GP Turcji 2011

Moderator: Ekipa F1

Postprzez SkC N maja 08, 2011 14:32  GP Turcji 2011

Czy można wyprzedzać dublowanego kierowce dzięki systemowi DRS?
Avatar użytkownika
SkC
 
Dołączył(a): So kwi 25, 2009 20:01
Lokalizacja: WPY
GG: 1227011

Postprzez Endrju Szopen N maja 08, 2011 14:44  Re: Po GP Turcji 2011

Kolejny wyścig, który pomimo braku zmiennej pogody i wydarzeń losowych typu wielkie karambole, zderzenia, itp., oglądało się z niesamowitą przyjemnością, ponieważ cieszył oko. Abstrahując od tego, że dla mnie jakikolwiek by wyścig nie był (no może oprócz GP Chin '08) i tak będę się nim emocjonował, to jednak to co się dzieje w tym sezonie dodaje pieprzu do całej rywalizacji głównie dzięki oponom Pirelli, a także elementom taktycznym (bo w sumie można je tak nazwać) jak KERS i DRS.

Jednak nie to jest w F1 najważniejsze, tylko rywalizacja sportowa, a ta dzisiaj - na wysokim poziomie, tak jak być powinno. Kolejne zwycięstwo Vettela, który daje pstryczka w nos wszystkim hejterom i tego typu ludziom pokazując, że da się dojrzeć jako kierowca wyścigowy i wykorzystywać maksimum z samochodu bez popełniania głupich błędów; Mark Webber natomiast póki co wygląda na mocny numer dwa zespołu Red Bull, który zbiera punkty do klasyfikacji konstruktorów, bo jadąc tym samym autem nie jest w stanie ugryźć Niemca.

Ferrari dzisiaj miało bardzo dobre tempo, chociaż Massie nie udało się nawet dostać na punktowane miejsce, jednak sytuację poprawia Alonso na podium. Mercedes... Gdyby nie początek Schumachera mogło być zdecydowanie lepiej, ale nie jest tajemnicą, że zespołowi brakuje tempa wyścigowego, by przełożyć wyniki z kwalifikacji na punkty. McLaren już nie wygląda aż tak dobrze jak to było w trzech poprzednich weekendach wyścigowych, ale nie jest wcale najgorzej, tylko jeśli takie małe spadki formy będą częstsze to Hamilton w końcu straci szansę na walkę z Vettelem.

A na koniec brawa dla Kobayashiego, który... No, po prostu się ściga i za to uwielbiam obserwować jego rozwijającą się karierę. Oby tak dalej!

SkC napisał(a):Czy można wyprzedzać dublowanego kierowce dzięki systemowi DRS?


Chyba nie.
Avatar użytkownika
Endrju Szopen
 
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 17:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cziken N maja 08, 2011 14:47  Re: Po GP Turcji 2011

SkC napisał(a):Czy można wyprzedzać dublowanego kierowce dzięki systemowi DRS?


Mozna.Vettel tak zrobil.
Avatar użytkownika
cziken
 
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 18:29
Lokalizacja: Assen

Postprzez adimas1991 N maja 08, 2011 14:50  Re: Po GP Turcji 2011

Dla mnie osobiście DRS na tym torze (może wynikało to z jego umiejscowienia) to totalna tragedia, zero walki, nie było manewrów wyprzedzania tylko manewry mijania. Przez ten system umiejętności kierowcy w bronieniu się, nie liczą się kompletnie. Tak jak mówił Kochański, w innych miejscach nie opłacało się wyprzedzać, bo potem kierowca wyprzedzony był blisko i "odgryzał" się na długiej prostej. Przez te wszystkie mijanki, ten wyścig jakoś mi sie nie spodobał.
Ostatnio edytowano N maja 08, 2011 15:03 przez adimas1991, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
adimas1991
 
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 20:38
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
GG: 5465996

Postprzez Mexi N maja 08, 2011 14:55  Re: GP Turcji 2011

Odnoszę podobne wrażenie. Wyścig chaotyczny, wielka przemiana pozycjami, sztuczne wyprzedzania. Ciężko było ogarnąć mimo LT. Nagle Rosberg z P12 dobił się do czołówki, Pietrow z P6 spadł poza punktowaną dziesiątkę...mając tyle samo postojów co rywale. DRS tutaj był niepotrzebny.
RK: "Przepraszam to nie do d... tylko do pupy..heheheh" LOL
(21:40:17) Mexi: nando chyba ciśnie aż rozk**wi silnik ;p
(21:44:55) macko93: Alonso out
Avatar użytkownika
Mexi
 
