GP Turcji 2011

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Pieczar Pn maja 09, 2011 20:11  Re: GP Turcji 2011

Ja bym chciał tylko zauważyć, że główną przyczyną wyprzedzeń nie jest DRS a opony. Gdy tylko dwóch kierowców jedzie podobnym tempem DRS nic nie daje - patrz Pietrow vs Massa, czy Rosberg vs Massa i Button (o ile dobrze pamiętam) albo Rosberg vs Heidfeld. Tym bardziej nie ma możliwości, żeby wolniejszy wyprzedził szybszego - przy różnicy w granicach 0.7-1.0 s nie dało się na tyle zbliżyć, żeby przeprowadzić skuteczny atak. DRS tylko ułatwia wyprzedzanie.

Kubica mając świeże opony mijał kierowców jak tyczki w Singapurze a DRS nie posiadał.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez bohdi Pn maja 09, 2011 20:24  Re: GP Turcji 2011

manieq napisał(a):
marwoj666 napisał(a):bohdi, zgadzam się w 100% z tobą :-) Niektórzy na tym forum myślę że woleli by wrócić do zasad z zeszłego roku i oglądać procesje z Turcji czy Węgrzech :-) Musicie zadac sobie jedno zaj... ważne pytanie: wolę ciekawe, trochę nieobliczalne wyścigi z tymi "dopalaczami" czy nudne procesje proste do ogarnięcia? :wink:

Jakby tylko usunąć DRSa to wyścigi byłyby ciekawe i normalne. A nie teraz to guano wypacza cały sport z tego show... Pamiętacie ile razy Robert dostał się "fartem" do czołówki?(albo dobrym wyskokiem w kwalifikacjach, np deszczowych. Albo zyskał w zamieszaniu na starcie?) Teraz by mu to nic nie dało, bo zbliżyłby się taki z tyłu nacisnął nitro jak w NFSie i go wyprzedził. Serce mi się krajało jak widziałem bolidy wymijające się nawzajem... Przypomnę Australię 2010 i moment w którym Robert tak ładnie bronił się przed Hamiltonem. To było 100 razy ciekawsze niż 5 wymijań na raz.


To teraz zobaczysz jak pięknie Robert będzie atakował i bronił sie używając DRS i Kers. Nie wiem o jakim wypaczaniu czegokolwiek piszesz. Wprowadzono nowe przepisy, nowy sytem, zespoły zgodziły się go zastosować w bolidach więc niech stosują. A że wynikiem tego jest wiecej wyprzedzeń i walki, to chyba dobrze, nieprawdaż? Poza tym, jak napisał pieczar, we wczorajszym Forum na BBC Alonso przyznał, iż ułatwione wyprzedzanie to w większej mierze zasługa degradacji opon niż DRS.
"Mój Bóg śpi w pokoju obok. Rusz Go, a wydłubię ci oczy plastikową łyżeczką "
...lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota.
Avatar użytkownika
bohdi
 
Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 16:12
Lokalizacja: Gliwice/Waterford, Ireland

Postprzez WPR Pn maja 09, 2011 20:26  Re: GP Turcji 2011

Nawet jeżeli wyprzedzisz kolesia na jednym okrążeniu za pomocą DRS to na następnym on ma szansę na rewanż.
Najlepiej dać 300konny KERS i tyle rozwałka na całego. :D
Avatar użytkownika
WPR
 
Dołączył(a): So lut 06, 2010 14:55

Postprzez Marker Pn maja 09, 2011 20:31  Re: GP Turcji 2011

Webber wyprzedza Alonso.




Avatar użytkownika
Marker
 
Dołączył(a): Wt sie 04, 2009 13:42
Lokalizacja: Choroszcz
GG: 4354013

Postprzez Sanki Pn maja 09, 2011 20:35  Re: GP Turcji 2011

WPR napisał(a):Nawet jeżeli wyprzedzisz kolesia na jednym okrążeniu za pomocą DRS to na następnym on ma szansę na rewanż.
Najlepiej dać 300konny KERS i tyle rozwałka na całego. :D

Skoro ten co wyprzedził znaczy, że jest szybszy i zbliżył się na tą 1 sekundę do poprzedzającego. A co za tym idzie w dalszej części toru już ucieknie i przewaga będzie większa od tej 1 sekundy i nie będzie żadnego rewanżu. Czy Wy wszyscy do jasnej ciasnej musicie tak słuchać Maurycego, który pieprzył o tym przez cały wyścig? Jakie zamienianie? Jakie odbijanie. Podajcie mi przykłady, a nie że może ten wyprzedzić, a może tamten się zrewanżować. Dajcie suche przykłady. Skoro to takie powszechne założę się, że na 100 wyprzedzeń z ostatniego wyścigu jesteś w stanie wypisać mi 20 takich zamian. Śmiało. Ja doliczyłem się 2 takich przypadków. W tym jeden miał miejsce na tym samym okrążeniu, co znaczy, ze w strefie DRS doszło do jednego wyprzedzania.

