Strona 3 z 3

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Pt lip 22, 2011 23:55
przez fordern
Sam wyścig nie trwał czterech godzin. Czerwona flaga nie jest liczona jako czas wyścigu podczas brania pod uwagę tego przepisu.

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: N lip 24, 2011 17:21
przez slipstream
Jest przepis mówiący o tym, że wyścig nie może trwać dłużej niż 2h. To jakim prawem ten wyścig trwał 4h?

Tak, że liczy się czas jazdy, a nie od "zielonych" świateł do szachownicy bez względu na wszystko.

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Pn lip 25, 2011 7:10
przez Pieczar
Ale koniec końców średnia prędkość wyścigu liczona była z tych 4 godzin :P

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Pn lip 25, 2011 11:51
przez slipstream
FIA już nie raz pokazywała że w interpretacji przepisów jest twórcza, fizycznie 2h jazdy zostały zachowane...

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Cz sie 11, 2011 14:35
przez JozeKK
Z takich ekstremalnych warunkow mozna jeszce zaliczyc GP europy Na donnigton 1993 wtedy gdy senna zdublowal cala stawke oprocz hilla :D

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Cz sie 11, 2011 15:14
przez fordern
To były raczej zmienne warunki, niż najgorsze. :P

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Pt lis 30, 2012 12:31
przez seba97
Ciekawy był początek wyścigu w Malezji 2001. Zaczynali na slickach a na 2 czy 3 okrążeniu zaczeło lać. Wypadali wszyscy a mechanicy nie nadążali w boksach :twisted:

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Pt lis 30, 2012 13:01
przez rolnik sam w dolinie
Powrót dwóch Ferrari w 40 sekundzie na tor w dzisiejszych czasach na pewno skończyłby się karą. Praktycznie wjechali innym pod koła.

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Pt lis 30, 2012 20:42
przez SirKamil
Niekoniecznie. Perez w Hiszpanii zrobił coś podobnego.

Re: Najgorsze warunki pogodowe

PostNapisane: Śr cze 19, 2013 0:43
przez Darkraider
Nurburgring 1968 to była odwaga , zapomnijcie o armco, same drzewa na dwudziestu km ileś tam torze, mgła i deszcz. Po prostu "Survival'.