Najlepsze tory w historii F1

Dyskusja na temat dawnych dziejów w F1

Moderator: Ekipa F1

Postprzez ayrtonsenna So mar 14, 2009 18:35  Najlepsze tory w historii F1

Spa -legendarny tor z słynnym eau rouge
Monza -świątynia szybkości
Monaco-niezwykle wymagający i ciasny nie wybacza bledów
a może jeszcze jakieś inne, które tory w f1 są według was najlepsze
Ostatnio edytowano Wt mar 31, 2009 13:11 przez ayrtonsenna, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
ayrtonsenna
 
Dołączył(a): N lut 01, 2009 18:02
GG: 21683572

Postprzez R.O.N.O So mar 14, 2009 19:01  Re: Najlepsze tory w histori f1

Nordschleife.
Dlaczego? Uważam, że ten tor doskonale sprawdza umiejętności kierowcy.

(I jeśli już zakładasz temat, to nie pisz po prostu nazw torów, tylko uzasadnij jakoś swoją odpowiedź, bo jeśli każdy da jakieś uzasadnienie, to temat może się przyjąć :wink: )
"How hard can it be?"
Avatar użytkownika
R.O.N.O
 
Dołączył(a): Pn paź 13, 2008 10:52
Lokalizacja: Grudziądz/Gdańsk
GG: 2940884

Postprzez Kajek So mar 14, 2009 21:33  Re: Najlepsze tory w histori f1

nie wybacza bledow


Po 2008 te okreslenie chyba juz nie powinno pasować do Monaco (patrz Hamilton, banda, opona, zwyciestwo)
Avatar użytkownika
Kajek
 
Dołączył(a): Pt lip 27, 2007 14:33
Lokalizacja: 53° 9' N 23° 02' E

Postprzez Master So mar 14, 2009 21:45  Re: Najlepsze tory w histori f1

Kajek napisał(a):
nie wybacza bledow


Po 2008 te okreslenie chyba juz nie powinno pasować do Monaco (patrz Hamilton, banda, opona, zwyciestwo)


Nie rozumiesz tego określenia. Hamiltonowi banda nie wybaczyła błędy i pękła mu opona - co było dalej, nieważne. :)
Master
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 15:10

Postprzez Twarzer N mar 15, 2009 1:19  Re: Najlepsze tory w histori f1

Zaskocze wszystkich zapewne tym, ale (poza oczywistymi jak pre-1972 Monza, Nordschleife, Spa...) dla mnie niesamowitym torem jest Estoril. Pomimo crapowego layoutu, niemal zawsze bylismy swiadkami fantastycznego wyscigu na tym torze. Wlasciwie to nie pamietam nudnego wyscigu na tym torze. Wspomniec warto tez Hermanos Rodriguez (layout 86-92, wyscigi 86-91 b. dobre, 92 nudnawy) oraz stare Kyalami (fantastyczny wyscig 1978, interesujace 1968 - ost. zwyciestwo Clarka, 1979 czy 1985...).
Twarzer
 
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 18:17

Postprzez Miaja Menant N mar 15, 2009 10:24  Re: Najlepsze tory w histori f1

Ja was nie zaskoczę. Za najlepszy tor w Formule 1 uważam Monzę - ze względu na ogromne szybkości i możliwość wyprzedzania na dohamowaniach do szykan. Zresztą kiedyś nie trzeba było dohamowań by wyprzedzać, wystarczył efekt slipstreamingu. No i fakt, że to na Monzy rozgrywa się wyścigi mistrzostw świata Formuły 1 najdłużej w historii, z małą przerwą na 1980 rok, o czymś świadczy. Tylko mi tu nie mówcie, że jedynie o wpływach zespołu Ferrari. :P
W 99% chodzi o sławę. 100% oznacza śmierć.
Sir Henry O'Neal de Hane Segrave
Avatar użytkownika
Miaja Menant
 
Dołączył(a): Pt lut 02, 2007 17:28
Lokalizacja: Warszawa-Praga
GG: 9342498

Postprzez SPIDER N mar 15, 2009 21:37  Re: Najlepsze tory w histori f1

Ja mam cztery ulubione tory.
The Ring, najlepszy z najlepszych. 26 kilometrów jazdy po lesie, wzniesieniach itd. Coś pięknego. Tor, który stawia olbrzymie wymagania w stosunku do kierowców. Chyba tylko Fangio go zdołał poskromić w 1957 (?). Warto dodać tutaj jeszcze demolkę Stewarta w 1968 w piekielnie trudnych warunkach.

Monza i Stare Hockenheim - dwie świątynie szybkości (choć można też wymienić tutaj stary Osterreichring). Jakoś zawsze miło mi się oglądało GP Niemiec na starym Hocke i na nie bardzo czekałem. Nowa wersja to jest nic. Tor bez wyrazu. Na starej wersji bolidy były w stanie zassać się jeszcze na prostej startowej, aby zaatakować przed pierwszym zakrętem. Ściganie się po lesie zawsze będzie dla mnie uber aller. A jeszcze dodając do tego stary zakręt Oskurve, właściwie szybką i ciasną szykanę. Mmmmm... 8-) Teraz Monza jest świątynią szybkości. Dla mnie, fana Ferrari, ma znaczenie szczególne. Zawsze najbardziej oczekuje tego właśnie wyścigu. A widok wygrywających dwóch Czerwonych bolidów jest bezcenny. Lesmo I i II, Ascari, Rettifilo Tribune... Jest co robić.

Spa - krótko. Mieszanka tradycji i nowoczesności, z Eau Rouge na czele.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez Twarzer N mar 15, 2009 22:23  Re: Najlepsze tory w histori f1

Jak bylo stare Hockenheim, to tez zawsze wyczekiwalem tego wyscigu. Jednakze z perspektywy czasu uwazam, ze bylo nader niewiele ciekawych wyscigow na tym torze (stosunkowo).
Twarzer
 
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 18:17

Postprzez tomasson Pn mar 16, 2009 10:06  Re: Najlepsze tory w histori f1

Wniosek jeden, stare wersje torów były najlepsze dla widzów, zagorzałych kibiców i myslę, że dla kierowców. Pamiętam jak w 1993 kierowcy mówili że Magny Cours im nie leży, a był to wówczas najnowszy tor. Obecne wyczyny tego niemieckiego architekta przy aprobacie berniego doprowadza mnie do ku.....Nie wiem który jego projekt jest udany no może tor w Stambule czy w Bahrajnie nie wypada najgorzej ale reszta to jakaś mieszanina schematycznie wyprofilowanych zakrętów, wszystko sie powtarza na każdym torze, one po prostu duszy nie mają. Dobrze, że jeszcze chłopaki mogą się ścigać w Monaco, Spa, Monza choć przy tak głupim i pazernym szefie jakim jest Bernie można się wszystkiego spodziewać. a co do najlepszych torów to według mnie:
Monte Carlo- wiadomo
Monza też wiadomo
Stare Hockenhaim, a-Ring czy Nurburgring tez wiadomo
Spa choć z bus stop było lepiej
jest jeszcze dla mnie Suzuka (mało nudnych wyścigów), jeden z najtrudniejszych a nie najgłupszych jak te nowe
Brands Hatch
"Richard jest rajdowcem, bierze udział w wyścigach Formuły 1. Na pewno słyszałaś, Fittipaldi, Niki Lauda, On. To światowa czołówka"
Avatar użytkownika
tomasson
 
Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 19:34
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez slipstream Pn mar 16, 2009 10:23  Re: Najlepsze tory w histori f1

Wniosek jeden, stare wersje torów były najlepsze dla widzów, zagorzałych kibiców i myslę, że dla kierowców.

Tak, choćby z tak prozaicznego powodu jak to, że i ówczesne bolidy Formułą 1 była całkiem inne o odmiennej charakterystyce (którą głownie zdeterminowało dziś aero). Przestańcie się czarować że jakby dziś F1 ścigała się an tych starych torach to byłoby ciekawiej. Bo nie, procesje byłyby na porządku dziennym szczególnie na Nordshleife gdzie właściwie nie ma punktów wyprzedzania odpowiadających dzisiejszej F1 (ta potrzebuje mocnych dohamowań, na szybkich łukach żadna akcja nie może być właściwie podjęta).
TO tak tylko żeby nie wspominać po raz kolejny o tych "banalnych" względach bezpieczeństwa.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez tomasson Pn mar 16, 2009 11:06  Re: Najlepsze tory w histori f1