Każdy mądry jak papuga. Nie rozumie, usłyszy i powtarza.

Zwracam honor, doliczyłem się trzeciego manweru. Pewnie jakbym dokładniej patrzył to i 2 jeszcze by się znalazły. Dużo tego. Jak na 119 wyprzedzeń. Coś z tym trzeba zrobić, nie może tak być.
Obrazek
Sanki
 
Dołączył(a): N cze 10, 2007 19:01

Postprzez prawy Pn maja 09, 2011 21:04  Re: GP Turcji 2011

Avatar użytkownika
prawy
 
Dołączył(a): N sty 25, 2009 12:09
Lokalizacja: Szczecin ZS
GG: 10768869

Postprzez Anderis Pn maja 09, 2011 21:10  Re: GP Turcji 2011

Sanki napisał(a):Skoro ten co wyprzedził znaczy, że jest szybszy i zbliżył się na tą 1 sekundę do poprzedzającego. A co za tym idzie w dalszej części toru już ucieknie i przewaga będzie większa od tej 1 sekundy i nie będzie żadnego rewanżu. Czy Wy wszyscy do jasnej ciasnej musicie tak słuchać Maurycego, który pieprzył o tym przez cały wyścig? Jakie zamienianie? Jakie odbijanie. Podajcie mi przykłady, a nie że może ten wyprzedzić, a może tamten się zrewanżować. Dajcie suche przykłady. Skoro to takie powszechne założę się, że na 100 wyprzedzeń z ostatniego wyścigu jesteś w stanie wypisać mi 20 takich zamian. Śmiało. Ja doliczyłem się 2 takich przypadków. W tym jeden miał miejsce na tym samym okrążeniu, co znaczy, ze w strefie DRS doszło do jednego wyprzedzania.

Dlaczego tak się unosisz? Czy ktoś mówi/pisze, że takie zamienianie się pozycjami jest powszechne? Ja nie zauważyłem. Są osoby, które podkreślają, że istnieje szansa odrobienia pozycji na kolejnym okrążeniu z użyciem DRS, nikt nie twierdzi, że ta szansa jest powszechnie wykorzystywana. To, że ten, co wyprzedził, ucieknie i wyprzedzony nie ma szans na odrobienie pozycji świadczy tylko o tym, że szybszy wyprzedził wolniejszego i że DRS nie wypacza w tak wielkim stopniu rywalizacji. Jeśli zdarzyłoby się, że zawodnik, który wcale nie ma lepszego tempa od poprzedzającego, wyprzedzi tego kogoś dzięki DRS, to ten wyprzedzony będzie miał szansę na rewanż na następnym okrążeniu. Raczej w tym kontekście się o tym mówi, z tego, co zauważyłem.
Avatar użytkownika
Anderis
 
Dołączył(a): Wt paź 16, 2007 19:19
GG: 1295936

Postprzez Sanki Pn maja 09, 2011 21:15  Re: GP Turcji 2011

Anderis napisał(a):Dlaczego tak się unosisz? Czy ktoś mówi/pisze, że takie zamienianie się pozycjami jest powszechne? Ja nie zauważyłem. Są osoby, które podkreślają, że istnieje szansa odrobienia pozycji na kolejnym okrążeniu z użyciem DRS, nikt nie twierdzi, że ta szansa jest powszechnie wykorzystywana. To, że ten, co wyprzedził, ucieknie i wyprzedzony nie ma szans na odrobienie pozycji świadczy tylko o tym, że szybszy wyprzedził wolniejszego i że DRS nie wypacza w tak wielkim stopniu rywalizacji. Jeśli zdarzyłoby się, że zawodnik, który wcale nie ma lepszego tempa od poprzedzającego, wyprzedzi tego kogoś dzięki DRS, to ten wyprzedzony będzie miał szansę na rewanż na następnym okrążeniu. Raczej w tym kontekście się o tym mówi, z tego, co zauważyłem.

