GP Monako 2011
Napisane: N maja 29, 2011 15:21
I znowu Vettel.
Dużo się niby dzieje, ale i tak wygrywa Vettel.
Co za durny przepis o możliwości zmiany opon przy czerwonej fladze. To zabiło rywalizację o zwycięstwo na końcu wyścigu.
WPR napisał(a):Pieczar napisał(a):Co za durny przepis o możliwości zmiany opon przy czerwonej fladze. To zabiło rywalizację o zwycięstwo na końcu wyścigu.
Dokładnie. Vettel musiał by jeszcze raz zjechać do alei serwisowej i wtedy alonso miał by zwycięstwo. Ale i tak wyścig dosyć ciekawy.
Te 11 minut czekania po uprzatnieciu toru to na co? Zeby Hamiltonowi zdazyli naprawic bolid?
Szemron napisał(a):Te 11 minut czekania po uprzatnieciu toru to na co? Zeby Hamiltonowi zdazyli naprawic bolid?
A taki czerwony wóz służb ratowniczych na torze widziałeś? Dosyć duży był i światełka się świeciły.
Te 11 minut czekania po uprzatnieciu toru to na co? Zeby Hamiltonowi zdazyli naprawic bolid?
IJTKPZZ7 napisał(a):Ciekawe, co z karą dla Levisa Mgogbz ktođ napisać, czygo można się spodziewać?