Numery startowe w 2007...

Dyskusja na temat dawnych dziejów w F1

Moderator: Ekipa F1

Postprzez tominho Pn sie 28, 2006 14:51  Numery startowe w 2007...

U nas na McLarenFan powstała taka dyskusja... Jak to jest z tymi numerami startowymi... Mnie się wydaje że numery startowe przydziela się zgodnie z ostateczną klasyfikacją zespołów... Ale pojawiły się takie wątpliwości... Co np. gdy Fernando Alonso zdobędzie tytuł Mistrza Świata i zwyczajowo przysługuje mu jedynka... Ale Mclaren powiedzmy będzie trzeci i przysługują mu 5 oraz 6 na samochodach... Koledzy twierdzą, że mistrz świata zabiera ze sobą 1 i 2 do nowego zespołu, ale trudno mi to sobie wyobrazić... Bo wtedy z jakimi numerami jeździło by np. Renault... Pozostaje jeszcze jeden aspekt... Powiedzmy że F.A zostaje Mistrzem Świata klasyfikacji kierowców, ale zespołowo wygrywa Ferrari? jak wtedy rozdielane są numery? Panowie, wyjaśnijcie kwestię proszę...
"McLaren jest jak... Kreml - bezduszny, bez poczucia humoru, skryty, zdyscyplinowany i cholernie groźny."
Avatar użytkownika
tominho
 
Dołączył(a): Cz lut 09, 2006 10:00

Postprzez RENO Pn sie 28, 2006 15:24  

Nio to F.A zdobywa mistrzostwo to zabiera do McLarena 1. A poźnije to leci wedle konstruktorów i tak jak by Ferrka była teraz 1 a Renault 2

To ferrka bedzie mieć chyba Numer 3 i 4 a Renault 5 i 6
RENO
 
Dołączył(a): N sie 28, 2005 8:47
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez deZZember Pn sie 28, 2006 15:27  

Na moje oko, to o numerkach decyduje klasyfikacja kierowców, a nie zespołów (tzn. jeżeli Schumi będzie drugi w generalce, to niezależnie od tego, które będzie Ferrari, kierowcy Scuderii będą mieli numery 3 i 4) -ale nie jestem pewien. Mistrz Świata klasyfikacji kierowców zawsze ma nr 1, nawet jak przejdzie do innego zespołu (i właściwie tylko tego jestem pewien na 100% z mojej wypowiedzi ;)). Natomiast nie wiem, co dalej? Czyli nie za bardzo wiem, jakie numery (w przypadku, gdyby Alonso został mistrzem świata w tym sezonie) będą mieli kierowcy Renault ani drugi kierowca McLarena? Strzelam, że nr. 2 będzie miał drugi kierowca McLarena.... ale nie mam zielonego pojęcia, jakie będą mieli w takim razie kierowcy Renault (no i reszty, bo to wpływa na numerki pozostałych kierowców, w tym Ferrari). :???:
Ostatnio edytowano Pn sie 28, 2006 15:30 przez deZZember, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
deZZember
 
Dołączył(a): Cz lip 14, 2005 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez slipstream Pn sie 28, 2006 15:29  

tominho napisał(a):Koledzy twierdzą, że mistrz świata zabiera ze sobą 1 i 2 do nowego zespołu


Niom, toteż w 97 z numerem 1 i 2 jezdziły Arrowsy. Dalej leci po kolei konstruktorami z wykluczeniem 13.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez McLuke Pn sie 28, 2006 15:34  

Według mnie Mistrz Świata "nie zabiera" ze sobą numeru 1. Uważam że zostaje on w tym zespole w którym zdobył mistrzostwo. Jeżeli chodzi o przydział pozostałych numerów to ja zawsze twierdziłem że leci wg klasyfikacji konstruktorów...

slipstream napisał(a):Dalej leci po kolei konstruktorami z wykluczeniem 13


no własnie ta 13-tka... jak to z nia jest że nikt w stawce jej nie ma?? Jakis przesąd czy co?? :grin: :-D
"Racing, competing, is in my blood. It's part of me, it's part of my life; I've been doing it all my life. And it stands up before anything else." - Ayrton Senna
Avatar użytkownika
McLuke
 
Dołączył(a): Pn gru 05, 2005 19:27
Lokalizacja: Poznań
GG: 7404068

Postprzez Mathef Pn sie 28, 2006 15:44  

A jak bylo z Damonem Hillem w 97 roku???? Miał nr.1 a jego kolega z arrowsa (powtarzam ARROWSA) nr.2
Avatar użytkownika
Mathef
 
Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 15:54
Lokalizacja: zydomu

Postprzez Maraz Pn sie 28, 2006 15:46  

Numery są przyznawane według klasyfikacji konstruktorów, z tym że 1 i 2 dostaje zawsze ekipa, w której startuje aktualny mistrz świata. A jeśli mistrz odchodzi z F1, 1 nie ma w ogóle, a zwycięski zespół w klasyfikacji konstruktorów dostaje numery 0 i 2 (tak było w Williamsie w 1994, gdy Prost odszedł z F1 po zdobyciu mistrzostwa).
Avatar użytkownika
Maraz
administrator
 
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 18:42
Lokalizacja: Janów Lubelski
GG: 2088713

Postprzez Mariusz Pn sie 28, 2006 16:03  

tominho napisał(a):Co np. gdy Fernando Alonso zdobędzie tytuł Mistrza Świata i zwyczajowo przysługuje mu jedynka... Ale Mclaren powiedzmy będzie trzeci i przysługują mu 5 oraz 6 na samochodach.

