Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Dyskusja na temat dawnych dziejów w F1

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Voodoo So lut 24, 2018 13:00  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Zgadzam się z tym. Gdy zagadka jest odgadywana na raty, nie ma sensu ciągłe przepisywanie poprawnych fragmentów odpowiedzi. Zresztą były już na forum sytuacje, gdy ktoś zbierał w całość odgadnięte przez innych części zagadki i uważał, że to on jest zwycięzcą, ponieważ podał całą odpowiedź...
Avatar użytkownika
Voodoo
 
Dołączył(a): Śr lip 15, 2009 18:53

Postprzez bartoszcze So lut 24, 2018 13:55  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Proponuję jeszcze jeden punkt :)
"Jeżeli w treści zagadki mowa jest o wyścigu F1, oznacza to wyścig zaliczany do klasyfikacji mistrzostw świata, chyba że z treści zagadki wynika coś innego".
Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Postprzez bartoszcze Śr mar 07, 2018 23:59  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Czy są jeszcze jakieś uwagi i propozycje do regulaminu? Aktualny projekt wygląda tak:

1. Nową zagadkę zadaje osoba, która poprawnie odpowiedziała na ostatnią zagadkę.
2. Weryfikacji odpowiedzi dokonuje zadający. Także on wskazuje następnego zadającego, zwłaszcza jeśli różne części poprawnej odpowiedzi zostały podane przez różne osoby.
3. Autor poprawnej odpowiedzi ma OBOWIĄZEK zamieszczenia kolejnej zagadki.
4. Na zadanie zagadki przysługuje 48 godzin od momentu zatwierdzenia odpowiedzi.
5. W przypadku, gdy nowa zagadka nie zostanie zamieszczona przez 48 godzin, zadawać może dowolna chętna osoba.
6. Zadający może udzielać dowolnych podpowiedzi w wybranym momencie, wedle własnego uznania. Jeśli jednak przez 48 godzin brak prób odpowiedzi na zagadkę, podanie podpowiedzi jest wymagane.
7. Jeśli przez następne 48 godzin nikt nie podejmie próby odpowiedzi, należy podać rozwiązanie. W takim przypadku następną zagadkę zadaje dowolna chętna osoba.
8. Gdy w zagadce obrazkowej pytający używa określenia "klasycznie" lub "tradycyjnie", należy udzielić odpowiedzi na pytanie: "kto, w czym, gdzie i kiedy" (czyli podajemy w odpowiedzi: kierowcę, model samochodu, miejsce i czas).
9. Jeżeli w treści zagadki mowa jest o wyścigu F1, oznacza to wyścig zaliczany do klasyfikacji mistrzostw świata, chyba że z treści zagadki wynika coś innego.
10. Osoba, która:
- uchyla się od zadania zagadki (mimo wyznaczenia), lub
- zadaje zagadkę samowolnie (bez wyznaczenia, jeśli nie upłynęło jeszcze 48 godzin od wskazania następnego zadającego),
może zostać czasowo (na określoną liczbę dni lub określoną liczbę zagadek) wykluczona z dalszej zabawy. W takiej sytuacji, jej odpowiedzi nie będą uwzględniane. Decyzję o wykluczeniu podejmuje uczestnik, który ostatnio zadawał zagadkę, nie później niż w ciągu 48 godzin od momentu w którym osoba wykluczona najpóźniej powinna była zadać zagadkę, lub od momentu w którym osoba wykluczona zadała zagadkę samowolnie.
Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Postprzez Woolf Cz mar 15, 2018 23:36  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Kilka z tych zapisów eliminuje czynnik zabawy w tym wszystkim, choć miło, że ktoś próbuje zrobić z tym porządek. Użycie słów "obowiązek" i "uchyla" nie powinno mieć tutaj miejsca.

Jeśli odpowiem prawidłowo na zagadkę, ale nie chcę brać udziału w najbliższej zagadce, dlaczego mam być traktowany jak złoczyńca i "wykluczany" na jakiś czas? Jeśli zostanę wyznaczony i powiem "ja narazie pass", to nie powinno być to czymś w znaczeniu negatywnym.

To taka luźna uwaga z mojej strony, żeby nie zabić zabawy.
Woolf
 
Dołączył(a): Pt lip 18, 2008 7:47

Postprzez Voodoo Pt mar 16, 2018 12:04  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Prześledź historię tego wątku to zrozumiesz, skąd takie, a nie inne stwierdzenia w regulaminie.
Zbyt wiele osób nie potrafiło się dostosować do wcześniejszych dżentelmeńskich zasad zabawy, stąd pomysł na regulamin - dla wyjaśnienia wątpliwości i wyeliminowania nieodpowiednich zachowań.
Trzeba to zrozumieć, że odgadnięcie zagadki wiąże się także nierozerwalnie z koniecznością zadania następnej. Nie może być tak, że ktoś odgaduje i kończy na tym udział, a inni niech wymyślają coś nowego. Przygotowanie ciekawej zagadki może być dużo trudniejsze niż odgadywanie. Gdyby rezygnacja z zadawania zdarzała się naprawdę rzadko, nie byłaby problemem. Jednak występuje zbyt często, dlatego próbujemy temu zaradzić.
Jeśli ktoś nie chce zadawać, nie powinien innym psuć zabawy i odgadywać. Dlatego jest aż 48h na zadanie następnej zagadki, aby w razie braku pomysłu/wizyty u cioci/kaca/itp. mieć czas coś przygotować.
Ja wychodzę z prostego założenia - nie mam czasu czy ochoty na zadawanie, to nie biorę udziału, choć znam odpowiedzi. Odpowiadam dopiero wtedy, gdy sam jestem gotów coś zadać. :)
Avatar użytkownika
Voodoo
 
Dołączył(a): Śr lip 15, 2009 18:53

Postprzez Woolf Pt mar 16, 2018 13:44  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Dlaczego zgadywanie jest równoznaczne z zadawaniem?
Woolf
 
Dołączył(a): Pt lip 18, 2008 7:47

Postprzez Voodoo Pt mar 16, 2018 14:38  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Może dlatego, że tak było od samego początku zabawy ponad 12,5 roku temu?
viewtopic.php?f=7&t=275

Może dlatego, że to jest nie fair wobec innych tylko odgadywać? To nie w porządku działać na zasadzie: "Ja się dobrze bawiłem, błysnąłem wiedzą, ale teraz niech ktoś inny się pomęczy nad wymyśleniem nowej zagadki, bo mam inne sprawy na głowie".

Może dlatego, żeby uniknąć przestojów w temacie, gdy ktoś odgadnie i nie zada, a nikt inny nie ma ochoty zrobić tego za niego? Przecież skoro ktoś nawet nie miał przyjemności odgadnięcia, to po co ma się trudzić wymyślaniem...
Avatar użytkownika
Voodoo
 
Dołączył(a): Śr lip 15, 2009 18:53

Postprzez bartoszcze Pt mar 16, 2018 14:40  Re: Zagadki historyczne - dyskusja o zasadach

Bo taka jest wieloletnia tradycja tego wątku?
BTW w tej propozycji regulaminu jest napisane, że dana osoba może zostać wykluczona, a nie że musi.
Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Poprzednia strona

Powrót do Historia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość