Ja nie zapomnę GP Węgier '06 kiedy przed wyścigiem wycofał się Villeneuve a na jego miejsce wszedł Robert
GP Brazylii '08 kiedy Massa przez 15.sec był mistrzem świata
GP Kanady '07 i '08 najpierw straszny wypadek Roberta a w następnym roku jego zwycięstwo
GP USA '07 jak na miejsce Roberta, którego nie dopuszczono do wyścigu po wypadku zadebiutował Vettel i od razu zdobył punkty
GP Abu Dhabi 2010 kiedy Alonso utknął za Petrow'em
GP Włoch '08 (chyba) kiedy w najbardziej deszczowym weekendzie na torze Monza pole position zajął Vettel i potem po walce z Raikkonen'em wygrał swój pierwszy wyścig oraz dla zespołu Torro Rosso
GP Austrii (chyba) w 2002r. Kiedy Barrichello jechał po pierwsze zwycięstwo od 2 lat a zespól kazał mu puścić Schumachera
GP Monako '08 to był pierwszy sezon Force India i Sutil jechał na prawdę po dobry wynik (chyba 6 miejsce) a Raikkonen bardzo optymistycznie chciał go wyprzedź, rozwalił mu cały tył bolidu na tyle że Sutil musiał się wycofać i w boksach ze złości aż się popłakał
No i GP Monako '04 Kiedy w tunelu Alonso się rozwalił, pozostali kierowcy jechali za SC i Schumacher się zagapił i zahamował tuż Montoya ten go trochę odepchnął i Schumacher walnął w ścianę. Dzięki temu wygrał Trulli i było to jego pierwsze i ostatnie zwycięstwo.
(Może ktoś pamięta gdzie to było i w którym roku kiedy Raikkonen jechał w pierwszej 5-tce i dostał informacje, że zaraz zacznie padać i kazali mu założyć przejściówki? Skończyło się na tym, że deszcz w końcu nie spadł a Raikkonen na zmasakrowanych przejściówkach tracił po 1.0-1.5 sec. na kółku)