Unoszę się, ponieważ szansa istnieje zawsze, a nie tylko w przypadku DRS. Wymienianie tego jako wadę DRS jest zupełnie nietrafione. Zgadzam się, że wadą może być sztuczność, ale żeby szansa na odzyskanie pozycji? Bez sensu.
Obrazek
Sanki
 
Dołączył(a): N cze 10, 2007 19:01

Postprzez OldHorse Pn maja 09, 2011 21:50  Re: GP Turcji 2011

Anderis napisał(a):Dlaczego tak się unosisz? Czy ktoś mówi/pisze, że takie zamienianie się pozycjami jest powszechne? Ja nie zauważyłem.


A ja owszem, nie tylko na tym forum. Są tacy, którzy marudzą, aż przykro czytać. Po czym, poproszeni o podanie konkretnych przykładów kolejnego zamieniania się pozycjami, milkną :-D
Avatar użytkownika
OldHorse
 
Dołączył(a): Wt wrz 19, 2006 9:26
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Sphincter Pn maja 09, 2011 22:00  Re: GP Turcji 2011

Witam! Czytam Was od dawna, jednak Wasze żale w końcu skłoniły mnie do rejestracji : ) Nie rozumiem całej nagonki na bezsensowność systemu DRS, przecież nie widziałem jeszcze, żeby ten system pozwalał wygrywać wolniejszym. Na torze więcej się dzieje, a kolejność na mecie jest jakby nie patrzeć logiczna. Co tu dużo pisać, popieram w 100% OldHorse'a i Sanki'ego.

Co do samego wyścigu to już właściwie wszystko zostało powiedziane i nie ma co się powtarzać... Jedyne nad czym ubolewam - i co także zostało już wspomniane - to totalnie beznadziejna realizacja. Ciekawi mnie kiedy "oni" zorientują się w końcu, że ciekawsza jest przepychanka na dalszych miejscach niż samotna jazda, któregoś z czołówki. Pozdrawiam!
Sphincter
 
Dołączył(a): Pn maja 09, 2011 21:54

Postprzez OldHorse Pn maja 09, 2011 22:05  Re: GP Turcji 2011

Sphincter napisał(a): Ciekawi mnie kiedy "oni" zorientują się w końcu, że ciekawsza jest przepychanka na dalszych miejscach niż samotna jazda, któregoś z czołówki. Pozdrawiam!


Zorientować to się zorientowali, prowadzący Vettel był pokazywany chyba tylko podczas pit-stopów i przekraczania linii mety. Dla Red Bulla to koszmar marketingowy :) Problem w tym, że realizator telewizyjny po prostu nie nadążał za akcją, za dużo się działo jak na jego możliwości percepcji.
Avatar użytkownika
OldHorse
 
Dołączył(a): Wt wrz 19, 2006 9:26
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Sanki Pn maja 09, 2011 22:10  Re: GP Turcji 2011

OldHorse napisał(a):Zorientować to się zorientowali, prowadzący Vettel był pokazywany chyba tylko podczas pit-stopów i przekraczania linii mety. Dla Red Bulla to koszmar marketingowy :) Problem w tym, że realizator telewizyjny po prostu nie nadążał za akcją, za dużo się działo jak na jego możliwości percepcji.

No i znamy przyczynę słabszej dyspozycji Webbera, czy też start z końca w Chinach. Reklamy, reklamy :evil: Mark jest od odwalania czarnej roboty i PR, a Vettel zdobywa tytuły.
Obrazek
Sanki
 
Dołączył(a): N cze 10, 2007 19:01

Postprzez maiesky Pn maja 09, 2011 22:52  Re: GP Turcji 2011

Marker napisał(a):Webber wyprzedza Alonso.
>> VIDEO <<

I to jest klasa kierowcy, a nie to co w tej samej sytuacji zrobiło duo Petrov + Nick
Avatar użytkownika
maiesky
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 12:16
Lokalizacja: Świecie

Postprzez cichy Wt maja 10, 2011 7:50  Re: GP Turcji 2011



+ Massa vs Hamilton (pit)
+ Webber vs Alonso

skromnie bo skromnie.. ale macie ;) nie chciało mi się ciąć każdego innego wyprzedzenia :D
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez ExiT Wt maja 10, 2011 13:37  Re: GP Turcji 2011

Ojj tam przesadzasz, przecież na race było tylko 119 wyprzedzeń... :-D
Avatar użytkownika
ExiT
 
Dołączył(a): N lis 15, 2009 13:33
GG: 9542681

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2011

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron