Ferrari

A co do rankingu Stefka to nie ma co się wypowiadać bo wiadome było jak to wszystko będzie wyglądać. Równie dobrze mogli spytać Hornera... niech zgadnę... pierwszy Vecia, drugi Webber...

[Master]

Jakie kryteria oceniania? Zna ktoś?

Nie wiadomo jak głosowali poszczególni szefowie. Fernandez mógłby się jarać np. Ferdkiem, Tost Vettelem, Sidżej Malija Alonsiakiem...

[marcan]

Master W pewnych wyścigach tak, tylko co to za sztuka pojechać dobrze w paru wyścigach, mając do dyspozycji rakietę pod siedzeniem? Wsadziłbyś do REdBulla Petrova, to pewnie też wygrałby z jeden wyścig, tylko co z tego? Od kiedy to o klasie kierowców świadczy maszyna jaką dysponują? SZtuką jest pojechać tak jak Kubica w Australii, czy Monako mając pod tyłkiem średnie Renault.
Szefowie teamów lubią sprawiać wrażenie mało rozgarniętych. Bo teraz wyobraż sobie co by było, gdyby Kubica jeżdził w RedBullu. Master zapewne nie masz wątpliwości kto byłby WDC w '10, prawda? I teraz pomyśl które miejsce w rankingu na najlepszego kierowcę sezonu zająłby Kubica. Reasumując ten ranking to kpina.

[chojrak]

Podstawowe pytanie brzmi: Po co jest ten ranking, dla kogo i czemu ma służyć?
To taki plebiscyt popularności, Ja bym się specjalnie żadnego sensu w tym nie doszukiwał.
Cóż w końcu mamy "silly season", nieprawdaż.

[trawa4444]

Jesli sie gdzies nie pomylilem, to w rankingu redakcji Autosport kolejnsc jest nastepujaca:
1. Hamilton
2. Kubica
3. Alonso
4. Vettel
5. Webber
6. Button
7. Rosberg
8. Barrichello
9. Glock
10. Kobayashi

Milego dyskutowania

[qTeck]

Teraz skonfrontujcie to z szeroko krytykowanym rankingiem Autosportu stanowiącego średnią ocen z każdego wyścigu w jakim brał udział kierowca. Jakieś wnioski?