Ok, ale uwczesne Nordshleif jest nie do przyjęcia przez jakąkolwiek serię wyścigową dzisiaj. Co roku pojawiają się pomysły jak zwiększyć możliwości wyprzedania i słabo to wychodzi ale to już bardzo złożony temat. ale chyba zgodzisz się ze mną, że wyścigi na torach takich jak stare Hockenhaim czy A-Ring miały by szanse być bardziej atrakcyjne. Zapomniałem jeszcze wspomnieć o torze Laguna Seca gdzie mam nadzieję będzie w 2010 GP USA
"Richard jest rajdowcem, bierze udział w wyścigach Formuły 1. Na pewno słyszałaś, Fittipaldi, Niki Lauda, On. To światowa czołówka"
Avatar użytkownika
tomasson
 
Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 19:34
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pieczar Pn mar 16, 2009 11:28  Re: Najlepsze tory w histori f1

Zapomniałem jeszcze wspomnieć o torze Laguna Seca gdzie mam nadzieję będzie w 2010 GP USA

Taa już widze jak kierowcy z GPDA każą przerobić Corkscrew bo się boją po nim jeździć :twisted: Laguna Seca nie spełnia żadnych norm FIA, tak więc zapomnij, że zobaczysz tam kiedykolwiek F1.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez slipstream Pn mar 16, 2009 11:44  Re: Najlepsze tory w histori f1

ale chyba zgodzisz się ze mną, że wyścigi na torach takich jak stare Hockenhaim czy A-Ring miały by szanse być bardziej atrakcyjne.

Gdyby moja babcia miała wąsy... Gdybania stosowanego się brzydzę więc nie odpowiem a co za tym idzie na pewno się nie zgodzę. Tym bardziej sięgając pamięciom czasów starego Hocke jakoś nie widzę tam niczym szczególnym wyróżniających się wyścigów. Procesje jak każde inne, a jeśli cokolwiek się działo ciekawego, to przez wypadki losowe a nie sam wkład toru w atrakcyjność widowiska.

Zapomniałem jeszcze wspomnieć o torze Laguna Seca gdzie mam nadzieję będzie w 2010 GP USA

Nadzieje mieć można, tylko co z tego. F1 nie wskakuje sobie na jakoś tor ot tak... Jeśli już jest jakiś kandydat, to dużo wcześniej o tym wiadomo i prowadzone są prace przygotowawcze. A że Laguna nie spełnia żadnych kryteriów F1... no ale po co kazać zabraniać innym wiary ze św. Mikołaj ich odwiedzi
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Mario98 Pn mar 16, 2009 16:43  Re: Najlepsze tory w histori f1

Nie wiem dlaczego ale mi w pamięci utkwiła Adelajda... po kilku latach od czasów Adelajdy w F1 zobaczyłem ten tor w V8 Supercars. Dużo zakrętów o 90stopni, ciekawy 2 sektor z szybkim łukiem.... to chyba na tym torze Mika miał ten potężny wypadek z tego co pamiętam, ale muszę jeszcze to ustalić.
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj."
Mark Twain
Avatar użytkownika
Mario98
 
Dołączył(a): N mar 15, 2009 10:49
Lokalizacja: Mieroszów
GG: 8422281

Postprzez Miaja Menant Pn mar 16, 2009 17:12  Re: Najlepsze tory w histori f1

Mario98 napisał(a): to chyba na tym torze Mika miał ten potężny wypadek z tego co pamiętam, ale muszę jeszcze to ustalić.

Wystarczy, że dokładnie i od początku przeczytasz ten temat. ;)

I tak swoją drogą przydałoby się by ktoś poprawił wyraz "histori" w temacie, bo mnie powolutku zaczyna szlag trafiać jak widzę ten błąd. :grin:
Ostatnio edytowano Pn mar 16, 2009 17:39 przez chmiel, łącznie edytowano 1 raz


Poprawione.
W 99% chodzi o sławę. 100% oznacza śmierć.
Sir Henry O'Neal de Hane Segrave
Avatar użytkownika
Miaja Menant
 
Dołączył(a): Pt lut 02, 2007 17:28
Lokalizacja: Warszawa-Praga
GG: 9342498

Następna strona

Powrót do Historia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość