venez napisał(a):Nie, no to są jaja jakieś. Właśnie skończyłem GP Japonii. W kwalifikacjach zająłem 12 miejsce, tracąc do Vettela 1,5s. Ale ciekawie rozłożyły się sektory
1 - 1,5s straty
2 - 2,5s straty (!!!)
3 - 2,5s szybciej.
To jakaś kpina. Ale chyba zaczynam rozumieć od czego to zależy. AI jest bardzo dobre na torach, gdzie jest dużo szybkich i długich zakrętów. Takie właśnie są w Barcelonie, na Suzuce, Hungaroringu i na Silverstone. I z tego co widzę, gdy AI jedzie za mną po takim łuku, to mnie prawie połyka. Na szykanach z kolei jest słaby i mocno zwalnia.
A na koniec pytanie do tych, którzy mają problemy w Hiszpanii. Czy w Japonii idzie wam równie kiepsko?
Ja wlaśnie kończe 1 sezon w karierze. Jezdze na klawiaturze, w Sauberze.
Poziom Legend, na razie jestem na 12 miejscu i uzbierałem 30 punktów
3 wyścigi do końca.
Czytam temat i widze że wiele osób narzeka na słabo zbalansowane AI na różnych torach. U mnie jest tak.
Bahrain - troche za łatwo (8 miejsce w qualu, 5 w wyscigu)
Australia - jak dla mnie za trudno :/ chyba przez te szybkie łuki
Chiny - optymalnie zbalansowane , brawa dla twórców gry ( 12 miejsce w qual, 11 w wyścigu)
Barcelona - za trudno !! ale tu chyba kazdy ma z tym kłopot
Monaco - za trudno !! j.w
Turcja - mysle ze dobrze zbalansowane ( 12 w miejsce w qualu)
Kanada - za łatwo !! ( PP w kwalifikacjach, w wyscigu straciłem zwyciestwo przez bug w pit-stopie :/)
Hockenheim - jeden z moich ulubionych torów, mysle ze dobry balans AI
Silverstone - za trudno !! nie mogę nadążyć za przeciwnikami
Węgry - za trudno !! to samo co wyżej
Walencja - balans OK, ale w 3 sektorze AI jest zbyt wolne.
Spa - optymalny balans, chociaz w drugim i trzecim sektorze troche za łatwo, zdobyłem tu P2 , ale to przez to że wyscig był deszczowy
Monza - balans AI - OK, tylko ze tarki są bardzo sliskie, i łatwo złapać spina
Singapur - dla mnie za trudno , ale mysle ze to kwestia treningu
Suzuka - zdecydowanie ZA TRUDNO !!
3 ostatnich torów jeszcze nie testowałem.