W takiej sytuacji numer 1 powędruje do Alonso i McLartena. Z numerem 2 będzie jeździł wówczas partner Alonso. Jeśli zaś tytuł zdobył Schumacher i pozostał na rok 2007 w Ferrari to numer 1 przysługuje właśnie jemu. Jeśli zaś Schumi zdobyłby tytuł i odszedł, wówczas nie ma numeru 1. Pierwszy "wolny" to 0. Otrzymałaby go ekipa, która wywalczyłaby w sezonie 2006 tytuł mistrza w klasyfikacji konstruktorów. Jeśli byłoby to Ferrari to oni dostają numery 0 i 2. Jeśli Renaultn to oni otrzymują 0 i 2.

Kwestia numerów na bolidach była już poruszana na forum przed kilkoma miesiącami.
Avatar użytkownika
Mariusz
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 7:00
Lokalizacja: Puławy
GG: 1111640

Postprzez Mikołaj Sokół Pn sie 28, 2006 17:42  

Maraz napisał(a): A jeśli mistrz odchodzi z F1, 1 nie ma w ogóle, a zwycięski zespół w klasyfikacji konstruktorów dostaje numery 0 i 2 (tak było w Williamsie w 1994, gdy Prost odszedł z F1 po zdobyciu mistrzostwa).


Także rok wcześniej, kiedy po zdobyciu tytułu z F1 odszedł Mansell.

System stałych numerów startowych wprowadzono w 1974 r. Wcześniej zmieniały się z wyścigu na wyścig. Już w pierwszym sezonie też był kłopot z przyznaniem "jedynki", bo karierę zakończył mistrz z '73, Jackie Stewart. Dlatego "1" otrzymał Ronnie Peterson, pierwszy kierowca zespołu Lotus (mistrz świata konstruktorów z '73). Tyle, że przez wiele lat po zakończeniu sezonu zmieniano jedynie numerek mistrza świata i jego partnera z zespołu, resztę numeracji pozostawiając bez zmian. Stąd np. przez wiele lat kierowcy Tyrrella jeździli z "3" i "4", a Ferrari z "27", "28". Obecny system wprowadzono od sezonu 1996.
Mikołaj Sokół
 
Dołączył(a): Pn cze 05, 2006 15:26

Postprzez McLuke Pn sie 28, 2006 18:14  

Maraz napisał(a):Numery są przyznawane według klasyfikacji konstruktorów, z tym że 1 i 2 dostaje zawsze ekipa, w której startuje aktualny mistrz świata


tego nie wiedziałem... fajnie bedzie w sezonie 2007 ogladac McLarena z 1 i 2 :D bo ostatnio McLaren miał nr 1 już baaaardzo dawno temu....
oby tylko Alonso zdobył ten tytuł :P
"Racing, competing, is in my blood. It's part of me, it's part of my life; I've been doing it all my life. And it stands up before anything else." - Ayrton Senna
Avatar użytkownika
McLuke
 
Dołączył(a): Pn gru 05, 2005 19:27
Lokalizacja: Poznań
GG: 7404068

Postprzez Arczyn Pn sie 28, 2006 18:43  

A jeszcze kwestia numerów wewnątrz zespołu... Niższy numer otrzymuje kierowca, który był wyżej w klasyfikacji poprzedniego sezonu. Chyba się nie mylę?
Avatar użytkownika
Arczyn
 
Dołączył(a): Pn sie 15, 2005 21:52

Postprzez Mikołaj Sokół Pn sie 28, 2006 18:50  

To już kwestia wewnętrznych ustaleń zespołu. Np. w latach, w którym w ekipie Tyrrell jeździli Japończycy (Satoru Nakajima 1990-91 i Ukyo Katayama 1993-95), to zawsze startowali z numerem "3". Tyrrellowi przysługiwały wtedy numerki "3" i "4", samuraje byli z reguły kierowcami numer 2, więc teoretycznie powinni startować z czwórką - uznawaną jednak za liczbę pechową w Japonii.

Podobnie Christian Fittipaldi w Minardi w latach 1992-93. Jeździł z "23", bo drugi numer zespołu - "24" - ma w Brazylii dość negatywne konotacje.
Mikołaj Sokół
 
Dołączył(a): Pn cze 05, 2006 15:26

Postprzez GroM Pn sie 28, 2006 19:04  

W tym roku Rubens Barichello tez dogadywal sie z Buttonem, chcial miec numer 11 (szczesliwy dla niego) i go dostal w prezencie :).
GroM
 
Dołączył(a): Cz cze 15, 2006 11:00
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez Indy Pn sie 28, 2006 19:16  

McLuke napisał(a):no własnie ta 13-tka... jak to z nia jest że nikt w stawce jej nie ma?? Jakis przesąd czy co??

Nikt nie odpowiedział więc odświeżam pytanie. Czemu przeskakuje się 13-tkę ???
Avatar użytkownika
Indy
 
Dołączył(a): Wt lip 18, 2006 14:10
Lokalizacja: Kraków

Postprzez deZZember Pn sie 28, 2006 19:18  

Bo jest pechowa. To wsztystko.
Avatar użytkownika
deZZember
 
Dołączył(a): Cz lip 14, 2005 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Historia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości