Mi się póki co też się bardzo podoba. To co mi się rzuciło w oczy jako pierwsze to dużo lepsza optymalizacja. W 2017 musiałem mocno obniżać opcje grafiki, a tutaj jestem w stanie zachować płynność przy dużo wyższych opcjach. Ja w zasadzie po kilku próbnych okrążeniach w próbie czasowej od razu przeszedłem do trybu kariery i wybrałem Saubera.
Najbardziej zaskoczyło mnie jaką różnicę sprawia temperatura opon. Jak oglądałem filmiki to wydawało mi się, że kolejny rok te temperatury będą tylko dekoracyjne. Myślałem tak, dopóki nie zrobiłem programu tempa wyścigowego. Na 4. okrążeniu tylne opony osiągnęły jakieś 105-107 stopni i miałem autentyczny problem, żeby utrzymać się na torze, a czasy spadły o ponad sekundę. Działa to również w drugą stronę, jadąc na twardszych oponach od początku czujesz, że nie trzymają tak jak powinny i zajmuje im dłuższą chwilę dojście do odpowiedniego poziomu. O oponach trzeba pamiętać cały czas i wykorzystywać je inteligentnie - bardzo dobra zmiana. Myślę, że minie trochę czasu zanim się nauczę odpowiednio zarządzać oponami, a w poprzedniej wersji to nie był problem.
Nowe tarki też robią wrażenie, chociaż są trochę przerażające. Najazd na nie nie powoduje już tak absurdalnej utraty czasu jak w 2017, ale są też okropnie zdradzieckie i bardzo łatwo stracić stabilność i zaliczyć spina. Kolejna rzecz, z której trzeba korzystać mądrze i ostrożnie.
AI też jest fajne. U youtuberów na poziomie 110 agresja jest przegięta. U mnie, na poziomie 102 są bardzo agresywni, ale jednak raczej odpowiedzialni. Nie próbują ataków w każdym miejscu, ale jak już atakują to nie jest łatwo się obronić. Z kolei jak masz w zakręcie pół samochodu z przodu to nie pakują się na chama, tylko odpuszczają i próbują później. Jak samemu się wyprzedza to już nie wystarczy wsunąć kawałek nosa, żeby grzecznie się odsunęli. Jak tak zrobisz, to zamkną ci drzwi i stracisz nos. Poza tym, AI bardzo dobrze korzysta z ERS. Ja jeszcze słabo to ogarniam i czasem mi się zdarza zagapić i zapomnieć zmienić tryb, wybrać nie ten co trzeba, albo przestrzelić hamowanie, bo akurat zmieniałem ustawienia. Z tego powodu staram się nie zmieniać ERS za często, a to powoduje, że AI za łatwo się zbliża. Na minus kontynuacja tępoty AI na okrążeniach wyjazdowych/zjazdowych. Kolejna wersja, a oni dalej pakują się pod koła i nie potrafią przepuścić gracza na szybkim okrążeniu.
No i początkowa uwaga do Saubera - bardzo fajny silnik, ale aero jest tak słabe, że szybkie zakręty przejeżdża się z duszą na ramieniu. Będzie pole do rozwoju
Ferrari w trybie próby czasowej prowadzi się 100% inaczej, jak po szynach.
-- 24 sie 2018, o 11:07 --
exxxile napisał(a):Była tu chyba swego czasu taka zabawka do mierzenia czasu reakcji startu. Jeżeli dobrze pamiętam, to generalnie cokolwiek poniżej 0,2 to jest kwestia zaryzykowania falstartu : )
To się chyba pojawiło po tym kontrowersyjnym błyskawicznym starcie Bottasa rok temu w Austrii. Reagując na gasnące światła nie zejdziesz poniżej 0,2s, bo to dla człowieka niewykonalne. Żeby wystartować szybciej, trzeba zgadywać i trafić.