Dołączył(a): So kwi 07, 2007 12:15
Lokalizacja: Łódź
GG: 3539392

Postprzez rentonB N maja 08, 2011 15:05  Re: GP Turcji 2011

Najwieksza porazka tego wyscigu byl system DRS, zle byl ulokowany i dawal zbyt duza przewage. Na szczescie bylo kilka swietnych wyprzedzen poza ta strefa

RB - Co dodawac? Sadze ze Mercedes znalazl odpowiedz na ich forme w Kwalu
McL - Troche nie mrawo mala zadyszka, pasjonujaca walka miedzy Buttonem i Hamiltonem
Ferrari - Alonso (Brawo, potrzebne mu to podium bylo) Massa (Tragedia + pech, chyba pozegna sie z Ferrari)
Mercedes - Zagadka tempa w Q RB rozwiazana, Rosberg slabnal w wyscigu a Schumacher przypomina wrzod na tylku
Renault - Przecietnie, ale licza sie punkty
Sauber - Niezle tempo.
"First braking, quite important, but not really"
R.K
Avatar użytkownika
rentonB
 
Dołączył(a): Pn mar 08, 2010 15:33

Postprzez Angulo N maja 08, 2011 15:09  Re: GP Turcji 2011

Przez te wszystkie mijanki, ten wyścig jakoś mi sie nie spodobał.

Odnoszę podobne wrażenie. Wyścig chaotyczny, wielka przemiana pozycjami, sztuczne wyprzedzania. Ciężko było ogarnąć mimo LT. Nagle Rosberg z P12 dobił się do czołówki, Pietrow z P6 spadł poza punktowaną dziesiątkę...mając tyle samo postojów co rywale. DRS tutaj był niepotrzebny.

A wcześniej były tylko narzekania na małą ilość wyprzedzania, procesje, na to, że weekendy kończyły się na kwalifikacjach... Po prostu macie czego chcieliście. Mnie tam procesje nie przeszkadzały, jak również obecne wyścigi.

Tak jak przewidywałem Ferrari już szybsze od McLarena, i jak wczoraj zapewniałem jestem zadowolony z występu McLarenów. Były wprawdzie 2 błędy: Lewisa na pierwszym okrążeniu oraz mechaników w pit-stopie, gdzie Lewis stracił ok.11 sekund. Mimo wszystko te błędy nie wpłynęły znacząco na rezultat. Liczę, że w Hiszpanii McLaren zbliży się do czołowej trójki: Vettel, Webber, Alonso.
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez Endrju Szopen N maja 08, 2011 15:12  Re: GP Turcji 2011

Angulo napisał(a):A wcześniej były tylko narzekania na małą ilość wyprzedzania, procesje, na to, że weekendy kończyły się na kwalifikacjach... Po prostu macie czego chcieliście. Mnie tam procesje nie przeszkadzały, jak również obecne wyścigi..


:dobrze:
Ale Angulo - tego się można było spodziewać, bez względu na to co by się nie działo zawsze będzie się narzekać. Wyprzedzanie w F1 jest trudne i każda próba jego ułatwienia będzie trochę sztuczna, nie da się mieć wszystkiego.

Zapomniałbym! Buemi! Bardzo dobrze przejechał wyścig i zdobył punkty dla Toro Rosso kiedy Alguersuari (którego przed tym sezonem stawiałem sobie na faworyta w tym zespole...) był zdublowany. Brawa, brawa się należą.
Ostatnio edytowano N maja 08, 2011 15:21 przez Endrju Szopen, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Endrju Szopen
 
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 17:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez rafaello85 N maja 08, 2011 15:15  Re: GP Turcji 2011

Gdybym powiedział, że wyścig był nudny, to bym skłamał :wink: To chyba jedno z najciekawszych ( o ile nienajciekawsze ) GP Turcji jakie widziałem.
RBR - niepokonany! Krótko i na temat :-)
Vettel - świetny kierowca w świetnym samochodzie. Wyniki mówią same za siebie. Nikt nie był mu w stanie dziś podskoczyć ( nie tylko dziś z resztą ). Trzecie zwycięstwo i dość znaczna przewaga w klasyfikacji łacznej.
Webber - jak zwykle słaby start, ale wola walki dość duża. Australijczyk Tempo dość równe i dobre. W końcóce wyścigu nie dał żadnych szans Alonso.
Alonso - no nareszcie podium :) Po cichu miałem nadzieję, że Ferdek dowiezie drugie miejsce. Nie udało się, ale ważne, że pudło jest.
Hamilton - determinacja w walce - wielka jak zawsze. Trochę pecha podczas pit-stopu, ale to nie przeszkodziło żeby się zameldować tuż za podium.
Rosberg - wynik zadowalający. W pewnym momencie sądziłem, że on uplasuje się gdzieś pod koniec pierwszej dziesiątki. Ładna walka Buttonem i z Massą.
Button - dobry wyścig, ale pod koniec wyścigu 'zabrakło' opon. Niezwykle interesująca, bratobójcza walka z Lewisem.

Szkoda Massy, który w pewnym momencie znalazł się wysoko. Toczył pojedynki z innymi zawodnikami i wydawało się, że punkty są niemal pewne. Dlatego 11 pozycja jest porażką.
Schumacher - oj, tu dziś było wiele 'przygód' :evil:

Niech Bóg błogosławi włodarzy Bridgestone'a, którzy postanowili się wycofać z F1 :-D A jeszcze bardziej niech błogosławi twórców opon Pirelli, dzięki którym mamy tak ciekawe i nieprzewidywalne wyścigi w tym roku :grin:
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez adimas1991 N maja 08, 2011 15:20  Re: GP Turcji 2011

Angulo napisał(a):
Przez te wszystkie mijanki, ten wyścig jakoś mi sie nie spodobał.

Odnoszę podobne wrażenie. Wyścig chaotyczny, wielka przemiana pozycjami, sztuczne wyprzedzania. Ciężko było ogarnąć mimo LT. Nagle Rosberg z P12 dobił się do czołówki, Pietrow z P6 spadł poza punktowaną dziesiątkę...mając tyle samo postojów co rywale. DRS tutaj był niepotrzebny.

A wcześniej były tylko narzekania na małą ilość wyprzedzania, procesje, na to, że weekendy kończyły się na kwalifikacjach... Po prostu macie czego chcieliście. Mnie tam procesje nie przeszkadzały, jak również obecne wyścigi.


Ja nigdy w życiu na tym forum (i nie tylko) nie narzekałem na procesje, także cytowanie mojego postu tu to lekkie nieporozumienie.
Zawsze mi się podobała walka w stylu Hamilton - Kubica w Australii w tamtym roku.

Trzeba jednak przyznać, że w pierwszych wyścigach nie rzucało się to tak bardzo w oczy, dlatego podkreśliłem, że być może wynikało to ze złego umiejscowienia strefy DRS na tym torze.
Ostatnio edytowano N maja 08, 2011 15:24 przez adimas1991, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
adimas1991
 
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 20:38
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
GG: 5465996

Postprzez distinto N maja 08, 2011 15:21  Re: GP Turcji 2011

Jak widzę formę Seba, to mam wrażenie że WDC zostanie rozdane jeszcze w Europie. McLaren jakby przespał trochę przerwę, Ferrari i Merc wyraźnie nadgonili. Poza tym po sezonie widzę Kobayashiego z Alonso w teamie, Massa strasznie cieniuje.

Co do wyścigu to nazbyt chaotyczny, IMHO to wina toru który mocno zjadał opony - z jazdą na 3 pity można się pogubić, a co dopiero na 4. DRS też można by spokojnie na bok odstawić, było widać że dzięki samej różnicy przebiegu opon dało się wyprzedzać.
Obrazek
distinto
 
Dołączył(a): Pn maja 05, 2008 14:20
GG: 13145374

Postprzez Kazik N maja 08, 2011 15:29  Re: GP Turcji 2011

Generalnie to fajnie dzisiaj było.Cztery postoje (dla niektórych) jednak wprowadzają dużo urozmaicenia w obecnej F1 (Pirelli).Narazie nikt nie jest w stanie doścignąć Red Bulla ale może w tym sezonie jeszcze się to zmieni.Jestem pod wrażeniem jazdy Fernando i Kamui-solidny kawałek roboty. :) Czekamy na nast. GP.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez szama N maja 08, 2011 15:35  Re: GP Turcji 2011

Poza tym po sezonie widzę Kobayashiego z Alonso w teamie, Massa strasznie cieniuje.
No way, chyba że bardzo nie lubisz Koby, Alonso nie strawi równorzędnego partnera.

Jakies nudne te wyścigi w tym sezonie, lepiej mi się oglądało w zeszłym sezonie kiedy kumałam kto jest na jakiej pozycji i dlaczego.
Avatar użytkownika
szama
 
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 16:54

Postprzez SkC N maja 08, 2011 15:37  Re: GP Turcji 2011

Ciekawy wyścig, momentami nawet chaotyczny. Może trochę za wcześnie została namalowana linia DRS.

Faktycznie tempo Ferrari było dzisiaj świetne, nawet Massa potrafił to wykorzystać awansując w pewnym momencie na 6 miejsce.
Szkoda błędów Hamiltona na pierwszym okrążeniu i jego mechaników w boksach, bez tych problemów mógłby powalczyć z Webberem i Alonso o 2 miejsce.
O Vettelu nawet nic nie będę pisał bo nie ma co.
Na Buttonie odbiła się strategia 3 pit stopów w końcówce wyścigu, miał szczęście że wyścig miał tylko 58 okrążeń bo już chrapkę na 8 punktów miał Heidfeld.
Co do Renault, to kolejny średni wyścig. Przez chwile wydawało mi się, że Petrov ma szanse na duże punkty(jechał 5) lecz jakoś później spadł w klasyfikacji, a na koniec wyprzedził go jeszcze Nick. Niemiec natomiast chyba uczy Rosjanina rzemieślnictwa :lol: To nie był weekend dla Renault, podobnie jak ten w Chinach, ważne natomiast że obaj zdobyli punkty i nie dali zbliżyć się Mercedesowi. Vitia i Nick jakimś cudem mają po tyle samo punktów, ale to Petrov robi dużo lepsze wrażenie.
Nie zapominajcie o Kobayashim!!! Z ostatniego pola na 10 to też jest sztuka, a przecież jego bolid był tutaj za STR, Force India i Williamsem w ten weekend.

Robert wracaj bo Renault stoi w miejscu :(
Avatar użytkownika
SkC
 
Dołączył(a): So kwi 25, 2009 20:01
Lokalizacja: WPY
GG: 1227011

Postprzez kemek N maja 08, 2011 15:46  Re: GP Turcji 2011

Angulo napisał(a):
Przez te wszystkie mijanki, ten wyścig jakoś mi sie nie spodobał.

Odnoszę podobne wrażenie. Wyścig chaotyczny, wielka przemiana pozycjami, sztuczne wyprzedzania. Ciężko było ogarnąć mimo LT. Nagle Rosberg z P12 dobił się do czołówki, Pietrow z P6 spadł poza punktowaną dziesiątkę...mając tyle samo postojów co rywale. DRS tutaj był niepotrzebny.

A wcześniej były tylko narzekania na małą ilość wyprzedzania, procesje, na to, że weekendy kończyły się na kwalifikacjach... Po prostu macie czego chcieliście. Mnie tam procesje nie przeszkadzały, jak również obecne wyścigi.


Jak dla mnie to nie porażka DRSu, tylko porażka sędziów, którzy te strefy wyznaczają. To już drugie GP z rzędu, kiedy strefę DRS ustawiają na odcinku, który przez ponad kilometr jedzie się z gazem w podłodze... Zamiast ustawiać DRS tam, gdzie jest niepotrzebny do wyprzedzania, lepiej było sprokurować większą walkę na prostej startowej lub w innym miejscu toru. Przecież kolesie mają już doświadczenie z oponami Pirelli i wiedzą, że przy deczko młodszych oponach i z włączonym DRSem na takiej prostej wyprzedzanie jest prawie że banalne...
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Następna strona

Powrót do Sezon 2011

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron