Forum Wyprzedź Mnie!

Dzięki za info Możecie dać więcej info o podwójnym pedale w McLarenie?

Podwójna podłoga Lotusa 88, jeżeli nikt o tym wcześniej nie wspomniał

Na pewno nikt nie wspomniał. Nie wiem dlaczego. Może dlatego, że Lotus 88 nie miał podwójnej podłogi, cokolwiek to znaczy.

Nikt nie wspomniał, bo modelu 88 nie dopuściła FIA do startu. Ale nie wiem do końca co ta podwójna podłoga oznacza.

Twin chassis to raczej podwójne nadwozie, lub podwozie
Wystarczy w Google wstukać Lotus 88, tam jest kilka artykułów w których wszystko jest ładnie wyjaśnione. Po angielsku bo po angielsku ale jest

Żadna podwójna podłoga tylko 2 podwozia połączone ze sobą sprężynami. Jedno, zawierające całe zawieszenie, bardzo sztywne, żeby był jak najmniejszy (i jak najbardziej stały) prześwit między podłogą a podłożem. Drugie - zawierające wszystko inne łącznie z kokpitem kierowcy, połączne z pierwszym sprężynami - żeby kierowcy dupa nie bolała przy pokonywaniu nierówności toru . To tak w skrócie. Jeśli coś pokręciłem, albo ktoś ma coś na ten temat więcej do dodania to proszę mnie poprawić/uzupełnić.

Pieczar napisał(a):Żadna podwójna podłoga tylko 2 podwozia połączone ze sobą sprężynami. Jedno, zawierające całe zawieszenie, bardzo sztywne, żeby był jak najmniejszy (i jak najbardziej stały) prześwit między podłogą a podłożem. Drugie - zawierające wszystko inne łącznie z kokpitem kierowcy, połączne z pierwszym sprężynami - żeby kierowcy dupa nie bolała przy pokonywaniu nierówności toru . To tak w skrócie. Jeśli coś pokręciłem, albo ktoś ma coś na ten temat więcej do dodania to proszę mnie poprawić/uzupełnić.

Zapomniałeś dodać że jedno z tych podwóź to były boczne sekcje bolidu ze wszystkimi, że tak to ujmę, usprawnieniami aerodynamicznymi które generowały efekt przypowierzchniowy dla jak najlepszego docisku. Drugie z nich to właśnie wszystko inne połączone z kokpitem kierowcy, łącznie z tylnym i przednim spoilerem. Jeśli jeszcze dobrze zrozumiałem co gościu gadał w jednym filmiku to tam były drugie sprężyny, miękkie, połączone właśnie z pierwszymi sprężynami. Gdyby były tylko te sztywne, to delikatnie mówiąc, bolidem raczej by się nie dało jeździć
Mogłem się pomylić, ale generalnie o to w tym chodziło i na pewno było to ciekawe rozwiązanie, szkoda że FIA go nie dopuściła, przez to nie mamy pełnego obrazu jak ono się spisywało.

W przypadku Colina mogło to zadziałać doskonale.

Patrick napisał(a):W przypadku Colina mogło to zadziałać doskonale.

Ale ostatecznie nic z tego nie wyszło niestety...

No to mogę umierać, chłopaki, radzicie sobie beze mnie. Tak trzymać.

Tylko dodam

Pieczar napisał(a): żeby kierowcy dupa nie bolała przy pokonywaniu nierówności toru

że w sezonie 1981 nie wolno było stosować ruchomych spódniczek, więc zawieszenia były ustawiane na sztywno, jak w furmance, i biło dużo bardziej niż teraz. Twarda dupa była bardzo niezbędna.

I jeszcze znalazłem filmik z gatunku "jak pastuch krowie"
http://www.youtube.com/watch?v=MwNgwnMkHaI

Zauważyłem kiedyś ciekawą rzecz. Płetwa rekina niby zadebiutowała w roku 2008. Co ciekawe takie samo rozwiązanie miał McLaren z sezonu 1995.

A jeszcze ciekawsze, że taka sama płetwa była w Ferrari 312B2 z sezonu 1972. Tak jest ze wszystkim, jak trochę pogrzebać. Może ładniejsze, z innych materiałów, a wymyślone 40-100 lat temu.

Nie w F1, ale Jaguar D-Type też miał płetwę.

Nie wiem czy ktoś przypominał tu wspaniałe lusterka z Tyrrllera z roku 1998. Pomysł ten wykorzystało nawet Ferrari!

Tak zwany X-wing. Ale Tyrrell był tak daleko z tyłu w dodatku mieli Rosseta który nie potrafił jeździć, wiec nawet Postheletwaite nie potrafił nic zadziałać.